Feinwerkbau 602 w wersji PCP

Warsztat wiatrówkowy

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Awatar użytkownika
Kuffel22
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 193
Rejestracja: 19 września 2012, 21:11
Tematy: 0
Lokalizacja: Wieluń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Feinwerkbau 602 w wersji PCP

Post autor: Kuffel22 »

Witam wszystkich. Jako że tematów o przeróbkach Walthera LGM wszelkiej maści na pcp jest sporo ja podejmę się opisania przeróbki nieco innego karabinka. Jako że Walther dla mnie był zbyt oblatany, szukałem czegoś ciekawszego. W grę wchodził jakiś Antek alb o FWB. Szukałem na Egunie, nawet trochę licytowałem ale znalazł się jeden w kraju. Cena była dość wygórowana, ale udało się utargować do granic opłacalności zakupu w kraju. Okazał się nim być Feinwerkabu 602. Przyznam że wcześniej nie znałem różnic pomiędzy 601 a 602 ale teraz widzę że są znaczące i to dobrze że nie brałem 601 na Egunie. System był w całkiem dobrym stanie, oksyda na osłonie lufy trochę podniszczona ale bez tragedii. System sprężania również działał bardzo sprawnie. Jedyny minus to porządnie złamana osada. Niestety była "naprawiana" już niejednokrotnie ale o tym później.

Karabinek oryginalnie ważył sporo bo około 4700 gram. Okazało się najwięcej waży osłona lufy wraz z wklejoną lufą ( 2 kilogramy!!!).
Samą lufę wyciągnąć z systemu jest baaaaaaaardzo ciężko. Jest wklejona i wprasowana. Trzeba ją podgrzać (niestety plastikowy oplot od strony portu ładowania może się nadtopić a potem wybijać. U mnie właśnie tak się stało, więc po uwolnieniu lufy wsadziłem jaw tokarnię i zrobiłem odpowiedni stożek z samej lufy ( bez plastikowego elementu). Sama lufa skróciła się o jakieś 3 mm.
Osłonę lufy postanowiłem uciąć na odcinku 2 cm za lufą a potem stoczyć jej średnicę zewnętrzną z 20 mm na 18mm Głównie w celu odciążenia ale i możliwości zainstalowania płaszcza z mikro-tłumikiem o średnicy właśnie 20mm. Dodatkowo osłona oryginalnie naklejona była nie osiowo, więc wykonanie tłumika w jej wnętrzu świadczyło było jego nie-osiowości.

Nie posiadam fotek z przed przeróbki, dlatego posłużę się aktualnymi :

Obrazek

Ale do rzeczy.

Do przeróbki na pcp potrzebujemy kostki z gwintem pod kartusz, regulatora ciśneinia, rury kartusza (z gwintami ,a jakże) no i końcówki z manometrem i szybko-złączką do ładowania najlepiej. Ja wykorzystałem oryginalną rurę kartusza od s400 classic.

Czyli coś takiego :

Obrazek

Samo wykonanie tej kostki musi być mocno precyzyjne, aby kartusz był równo w osi z lufą oraz otwory z gwintami pod śruby idealnie pasowały. Ten rowek na czole służy do łatwiejszego odpowietrzania się regulatora.

Obrazek

Część kostki służy jako komora strzałowa

Obrazek

Dlatego też regulator siedzi lekko w środku

Obrazek

Odpowietrzenie regulatora odbywa się po gwincie, stąd brak o-ringu na zakończeniu gwintu kartusza.

Obrazek

Musimy jeszcze "powiększyć" komorę strzałową zaworu, która skrupulatnie ogranicza nasz karabinek. Ja postanowiłem "połączyć" komorę strzałową w zaworze wraz z tą którą wykonałem w kostce poprzez wywiercenie 4 dodakowych otworów o średnicy identycznej z orginalnym. Oryginalny był jeden, na samym środku. Pozwoli to zejść z ciśnieniem strzałowym za regulatorem.

Obrazek

Teraz trzeba byłoby poskładać wszystko ze sobą.
Potem kostkę z regulatorem przykręcamy do systemu, wkręcamy kartusz i korek końcowy z zaślepką
Obrazek

Całość po złożeniu wygląda tak

Obrazek

Oryginalny zbijak to tylko niecałe 15 gram. trzeba by go trochę dociążyć . Ja wykorzystałem otwór wewnątrz zbijaka w który "wprasowałem" ołów i wcisnąłem mosiężny korek na klej aby nic nie wyleciało. Teraz jego waga jest już całkiem akcpetowalna, aby osiągnąć krajowy limit.

