Swego czasu poprawiałem te pistolety, obracałem prowadnicę, robiłem rowek w oryginalnej teflonowej uszczelce tłoka ( konstrukcja uszczelki jak i materiał to wielkie nieporozumienie )
Z powodu wielu zapytań, odnośnie tego modelu postanowiłem powrócić do poprawy tego kultowego strzeladełka, ale w trochę inny sposób.
W oryginale prowadnica sprężyny jest w tłoku, po jej odwróceniu odciążamy go, ale chociaż sprężyna jest poprawnie prowadzona, więc postanowiłem dociążyć tłok, podobną wagą, zapodając prowadnicę teleskopową, która pięknie prowadzi sprężynę ( ładnie ją zamyka ), dociąża tłok a dorobiony element jest też dobijakiem.
Wadliwa teflonowa uszczelka, została zastąpiona uszczelką z Poliuretanu z wargą uszczelniająca.
Teraz pistolecik można rozbierać do czyszczenia i smarowania nie niszcząc uszczelki, jak było wcześniej podczas wyciągania tłoka z cylindra, oryginał był jednorazowy a i tak nie spełniał swojego zadania jak powinien, nawet w nowym pistolecie.
Po złożeniu wszystkiego w całość, energia na oryginalnej sprężynie wynosi 8 J, kopniak dużo mniejszy a kultura pracy, uważam jest w porównaniu do pudełkowego rewelacyjna.
Oczywiście stępienie wszystkich ostrych krawędzi, a jest tego sporo i naprawdę ostre jak brzytwa + polerka elementów - jest koniecznością.
Zapraszam do majsterkowania i modernizowania swoich zabawek
