WPA Warszawa po nowemu

[sowiq]

Zakładając, że dostane pozwolenie na P,K,S a zakupię jedynie pistolet to rozumiem, że wystarczy mały sejf, który pomieści tylko pistolet. A co w przypadku jeżeli później dokupię strzelbę i karabin? Muszę wymienić na szafę?

No pomyśl logicznie Skoro broń musisz trzymać w szafie S1, a karabin nie zmieści się do sejfu, to co innego Ci pozostaje jak kupić większą szafę? (pomijam trzymanie broni u kolegi)

[Wylt]

Gdyby szkielet broni nie był istotną częścią to mógłbyś za każdym razem rozbierać i upychać do sejfu te istotne ale tak chyba będziesz musiał kupić coś większego

[modoc]

A co w przypadku jeżeli później dokupię strzelbę i karabin? Muszę wymienić na szafę?

Diaxa w rękę plus miarka i jedziesz

[KudrigY]

Jeszcze jest opcja, że karabin będziesz miał stale użyczony komuś, kto ma większą szafę... I to ta osoba będzie go przechowywała. Ale logistycznie to jakaś porażka pewnie by była.

No i jak spora liczba osób tutaj, zarekomenduję zakup większej szafy, niż się pierwotnie planowało Ja mam pozwolenie na 20 sztuk, zakładałem, że i tak jej nigdy nie osiągnę. To było pół roku temu. Teraz już mam policzone, że do szafy wejdzie mi (realnie) 8 długiej i ze 20 krótkiej, i ostatnio się zastanawiałem, czy szafa nie okaże się za mała pod rosnące potrzeby/chciejstwo, i czy nie przyjanuszowałem za bardzo na te 200 złoty różnicy do szerszej

[KG92RS]

ostatnio się zastanawiałem, czy szafa nie okaże się za mała pod rosnące potrzeby/chciejstwo, i czy nie przyjanuszowałem za bardzo na te 200 złoty różnicy do szerszej

Oczywiście, że jest za mała (każda jest za mała...) i oczywiście, że "przyjanuszowałeś' Tym bardziej, że wszyscy piszą, że szafy muszą być duże... Tylko z niewiadomych przyczyn, nikt w to nie wierzy i większość musi nauczyć się tego na własnej skórze A potem owa większość zaczyna pisać i nikt na to nie zwraca uwagi.... Ot, taka ciekawostka przyrodnicza

Chciejstwo, to wszystko przez chciejstwo -> potrzeby można ograniczyć, ale chciejstwo zawsze zwycięży

[KG92RS]

Zakładając, że dostane pozwolenie na P,K,S a zakupię jedynie pistolet to rozumiem, że wystarczy mały sejf, który pomieści tylko pistolet. A co w przypadku jeżeli później dokupię strzelbę i karabin? Muszę wymienić na szafę?

Nie wymienić -> dokupić Ten sejf kup z zamkiem elektronicznym, a potem duże szafy (bo na jednej się nie skończy) z kluczowymi -> i klucze (razem z jedną sztuką na wypadek "W") będziesz trzymał w sejfie
Ekonomicznie i sensownie

[franek]

Teraz już mam policzone, że do szafy wejdzie mi (realnie) 8 długiej i ze 20 krótkiej, i ostatnio się zastanawiałem, czy szafa nie okaże się za mała pod rosnące potrzeby/chciejstwo, i czy nie przyjanuszowałem za bardzo na te 200 złoty różnicy do szerszej

A uwzględniałeś paszę dla tych 20szt? To też zajmuje miejsce. Czasem dużo miejsca. A jeszcze przyjdą spłonki + proch jak zaczniesz elaborację ...
Szerokość ... to zależy od warunków ... głębokość szafy ... należy brać największą dostepną.
Następną szafę chyba wepchnę pod łóżko ... taka staropolska skrzynia będzie ...tutaj mogę sobie pozwolić na płytką ale szeroką .. :-)
Tylko ten ekhm zapach/smród balistolu ...narasta potrzeba gumowej uszczelki ...

[KudrigY]

Uwzględniłem ammo, uwzględniłem. właśnie dlatego w szafie 80x35x150 zmieszczę poniżej 30 sztuk broni. Bo "gołych" klamek wejdzie pewnie ustawowy limit (bez magazynu, czyli 50...). Za to coraz bardziej się zastanawiam, ile będzie ważyć załadowana - raptem 1000 kulek 5,45x39 to już ponad 10kg...

Za to wracając do meritum wątku - czasem warto krzyżowo potwierdzać co mówią na Nowolipkach.

Będę miał nieaktualne (nieważne?) promesy w związku z (planowaną) wymianą dowodu. W tym tygodniu, przy okazji rejestracji kolejnej sztuki, pytam żeby się upewnić, jak to będzie wyglądać, i miła Pani przy okienku: "trzeba zdać nieważne promesy, i muszę wypisać nowe, no i po te 17 złotych trzeba zapłacić". Stwierdziłem, że trudno, przeżyję, jak dostanę nowy dowód, zabulę po raz kolejny za swoje hobby. Ale dzień później dostałem telefon z WPA od osoby która mi wydawała pozwolenie, w innej sprawie, i przy okazji, pytam, jak to będzie z tymi promesami, co ich tak dużo wtedy odbierałem, bo będę wymieniał dowód i kilka zostało. Odpowiedź: "nie ma problemu, umówimy się na konkretny dzień, przyjdzie Pan, przedzwoni do mnie, podejdę, i je poprawię".

O_o

Zmieniam swój pogląd, że "co WPA to obyczaj", na "co osoba w danym WPA, to obyczaj". Ale w sumie, to mam bardzo dobrego "oficera prowadzącego", więc nie narzekam. Nieważne jak to zabrzmiało w uszach starszego pokolenia

EDIT: gadgety do czyszczenia trzymam w takich "nowoczesnych konserwach" natowskich, moje są po amunicji 7,62x51 z meska . Na allegro są po jakies 40 pln, czyli tanie nie są, ale i tak polecam - są hermetyczne:) A jak się człowiek rozejrzy, to może nawet kupi ammo zapakowane w taką puszkę - Sam w przyszłym tygodniu we Wrocławiu odbiorę tak pakowane 5,45x39...

[big_brotherco]

Odpowiedź: "nie ma problemu, umówimy się na konkretny dzień, przyjdzie Pan, przedzwoni do mnie, podejdę, i je poprawię".

Dokładnie tak. Pani/pan z okienka na odwrocie promesy wypisuje nowy nr dowodu, stawia pieczęcie i do widzenia, Żadnych opłat.
Przećwiczone. Dwukrotnie. Raz - zmiana adresu, drugi raz - wymiana DO.

[big_brotherco]

Uwzględniłem ammo, uwzględniłem. właśnie dlatego w szafie 80x35x150 zmieszczę poniżej 30 sztuk broni. Bo "gołych" klamek wejdzie pewnie ustawowy limit (bez magazynu, czyli 50...).

W tej sprawie jestem w mylnym błędzie. Nie zmieścisz. Broń długa ma wystające elementy, znacząco zwiększające potrzebę przestrzeni, a broni krótkiej nie rzucisz przecież jednego na drugi ... W takiej szafie, zmieścisz znacząco mniej sztuk broni, o ammo nie wspominając.
Nastaw się z góry, że szaf będzie więcej niż jedna ...

[KudrigY]

poszedł PW do big_brotherco,żeby tutaj dłuższego off-topa już nie robić

[Wylt]

Ja wracając do właściwego tematu wątku.
Czekał ktoś na list z informacją o wszczęciu dłużej niż jak to przeważnie u wszystkich wygląda czyli 2-3 tygodnie? U mnie za parę dni mija miesiąc a nic od nich nie dostałem i się trochę zaczynam niepokoić

[s1k0r3k]

Ja czekałem. W WPA wszystko w porządku, wysłali w ciągu kilku dni. Poczta przetrzymała ponad miesiąc. Gdy skontaktowałem się z WPA czy wszystko w porządku, tego samego dnia dostałem powtórne awizo (pierwszego nie dostarczyli i nie dostarczyli listu). Nie przejmuj się, nawet jak nie dostaniesz pisma, to i tak Twoja procedura się rozpoczęła.

[m2c]

Składałem 1 czerwca, a list przyszedł na początku lipca. Tego samego dnia dzielnicowy dostał nakaz przeprowadzenia wywiadu.

[lemuchr]

Ja 16.01 złożyłem podanie o rozszerzenie a dziś tj 24.01 dostałem pismo że zostało wszczęte postepowanie. BTW dzielnicowy też już u mnie był