Obrazek

Sama sprężyna zbijaka posiada bardzo duże napięcie wstępne . Tak wygląda "na luzie"
Przy okazji widać świetny mechanizm spustowy, chyba najlepszy z jakim miałem do tej pory do czynienia.

Obrazek

Ruch zbijaka to jakieś 4 mm więc sprężyna przy tej wadze zbijaka musi być mocna.

Obrazek


Po ustawieniu regulatora na ciśnieniu 90bar i nabiciu powietrzem zabieramy się za sprawdzenie enrgii jaką udało nam się uzyskać. I tutaj był mój wielki uśmiech na twarzy kiedy po pierwszym strzale chrono pokazało 245 m/s przy exact'cie 4.53. Okazało się że jestem w domu. Energia bardzo mocno zadowalająca, można z niej zejść regulacją samej sprężyny zbijaka.

Aha, pozostało jeszcze skrócić dźwignię naciągu zbijaka, tak aby pozostała tylko wersja ręczna, bez tłoka .

Obrazek
Obrazek

U mnie dźwigienka znajdowała się po leje stronie, ale ja przełożyłem sobie na prawą.

Musimy jeszcze uciąć klapkę zamykającą dopływ powietrza do lufy i zrobić małą dźwigienkę z boku aby ułatwić jej zamykanie, kiedy montaż lunety nam w tym przeszkadza. Ja oryginalny pin,zamieniłem na dłuższy ze stali kwasoodpornej.

Obrazek

Niestety wymaga to zastosowania wysokiego montażu (niestety taki mam te j chwili tylko z lupką awaryjną) , lub jakichś innych ciekawych rozwiązań nad którymi myślę 8-)

I to ze zmian w systemie byłoby na tyle. Całość waży teraz znacznie mnie, bo z 4700 gram zeszliśmy do 3560. Waga jest już bardzo akceptowalna.

Zarówno osłonę lufy jak i kartusz okleiłem folią 3m - aluminium szczotkowane. Tak aby pasowało do wykończonego w ten sposób systemu.

Obrazek

Musiałem jeszcze pomęczyć się z osadą.
na początku myślałem o nowej, ale ta oryginalna ma w sobie coś urzekającego. Te załamane kształty fajnie współgrają z całością. Do tego świetnie wyważona i bardzo wygodna. Można regulować wysokość, kąt oraz pochył zarówno baki jak i stopki.

Dlatego zabrałem się za niemożliwe czyli jak z dwóch zrobić jeden.
Jako że klejenie po raz kolejny złamania nie miało zbytniego sensu, postanowiłem
pofrezować dwa elementy i wkleić kawałek pomiędzy nie (również po frezowany na wymiar). Wszystko razem posmarowałem mocnym klejem io ścisnąłem z duą siłą. Dodatkowo w otwór w rękojeści gdzie znajduje się śruba usztywniająca wkleiłem wałek z bardzo twardego drewna ( po uprzednim rozwierceniu prawie na wylot). Teraz całość ma wytrzymałość podobną do litego drewna. Niestety poprzednie naprawy pozostawiły po sobie ślady które musiałem jakoś uzupełnić . z osady zdjąłem lakier, dopasowałem delikatnie rękojeść, wyszlifowałem i wykończyłem olejem. Okazało się że wyszedł całkiem ładny orzeszek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz pora na testy. No i tutaj okazało się, że wiatr spłatał mi figla. Przewrócił chrono, które stało na statywie i pech chciał że urwał się fototranzystor. :( Już zamówiłem ale jeszcze nie dotarł. To co udało mi się pomierzyć ,to prędkości wylotowe jakichś 10 strzałów opiewały tylko na 2 wartościach. Było to 241-242 m/s na exactcie 4,52. Rokowało to bardzo dobra stabilnością, gdyż śrut był nie ważony. Dziś po południu, udało się wykorzystać trochę pogody ( od rana lało) i po testować karabinek na 50m . Nie miałem możliwości zmierzenia prędkości każdego strzału, ale patrząc na to co się działo na tarczy mówiło o ich stabilności.

