Korona lufy
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- DoktorPio
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 323
- Rejestracja: 22 listopada 2008, 21:23
- Tematy: 24
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ja jako że nie mam dostępu do tokarki, skróciłem lufę w Hatsanie 35 ręcznie następnie wyszlifowałem i wyrównałem powierzchnię po czym frezem kulistym ręcznie zrobiłem koronę lufy
Ręczna robota prawie jak Rolls Royce a prawie robi wielką różnicę
Efekt
Ręczna robota prawie jak Rolls Royce a prawie robi wielką różnicę
Efekt
HW 100S FSB 5-15x40, Hatsan AT44 LW BULLPUP
HW 97K 3,5-10x40, AirArms ProSport 4-12x40, BSA Lightning XL 3-9x40, FX Phyton 4-16x40, CZ200 Diopter
HW 97K 3,5-10x40, AirArms ProSport 4-12x40, BSA Lightning XL 3-9x40, FX Phyton 4-16x40, CZ200 Diopter
- hogan
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 2289
- Rejestracja: 04 stycznia 2004, 20:11
- Tematy: 21
- Lokalizacja: śląsk
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
- Kontakt:
Dokładnie,bo ciężko wykonać coś ręcznie by było równoległe.DoktorPio pisze:Ręczna robota prawie jak Rolls Royce a prawie robi wielką różnicę
Gdy powierzchnia jest lekko prze koszona to nawet frez kulisty będzie zabierał z jednej strony więcej i drugiej mniej.
Ale źle to nie wygląda i jak jeszcze jest celnie to super.
Pozdrawiam Waldemar.
www.airgunservice.pl
www.airgunservice.pl
- DoktorPio
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 323
- Rejestracja: 22 listopada 2008, 21:23
- Tematy: 24
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Tarczki ze strzelania na 20m wrzuciłem tutaj w tym temacie
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=58415
na dalsze odległości do tarczy nie strzelałem. Ale na 60m w puszkę po złotym napoju trafia raz za razem
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=58415
na dalsze odległości do tarczy nie strzelałem. Ale na 60m w puszkę po złotym napoju trafia raz za razem
HW 100S FSB 5-15x40, Hatsan AT44 LW BULLPUP
HW 97K 3,5-10x40, AirArms ProSport 4-12x40, BSA Lightning XL 3-9x40, FX Phyton 4-16x40, CZ200 Diopter
HW 97K 3,5-10x40, AirArms ProSport 4-12x40, BSA Lightning XL 3-9x40, FX Phyton 4-16x40, CZ200 Diopter
- Cienfuegos
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2211
- Rejestracja: 29 października 2006, 12:44
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Białystok - Smolanka
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- hogan
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 2289
- Rejestracja: 04 stycznia 2004, 20:11
- Tematy: 21
- Lokalizacja: śląsk
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
- Kontakt:
Frez z pilotem do wykonania korony w broni palnej może jest OK,ale właśnie w wiatrówkach koniec lufy jest zazwyczaj czokowany i czoki są różne,wtedy pilot trzeba by było dobierać indywidualnie do danego czoka nawet przy tym samym kalibrze,bo za ciasny pilot porysuje i zniszczy lufę.Cienfuegos pisze:Sympatycznie ten problem "obchodzi" się przy lufach w broni palnej, frezy do koron* mają tam "pilota" (cylindryczną część o średnicy lufy w polach).
Pozdrawiam Waldemar.
