mariusz.w pisze:
ja tu na początku chciałem pokazać w prosty sposób jak coś krok po kroku zrobić ... a tu zamiast wpisać, że można inaczej
I o to mi właśnie chodziło
Jak by MOD posprzątał i przeniósł ten temacik do warsztatu to by było supcio (o ile się zgadzasz Mariusz) . Komuś się może przydać taki rzeczowy opis , a jak jeszcze inni koledzy dorzucą parę pomysłów to lepiej.
choć nie jestem stroną w tym nieco "nieszczęsnym wątku", pozwolę sobie na parę słów od siebie.
Już w najbliższą niedzielę w Poznaniu będzie rzadka okazja na spotkanie i integrowanie się aż trzech grup strzeleckich. Wiele osób się jeszcze nie zna, niektórzy kojarzą się tylko z jakiś zdjęć czy wpisów na iwebie. Jako gospodarze cieszymy się z takiej liczby gości. Jednym z pomysłów na bliższe poznanie się będzie spore wymieszanie strzelców z różnych grup. Dlaczego? Dlatego,że najwięcej czasu spędzimy razem właśnie podczas samych zawodów, bo na końcowej biesiadzie pewnie nie będzie aż tyle czasu i sposobności.
WSST stawia na zacieśnianie znajomości i wymianę doświadczeń z pożytkiem na przyszłość dla wszystkich. Dlatego "Strzelec" dołoży wszelkich starań, by ta impreza wypaliła najlepiej jak tylko się da, na nasze obecne możliwości. Mam nadzieję,że LGST i Wikingowie też dołożą od siebie cegiełkę dobrej atmosfery, by na koniec imprezy gemby wszystkich uczestników były uśmiechnięte od ucha do ucha I nie chodzi tu,by cokolwiek udawać. Niech to się odbędzie tak naturalnie,normalnie. Wiem z doświadczenia, że czasem nic tak dobrze nie czyści atmosfery w grupie/grupach, jak właśnie mała "awantura" Wierzę,że ten wątek finalnie będzie właśnie tego przykładem
Do niedzieli jest jeszcze kilka dni. Dlatego mam nadzieję, że Panowie wyjaśnią sobie WSZYSTKO TUTAJ(czy na PW), a w niedzielę poznański Fort niech będzie już tylko areną zdrowej rywalizacji w równie zdrowej atmosferze
To co,od dziś do soboty na siłowni spędzamy czas
Ja tam od Mariusza też wiele rzeczy kupowałem i zawsze ale to zawsze szło się jakoś dogadać jak był jakis problem,zazwyczaj z mojej strony
Jako że ja kupiłem od Mariusza tego Walthera ambi pozwolę sobie wtrącić kilka zdań,nie każdy ma możliwości zakupów na egunie ,prosiłem kilku kolegów o pomoc w zakupie karabinka u Niemiaszków ale żaden jakoś nie miał czasu ani chęci ,w sumie się nie dziwie -po co brać na kark odpowiedzialność .Kupując od Mariusza mogłem spokojnie pogadać i dopytać się o stan karabinka,Mariusz dowiedziawszy się że na razie nie mam zamiaru go przerabiać na pcp zaproponował że przetestuje na chrono wszystkie pompki jakie ma i zamontuję tą która daje najwięcej Julianów .Karabinek dostałem w stanie bardzo dobrym i zgodnym z opisem ,podsumowując -Jak Mariusz będziesz opijał te krocie co na mnie zarobiłeś ,to proszę wznieś toast za moje zdrowie i celność karabinka a ja w Sobotę walne za Twoje
p.s. żeby nie zaśmiecać ,gdzieś wyczytałem że koledzy z powodzeniem podnosili energię do 9 i ponad J ,jak można poprosił bym o kilka podpowiedzi
pozd.Darek
Anschutz LG 380,FWB 300U,Diana 75, Diana 60,Walther LGV tyrolean,Fwb 150,Fwb 150 tyrolean,Fwb 602,Anschutz super air 2001,Walther LGM-1
Grzeczność ze spluwą jest lepsza od samej grzeczności. Al Capone Porażkę odnosi ten , kto próbuje ...
Gdyby Jezus miał broń to by przeżył ... Homer Simpson
Ci co mieli przeczytać przeczytali
Ci co mieli coś napisać napisali
Proszę moderatora o porządek w wątku lub usunięcie całości.
Co do czteropaku, w niedziele na zawodach w Poznaniu wręczenie nagrody.
Grzeczność ze spluwą jest lepsza od samej grzeczności. Al Capone Porażkę odnosi ten , kto próbuje ...
Gdyby Jezus miał broń to by przeżył ... Homer Simpson
Komuś tam udało się tanio kupić - ślepej kurze też się trafi ziarno . Ale jak ktoś myśli że tak będzie zawsze to chyba jest idiotą . Jak Niemiec sprzedaje złoma to cena jest niska a jak giwerka jest piękna to i cena jest piękna . Do tego jeszcze dochodzą napaleńcy windujący cenę i efekt końcowy jest powalający , to chyba oczywiste . Niczego nowego tu nie odkryłem a chciejstwo i skąpstwo zawsze kończy się żałośnie - płacisz skąpo dostajesz złom . POZDRO
Ps; Wszystkim oszczędnym życzę powodzenia !!!!
Szanuj swoją i czyjąś pracę to i Ciebie będą szanować !!!!
nie jest tajemnicą ...
że kupno karabinka to loteria, tylko jak ja bym sprzedał (czy ktokolwiek z forum) złom to by mnie publicznie zlinczowano, więc nikt się na to nie odważy, wystawi na ale drogo i zapomni o sprawie.
Ale jak już drążymy to pokażę Wam co można znaleźć w LGM2 jak się ma pecha, a ja już wiem że prawdopodobieństwo wynosi 20%.
Nie będę Wam pokazywał wygiętych sprężynek bo się i tak je wymienia, to że ktoś zamontował blokady to też pikuś ale coś takiego to już gnój:
Mieszanka rdzy, wody i smaru
Można też trafić na lufę ...
Raczej jej nikomu na forum bym się nie odważył sprzedać bo bym znalazł ją ... wiecie gdzie.
Powierzchnię się oczyści i zakonserwuje ale środek jak będzie kiepski to się co najwyżej w drzwi od stodoły trafi.
Dziś przepuściłem przez nią paczkę śrutu i zaczyna trafiać powtarzalnie ale na zawody bym z nią nie pojechał będzie się nią Junior bawił a potem surówka Walthera będzie kupiona i zamontowana o tego systemu.
Morał z tego taki albo trafisz na perełkę albo wdepniesz na minę ...
Grzeczność ze spluwą jest lepsza od samej grzeczności. Al Capone Porażkę odnosi ten , kto próbuje ...
Gdyby Jezus miał broń to by przeżył ... Homer Simpson
Krzysia już poznałeś
A Iperyt chyba najlepiej
wszyscy spakowani a oni we dwóch na zmianę figurki kładli
Grzeczność ze spluwą jest lepsza od samej grzeczności. Al Capone Porażkę odnosi ten , kto próbuje ...
Gdyby Jezus miał broń to by przeżył ... Homer Simpson