Strzałów z kartusza nabitego do 190bar (tyle miałem w butli) wyszło dokładnie 135. Potem prędkość zaczęła spadać. Myślę że po nabiciu do 200 bar dojdzie jeszcze z 10-15 strzałów.

Samo strzelanie to jak dal mnie bajka. Spust działa rewelacyjnie, ciężko nie ustawić go pod siebie. Ja po poprzednim właścicielu musiałem ustawić go trochę twardziej, bo nie dałem rady nie zerwać strzału. Karabinek miał czyszczoną lufę więc tak naprawdę film się dopiero układa. Miałem do dyspozycji tylko exacta 4,52 , heaviego i h&n barracude. Śrut brałem prosto z pudełka, bez mycia, smarownia, ważenia. Niestety trochę później żałowałem bo widząc co da się uzyskać tym karabinkiem dużo zwalałem na śrut a jeszcze więcej na siebie.

Tak mi to wyszło.

Obrazek

A tu porównanie z monetą 1grosz

Obrazek
Obrazek

Każda zwiera po 5 strzałów !!. Nie miałem do testów exacta 4,50 i 4,51 bo coś czuję że będą lepiej latać od 4,52.
Najciekawsze skupienie zaznaczyłem strzałką. Sam nie mogłem uwierzyć jak to strzelałem. Chyba jakiś chochlik łapał śruty w locie i wkładał je w jeden otwór.

Heavy latał najlepiej, ale widać tutaj brak segregacji i mycia śrutu. Z resztą matryca też chyba nie najlepsza, bo miał takie delikatne pręgi wzdłuż śrutu.
Lupka też była słaba (krzyż zakrywał mi środek tarczy) - Hawke Eclipse 3-10x44. Choć przyznam że obraz jak na tę półkę bardzo przyzwoity. Jak dojdzie montaż pod mojego Sidewindera i krzyż zacznie być cienki, powiększenie 10x zacznie być niepowiększeniem 10x a chrono naprawię to jeszcze zamieszczę fotki wraz z relacją prędkości śrutu z całego zakresu ciśnień kartusza.

Mam nadzieję że moje wypociny komuś się przydadzą. Pomyślałem że skoro czytamy i korzystamy z wiedzy innych, warto byłoby dodać coś od siebie.
Może ten post za wiele nie wniesie, bo elementy które potrzebne są do przerobienia trzeba wykonać samemu i bez specjalistycznych maszyn się nie obędzie to może pozwoli komuś porozmyślać nad zakupem tego właśnie sprzętu, zarówno do zawodów jak i ambitnej rekreacji.
Samych sposobów na realizację jest zawsze kilka, a każdy wybiera sobie ten najbardziej mu pasujący. 8-)
Cierpliwość jest cnotą ..
krzywy
Reactions:
Posty: 6
Rejestracja: 16 listopada 2010, 21:36
Tematy: 0
Lokalizacja: częstochowa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: krzywy »

Fantastyka kolego kuffel
Awatar użytkownika
PawelW
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7559
Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
Tematy: 108
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: PawelW »

Piękna robota, gratuluję. Rozumiem, że regulator to Twoja własna konstrukcja ?
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Awatar użytkownika
Kuffel22
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 193
Rejestracja: 19 września 2012, 21:11
Tematy: 0
Lokalizacja: Wieluń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Kuffel22 »

Regulator własny, ostatni wypust. Oczywiście obudową dopasowany do potrzeb.
Cierpliwość jest cnotą ..
Awatar użytkownika
Officer_199
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1153
Rejestracja: 12 sierpnia 2006, 15:33
Tematy: 26
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Officer_199 »

Wyrazy uznania za rewelacyjną robotę 8-)
Karabinek prezentuję się świetnie, pomysł z folią jak najbardziej trafiony, wszystko ładnie się komponuje.
Kartusz przy wkręcaniu nigdzie nie ociera ?
Ja przymierzałem się do oklejenia w swoim P70 carbonem, ale po przymiarkach widziałem, że z oporem wchodził i dałem sobie spokój.
Awatar użytkownika
Kuffel22
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 193
Rejestracja: 19 września 2012, 21:11
Tematy: 0
Lokalizacja: Wieluń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Kuffel22 »