www.airgunservice.pl
www.airgunservice.pl
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Dokładnie tak. Byle czym - byle na zimno. Wszelkie szlifierki kątowe i inne tego typu wynalazki się do tego nie nadają. Ja akurat często tnę duraluminium, a do tego najlepsza jest taśmówka. Ręczną można się zajechać na śmierć przy przekroju np. kwadratu 50x50mm czy pręta fi 60mm przy ilości wielokrotnej. A skoro jest taśmówka nawet do cięcia ertalitu nie zakładam nożna w tokarce, bo nie warto. Piłą to jest chwila moment przy dobrym ostrym brzeszczocie cokolwiek by tam nie włożył. Samo cięcie jest w miarę równe że nie ma wielkiego wyrównywania po taśmówce, choć to w zasadzie najmniejszy problem. A i samo cięcie jest cieniutkie bo piła ma tylko 0,63mmhogan pisze:W sumie lufę można obciąć zwykłą piłka do metalu ( Senio robi to mechanicznie i też uważam że jest OK,jeżeli ma takie możliwości ),potem ładnie z planować-obrobić i po sprawie,po co wymyślać i się głowić. Żeby ktoś tego źle nie zrozumiał,mam na myśli że obcięcie lufy to sprawa drugorzędna,ważny jest efekt końcowy,obróbka i dobrze wykonana korona,bo właśnie to ma zasadniczy wpływ na celność karabinka.
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
- Jarek Fujarek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1269
- Rejestracja: 10 lutego 2004, 23:16
- Tematy: 52
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
Polską. Napisałem na PW.Jarek Fujarek pisze:Sorry za OT. Jaką masz taśmówkę? I jaką taśmę? Akurat wymiar 0,63mm pasuje mi do mojej niewielkiej taśmówki
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
- Leszek Willi Do
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1693
- Rejestracja: 15 lutego 2009, 21:51
- Tematy: 29
- Lokalizacja: Chojnice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 89
- Rejestracja: 04 września 2005, 20:45
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
naprzykład tak:Panowie,jak zrobić koronę przy karabinku nie demontując lufy(jest wklejona,FWB P 70 FT).Ręcznie nie bedzie osiowości. Pozdro " Willi".
robimy tuleję prowadzącą, może być wykonana z kawałka plastiku lub czegos podobnego.
najpierw wiercimy otwór o średnicy takiej jak nasze narzędzie którym wykonamy koronę
głębokość otowru powedzmy ok50mm
nastepnie wykonujemy otówr o średnicy takiej jak średnica naszej lufy na głebokość ok 25mm
i już mamy prawie wykonany wysoko wyspecjalizowny przyrząd do wykonania korony.
pozostaje jeszcze odcięcie od reszty materiału i obrobienie drugiej strony naszego pozycjonera.
jak już się uporamy z tym trudnym zadaniem to zakładamy nasze cudo na lufke
nastepnie wkładamy w naszotwór pilotujacy narzędzie którym wykonamy korone tutaj to jest wiertło lepszy będzie nakiełek
i wykonujemy koronę, na małych obrotach wiertarki, lub lepiej ręcznie.
efekt powinien być taki
Ja użylem tokarki do wykonania otworów w pilocie bo akurat ją mam, ale równie dobrze można to zrobić przy urzyciu najprostszej wiertarki stołowej chocby takiej z marketu.
Broń nie zabija - zabijają ludzie.
- hogan
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 2289
- Rejestracja: 04 stycznia 2004, 20:11
- Tematy: 21
- Lokalizacja: śląsk
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
- Kontakt:
Pod warunkiem,że średnica zewnętrzna lufy jest osiowa z przewodem lufy,a nie zawsze tak jest i nie ma frezów pod muszkę.
Lepiej zamiast wiertła użyć do tego,fazownika-pogłębiacza z co najmniej sześcioma ostrzami.
Lepiej zamiast wiertła użyć do tego,fazownika-pogłębiacza z co najmniej sześcioma ostrzami.
Pozdrawiam Waldemar.
www.airgunservice.pl
www.airgunservice.pl
- mirek123
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1736
- Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 13:16
- Tematy: 0
- Lokalizacja: scyzorownia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
7,5 J to 10 w porywach 20 metrów. Po co luneta ?. A jak nie luneta to po co ucinać ?.mirek123 pisze:witam
Mam pytanko.
Ile uciąć lufę w slave 631 ???. Ma służyć do treningu KPn10. Będzie ustawiona na 7,5J.
Czy lepiej nie ucinać i strzelać z otwartych ?????????
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl