Mastertoon pisze:Hej,
- czy w WPA dostanę książeczkę posiadacza "od ręki"? Czy raczej się nie fatygować żeby zdążyć do 17 godziny i po prostu wysłać wniosek pocztą...?
- co muszę mieć przy sobie, jeśli książeczki jeszcze nie dostanę a będę chciał już przestrzelać nowy nabytek na strzelnicy?
Przy pierwszej sztuce powinno się udać -> pierwsza legitymacja jest przygotowywana razem z decyzjami i czeka.
Jeśli nie będziesz miał legitymacji: musisz mieć przy sobie decyzję i fakturę/umowę zakupu broni.
Wydział Postępowań Administracyjnych Komendy Wojewódzkiej Policji w XXX
<Adres WPA>
Zgodnie z art. 13 ust. 1 Ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz.U. 1999 nr 53 poz. 549 ze zm.) zgłaszam do rejestracji <rodzaj broni, np. karabin centralnego zapłonu> marki XXX, nr seryjny XXX, kaliber XXX, nabytą w dniu XXX. <opcjonalnie, jeżeli masz dwa pozwolenia> Broń proszę zarejestrować do celów XXX.
Z poważaniem,
XXX
Załączniki:
1. <Dowód nabycia, np.> Faktura nr XXX z dnia XXX.
To nie karabin czy broń palna. To jednosuwowy silnik cieplny spalania wewnętrznego ze swobodnym tłokiem.
Mastertoon pisze:Aha, jeszcze jedno - jest jakiś "wniosek-gotowiec" do rejestracji?
Teoretycznie nie jest potrzebny, wystarczy sama faktura/umowa. Niemniej jednak, zawsze, jeśli tylko mam taką możliwość (kilka razy zdarzyło mi się zarejestrować broń w drodze powrotnej ze sklepu), przygotowuję takie pisemko, jak powyżej, w dwóch egzemplarzach i proszę o poświadczenie przyjęcia na kopii. Wtedy, w razie utraty legitymacji, nikt mi nie powie, że czegoś nie zarejestrowałem... A jak kolejna legitymacja mi się wyczerpie - to idę do notariusza i robię poświadczoną kopię. W tym samym celu.
Może to lekka paranoja z mojej strony, ale widziałem już wiele sytuacji, kiedy biurokrata, skutki swojego błędu lub niedopatrzenia, próbował przerzucić na petenta -> wolę się zabezpieczyć.
Mastertoon pisze:czy w WPA dostanę książeczkę posiadacza "od ręki"?
Zdarzyło mi się przyjść do WPA, żeby zarejestrować nowy nabytek, nie zorientowawszy się wcześniej, że skończyło mi się miejsce w książeczce. Wyszedłem bez nowej książeczki, ale z podstemplowanym i podpisanym potwierdzeniem zgłoszenia do rejestracji (napisanym przeze mnie na poczekaniu na kartce A4). Gdy przyszedłem po książeczkę, dowiedziałem się, że w zasadzie powinienem był domagać się wydania mi od ręki nowej książeczki. Druki powinni mieć dostępne, jedyną przeszkodą może być brak zdjęcia, które muszą wkleić do książeczki. Powiedziano mi, żebym na przyszłość sprawdzał, czy w mam wystarczająco wolnych miejsc w książeczce, zanim przyjdę rejestrować kolejne sztuki, a jeśli nie będę miał, to żebym po prostu zabrał ze sobą odpowiednie zdjęcie i dostanę kolejną książeczkę od ręki.
Zastrzeżenie: to było WPA Warszawa, nie Kraków, więc w Krakowie mogą mieć inne zwyczaje.
rokada pisze:
Zastrzeżenie: to było WPA Warszawa, nie Kraków, więc w Krakowie mogą mieć inne zwyczaje.
No widzisz, nawet w WPA KSP mają różne zwyczaje: ostatnio musiałem czekać na nową książeczkę tydzień. Już się skończyła i - przy zapełnianiu ostatniego miejsca - poradzili mi, żebym złożył podanie o nową -> przygotują i będzie czekała w papierach na kolejną rejestrację.
Hm...nie napisałem podania, nie czekałem tydzień...tylko w dzień urzędowy pojawiłem się w WPA Kraków z umowa kupna plus zdjęcie do książeczki....a po 20 minutach wyszedłem z zarejestrowaną bronią i nowa książeczką, więc albo jestem taki sympatyczny albo dobrze trafiłem
na wyposażeniu:) .177 ; .22lr ; 9x18 ; 9x19 ; 38SP ; 357MAG ; .223 ; 6.5 x 55 SE; 12x70.... i trochę CP
Dzisiajsza wizyta związana z tematem rejestracji zakupu, było miło, spokojnie, w porządku.
Oto fakty na przyszłość:
- wniosek o rejestrację (jak podał kolega Thrud kilka postów wyżej) niepotrzebny jeśli jesteśmy w WPA osobiście (tylko faktura), no chyba że rejestrujemy drogą pocztową.
- jeśli wysyłamy pocztą, liczy się data wysłania
- sympatyczny pan policjant przestrzegł że ostatnio ludzie sobie bimbają odnośnie terminu 5 dni na rejestrację, więc zaczynają pilnować tego i będą wyciągać konsekwencje za przekroczenie terminu
Zapytam czy ostatnio ktoś rozszerzał pozwolenie na kolejne sztuki broni do sportu? Chodzi mi o to czy posiadając jeszcze niewykorzystane promesy np na strzelbę i boczny zapłon mogę składać o centralny zapłon? Gdzieś mi się obiło o uszy że dopóki nie wykorzystam posiadanych promes to WPA rozpatruje odmownie ?
A przy okazji dopytam bo już nie pamiętam jakich dokumentów oczekuje WPA w Krakowie przy rozszerzeniu ?
Nie można rozszerzać (info na połowę zeszłego roku) jak zostają wolne promesy (np. sportu jak masz sport). Jeżeli masz jeszcze promesy z podziałem to telefon do WPA, później pewnie podanie + przelew i zamienią je na bez podziału. Aktualnie nowe promesy są wydawane bez podziału.
Bartek78 pisze: Jeżeli masz jeszcze promesy z podziałem to telefon do WPA, później pewnie podanie + przelew i zamienią je na bez podziału. Aktualnie nowe promesy są wydawane bez podziału.
Żeby mieć promesę bez podziału, to i decyzja musi być bez podziału. Jeżeli decyzja jest z podziałem, można wnioskować o usunięcie podziału. I dopiero wtedy - o promesy bez podziału.
Jeżeli podział w decyzji nie przeszkadza (tak, jak mi), to w przypadku wyczerpania się limitu dotyczącego danego typu broni, można wnioskować o rozszerzenie w zakresie tego typu, który się "skończył". Nie ma znaczenia, że są jeszcze miejsca w pozostałych typach broni -> bo co mi po np. gładkiej lufie, jak chcę strzelać kolejną konkurencję CZ i nie mam z czego? Po otrzymaniu takiego wniosku, WPA może też samo zaproponować zniesienie podziału.
Witam,
Złożyłem podanie o zniesienie podziału broni i dowiedziałem się od Pana Policjanta że teraz to się przepisy zmieniły i ponoć moją niekaralność sprawdzają w całej UE i może to trwać nawet do 3 miesięcy bo ponoć w Warszawie siedzą tylko dwie Panie na całą Polskę które to robią. Czy ktoś z Was to potwierdza? Jak to u Was wygadało? Może ktoś coś takiego robił ostatnio?