wrc69 pisze:No i znowu problem.
Wniosek o zarejestrowanie broni wysłałem 13.11.2017, poleconym priorytetem. Otrzymali go 14.11.2017 (mam potwierdzenie). Do dziś cisza.
Oczywiście dopisałem:
" Zgodnie z art.39 i art.42 par1 Ustawy z dnia 14 czerwca 1960 roku Kodeks Postępowania Administracyjnego (Dz.U. 2016 poz. 23) wystawioną legitymację proszę przesłać na mój adres zamieszkania."
Do dziś cisza....
Nie wiem nie moja sprawa ale widze ze Kolega/Kolezanka bardzo lubi sobie zycie ulatwiac. Trudno w ciagu miesiaca znalezc ta godzinke zeby podskoczyc do wpa uorzednio dzwoniac i odebrac ksiazeczke? U was rejestruja bez okazania broni? Ja do WPa mam 30 km. Nieduzo ale ciesze sie ze wszystko zalatwilem osobiscie poprzez wizyte bo lacznie od odebrania dezycji poprzez rejestracje moze z godzine w wpa spedzilem. Ale nic kazy ma swoj rozum i niech robi po swojemu.
KPA przewiduje załatawianie spraw korespondencyjnie? Przewiduje.
Trudno w ciagu miesiaca znalezc ta godzinke zeby podskoczyc do wpa uprzednio dzwoniac i odebrac ksiazeczke? Czasem trudno.
U was rejestruja bez okazania broni? Nie wiem jak w Lublinie, ale wg. ubojki tak właśnie powinno być, nie ma żadnej podstawy prawnej do okazania broni przy rejestracji.
Dobrze że kolega lubi sobie podskoczyć do WPA, ale wiele osób albo ma daleko (nie każdy mieszka w mieście wojewódzkim), albo po prostu godziny pracy własnej/godziny pracy WPA się nie pokrywaja i osobista wizyta wymaga wzięcia urlopu. Ostatecznie - dokładnie tak jak piszesz, może wrc lubi sobie ułatwić życie (chwalebne, takie podejście popycha świat do przodu) i wygodnie jest mu wysłać papiery pocztą. Bo wygodnie i może.
@wrc69 - korespondencja z WPA czasem idzie długo - tydzień, półtora, maks dwa - więc przy bardzo nieprzychylnych wiatrach to możliwe że WPA zarejestrowało Ci broń w ciągu 2-3 dni od otrzymania pisma, i wysłało ok 2 tyg temu. Najprościej zadzwonić i zapytać, żeby mieć pewność że im się papierologia nie zawieruszyła.
wrc69: zalozmy 7 dni (bo im sie nie spieszy) - 21 i dzis 5-ty. Polecone z urzedow ida wybitnie dlugo 7-14 dni. W tym tygodniu dostaniesz, a jesli nie - kroi sie aferka. Rozumiem ew. uprzedzenia, ale zadzwon sobie i zapytaj
Koledze Lisnerek dziękuję za jego "cenne" rady. "Podskakuj" dalej. Przez takich jak ty WPA mają problemy ze stosowaniem KPA, mimo Art. 6. (KPA). Ja mam 120 km w jedną stronę i nie "doskoczę".
Kolego shapi, poszukam telefonu i faktycznie zadzwonię. Powiadomię jak się skończyła się sprawa.
Pozdrawiam
wrc69 pisze:Koledze Lisnerek dziękuję za jego "cenne" rady. "Podskakuj" dalej. Przez takich jak ty WPA mają problemy ze stosowaniem KPA, mimo Art. 6. (KPA). Ja mam 120 km w jedną stronę i nie "doskoczę".
Kolego shapi, poszukam telefonu i faktycznie zadzwonię. Powiadomię jak się skończyła się sprawa.