Hmm, nie mam pojęcia gdzie miałby ocierać. Pomiędzy lufą a kartuszem jest kilka mm więc nie ma takiej opcji, chyba że o osadę. Tylko że tutaj jest quick-fill na końcu więc i tak nie ma potrzeby bezproblemowego wykręcania, a jak będzie trzeba to zdejmę osadę.
Cierpliwość jest cnotą ..
Awatar użytkownika
Palindrom
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 633
Rejestracja: 13 sierpnia 2006, 11:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Palindrom »

Świetnie zrobiony sprzęt. Z resztą poprawiałeś znakomite na jeszcze lepsze, Renata Mauer z FWB 601 wystrzelała olimpijskie złoto :)
Logun Solo; HW50s; HW40; LOV-21; C357; Remington NMA .44; Whitworth
Strzelcy Wrocławia, ROMB
Awatar użytkownika
slawol75
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 313
Rejestracja: 19 lipca 2009, 10:49
Tematy: 6
Lokalizacja: WSST Strzelec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: slawol75 »

Pięknie wyszło :-D
Jest na czym oko zawiesić. Wszystko gra ze sobą jak w zegarku....
zawsze środkiem krzyża :-D
Awatar użytkownika
mildot
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1398
Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
Tematy: 44
Lokalizacja: Bemowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mildot »

Ślicznota! Aż się gęba sama usmiecha na ten widok. :)

Wydaje się, że ostatni temat do zrobienia to byłoby przerobienie klapki na side-lever.

W LGMach też nikt nie zrobił.

Ciekawe czy da się?
Strzelam... bo lubię. ;)
Awatar użytkownika
Michaus
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 1394
Rejestracja: 20 maja 2010, 14:04
Tematy: 69
Lokalizacja: Pabianice
Grupa: Moderatorzy globalni

Post autor: Michaus »

Side-lever? Jak sobie wyobrażasz takie rozwiązanie w tym konkretnie systemie?
"Nie muszę wyważać drzwi co już zostały wyważone."
Awatar użytkownika
Spinner
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 8164
Rejestracja: 23 sierpnia 2003, 21:52
Tematy: 242
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Spinner »

Kapitalna praca i świetny opis. Pogratulować. Ile czasu zajęła cała przebudowa?
Awatar użytkownika
esmar
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 108
Rejestracja: 26 września 2011, 22:48
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: esmar »

Piękny!
Jeśli kiedyś zdecyduję się na PCP to właśnie w takim stylu.
TX200 HC_Burris Timberline
HW30s(C)_RV9
----------------
http://wsststrzelec.pl/
Awatar użytkownika
Kuffel22
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 193
Rejestracja: 19 września 2012, 21:11
Tematy: 0
Lokalizacja: Wieluń
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Kuffel22 »

Przebudowa samego systemu to hmm, jakieś 2 dni pracy. Nie liczę osady, bo tutaj trochę dłużej. Czas wyschnięcia kleju itp. A side-lever to ciężko by było. Oczywiście wszystko jest możliwe ale dużo rzeźbienia nad dorabianiem, choć dla montażu było by to zbawienne. Ale dzięki za miłe słowa.
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2014, 21:50 przez Kuffel22, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpliwość jest cnotą ..
Awatar użytkownika
spider220
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 69
Rejestracja: 24 stycznia 2013, 19:17
Tematy: 5
Lokalizacja: Sosnowiec City
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: spider220 »

Piękny sprzęcik
FWB LP100, AM850e pcp, P17
Awatar użytkownika
ahael
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 804
Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 18:43
Tematy: 0
Lokalizacja: Whole World
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: ahael »

Super , mega :-D Naprawdę piękna robota kolego.
Gratulację zakupu, pomysłu i wykonania ;)

Teraz pytanko - klapka - nigdy nie trzymałem matchowego karabinka - jak działa system domknięcia klapki / musi być chyba jakiś zaczep by klapka nie latała "luzem".

Sam narysowałem schemat klapki dla swoich potrzeb, znalazłem rozwiązanie, przelałem na papier - ale ciekawi mnie jak to wygląda w Antkach, FWB... i fakt - wyklucza to zastosowanie niskiego montażu.

Jak to jest rozwiązane ? Dla przykładu - system botl action - w ostatniej fazie przeładowania , rygiel i komorę zamykamy poprzez "dociśnięcie" w dół rygielka - co gwarantuje :
- bezpieczeństwo ( nie dostaniemy w twarz strumieniem sprężonego powietrza )
- szczelność blok - popychacz - lufa

Pozdrawiam,
Michał
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Warsztat - Wiatrówki”