Pojawił się problem rozszczelnienia na reduktorze niskiego ciśnienia. Powietrze wydostawało się przez otworek odpowietrzający. Po zastosowaniu dostępnych w sklepie oringów na tłoczku. Powietrze zaczęło uciekać przez połączenie między stopniami reduktorów.
Po rozkręceniu uszczelka z tworzywa pęknięta i pokruszyła się w palcach. Problem rozwiązuje zamiennie oring 10x2 do 12x2.

Śruba stopująca ( imbus 2mm ), klucz do odkręcenia reduktora: 22 mm
Przed okręceniem reduktora, trzeba oddać strzał "na sucho", żeby się odpowietrzył.


Elementy reduktora łatwiej odkręcić stosując WD40 i podgrzewając do ok. 100-120 stopni

Układ sprężyn i zamiennie zastosowane uszczelki

Po złożeniu i nabiciu pod 300 Barów. Prędkość dobrze stabilizowana poprzez zastosowanie skomplikowanych 2 stopni redukujących ciśnienie.
Gwinty reduktora zabezpieczono słabym klejem anaerobowym CX80 RC22