Pozdrawiam
Robta co chceta. Ja sie tylko dziwie ze zamiast plakac tu na forum to Kolega nie ma czasu zeby zadzwonic lub przejsc sie do wpa i temat zalatwic od reki. Tyle czasu co Kolega poswiecil na pisanie na forum to spokojnie temat bylby juz zalatwiony.
Kolego Lisnerek, czytaj poprzednie posty, mam 120 km do Lublina i swoje rady typu "przejść się" wie Kolega gdzie może sobie wsadzić.
Egzekwowanie praw wynikających z Ustawy Sejmu RP określa kolega jako "płakanie tu na forum"??? Litości...
W sprawie (mojej) w lubelskim WPA.
I owszem, dzwoniłem.
Broń jest zarejestrowana, książeczka wydana. Proszę o wysyłkę jak we wniosku
Odpowiedź - My nie wysyłamy takich dokumentów bo jak zaginą to informują wszystkie komendy że zaginęła i mają dużo problemów.
Dlaczego nie wysyłają jak o to wnioskuję - pytam - proszę w takim razie o informację że nie wysyłacie.
Odpowiedź - To ja pana właśnie informuję.
O nie - odpowiadam - proszę o informację na piśmie, dlaczego.
Odpowiedź - Bo to tak komendant zarządził.
To niech komendant podpisze to pismo - odpowiadam.
Odpowiedź - To ja przekażę to komendantowi.
Podziękowałem, pożegnałem się. Czekam.
Warto też wiedzieć że informacje na stronie mijają się trochę z prawdą. Broń można rejestrować w poniedziałki i czwartki a na stronie jest info że także we wtorki przyjmują interesantów. Dobrze że jestem z Lublina i WPA mam prawie po drodze. Jak bym dziś przyjechał z daleka to bym się bardziej zdenerwował.
Informacje na stronie na pewno się nie pokrywają. Mi z kolei powiedzieli i na sportowej i na kolekcjonerskiej, że rejestrują codziennie. Ale wnioski o wydanie pozwolenia to tylko poniedziałki i czwartki.
Ostatnio zmieniony 05 grudnia 2017, 19:17 przez zawoor, łącznie zmieniany 1 raz.
Lisnerek: smigaj dalej jak grzeczny petent, ale nie jecz po raz drugi na tej stronie przewrotnie 'robcie co chcecie' bo to sie robi irytujace.
wrc96: nie wiem, czy Cie denerwowac bardziej, ale mogles poprosic ja dodatkowo o sporzadzenie notatki sluzbowej z tej rozmowy - pozniej wyciagnalbys sobie ja zdalnie z akt sprawy. Pisma jak znam zycie Ci nie wysla albo po nowym roku jak nie osiwiejesz, to dostaniesz legitymacje. Zaloz ePUAP jesli jeszcze nie masz - bedzie szybciej. I ciesze sie, ze jestes uparty Tak trzymaj!!!
W rozdziale 2 Zasady ogólne, jest taki Art. 6 (piszę oczywiście o KPA) który mówi:
"Organy administracji publicznej działają na podstawie przepisów prawa."
I tak sobie pomyślałem, że trzeba ich do tego zmusić.
Taka dygresja jeszcze:
Jakiś czas temu (przy okazji walki o wysyłkę postanowienia w sprawie pozwolenia, lub w sprawie wysyłki promes - nie pamiętam) też mi powiedzieli że nie wyślą bo komendant tak zarządził i radzili do niego zadzwonić.
Niewiele myśląc, za telefon i wciskam guziki.
Komendant był w pierwszym momencie szczerze zaskoczony gdy mu wyłuszczyłem sprawę i mrouknął pod nosem coś w typie: to tak teraz tłumaczą...
Mi tam nie piekarnia. Jedynym minusem że kupka ammo topnieje a zakup tylko za okazaniem legitymacji.
Pozdrawiam
Chodziło mi o to że książeczka i umowa/faktura w WPA a kolega utylizuje ammo. Skoro się tutaj tym chwali to zastanawia mnie na jakiej podstawie przemieszcza się z bronią na strzelnicę ?