WPA Gdańsk - po staremu
Moderator: Moderatorzy WBP
- Snipper_is
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1682
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008, 03:20
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Norwegia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Panowie
Może to dziwne ale moje subiektywne odczucie na temat WPA Gdańsk również uległo wielkiej poprawie. Co prawda jeszcze nie występowałem tu o pozwolenie ale powiem wam o dwóch przypadkach. W 2008 zachodzę do budynku, kieruje się 1 piętro a tam Funkcjonariusz w mundurze. Nie pamiętam nazwiska ani stopnia. No to pytam jak zacząć procedurę by zarejestrować broń którą już posiadam i przywiozłem na mienie przesiedleńcze. Odpowiedz jest... Panie nie warto, odsprzedaj pan bo tu tylko kłopoty. droga nie do uzyskania. a w ogóle to nie mam szans. No tona następną emigrację wybrałem kraj z liberalnym podejściem do broni. No i tak minęło parę lat
W 2015 znowu zachodzę po coś ( chyba rejestrowałem dekowca ) i na to samo pytanie ten sam Funkcjonariusz odpowiada : ależ nie będzie problemów, pan już ma tą broń od kilku lat, nie będziemy robić problemów z rejestracją ,proszę tylko zabrać papiery jak długo pan ją posiada.
Zupełnie inne podejście . Właśnie takie ,,frontem do klienta " Co prawda nie było uzyskiwanie pozwolenia a jedynie miła nie zobowiązująca rozmowa. Ale poczułem się jak ktoś kto w przyszłości zostanie mile i uważnie obsłużony
Snipper
Może to dziwne ale moje subiektywne odczucie na temat WPA Gdańsk również uległo wielkiej poprawie. Co prawda jeszcze nie występowałem tu o pozwolenie ale powiem wam o dwóch przypadkach. W 2008 zachodzę do budynku, kieruje się 1 piętro a tam Funkcjonariusz w mundurze. Nie pamiętam nazwiska ani stopnia. No to pytam jak zacząć procedurę by zarejestrować broń którą już posiadam i przywiozłem na mienie przesiedleńcze. Odpowiedz jest... Panie nie warto, odsprzedaj pan bo tu tylko kłopoty. droga nie do uzyskania. a w ogóle to nie mam szans. No tona następną emigrację wybrałem kraj z liberalnym podejściem do broni. No i tak minęło parę lat
W 2015 znowu zachodzę po coś ( chyba rejestrowałem dekowca ) i na to samo pytanie ten sam Funkcjonariusz odpowiada : ależ nie będzie problemów, pan już ma tą broń od kilku lat, nie będziemy robić problemów z rejestracją ,proszę tylko zabrać papiery jak długo pan ją posiada.
Zupełnie inne podejście . Właśnie takie ,,frontem do klienta " Co prawda nie było uzyskiwanie pozwolenia a jedynie miła nie zobowiązująca rozmowa. Ale poczułem się jak ktoś kto w przyszłości zostanie mile i uważnie obsłużony
Snipper
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, 12:43
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
To macie szczęście. Po paru rozmowach telefonicznych z ostatniego miesiąca wyrażenie mojej opinii o Gdańskim WPA i ich pracy zahaczałoby o znieważenie funkcjonariusza publicznego.
- remzibi
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 367
- Rejestracja: 25 lipca 2013, 21:40
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Rumia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
A po jakie licho tam dzwonisz, no po co ? sam nie umiesz czytać ? i pisać ?avalah pisze:.....Po paru rozmowach telefonicznych z ostatniego miesiąca .....
Zawracasz znienacka du.ę komuś zupełnie nie przygotowanemu na merytoryczną dyskusje podpartą przepisami prawa.
Może on właśnie z kibla wyszedł ? albo miał do kibla iść .
Tylko na tym forum było powtarzane setki razy, a w sposób niezmordowany śp.Jerzy Cieśla pisał to non-stop, że ośmielę się go zacytować
9x19 pisze:....Po pierwsze - z WPA rozmawia się tylko na piśmie, a nie przez telefon....
Daj urzędnikowi szanse żeby zapoznał się w spokoju z Twoim pismem, doczytał przepisy, zapoznał się z podstawą prawną itp., na koniec musi się pod odpowiedzią podpisać, wiec nie będzie chlapał językiem jak przez telefon.
I nie dzwoń tam więcej, - z WPA rozmawia się tylko na piśmie
When injustice becomes law, resistance becomes Duty...
Thomas Jefferson
Braterstwo, KS GARDA, WAS Banditos
Thomas Jefferson
Braterstwo, KS GARDA, WAS Banditos
- RedSiedemosiem
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 402
- Rejestracja: 19 marca 2017, 21:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa, Kraków, Olkusz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Co do "z WPA rozmawia sie tylko na pismie" do konca sie nie zgodze. Jesli nie mamy KPA i Ubojki w jednym palcu (> 90% osob starajacych sie o pozwolenie), to owszem - to twierdzenie jest sluszne i najlepiej nie gadac przez telefon, bo jesli cos palniemy, to trafi to jako tresc notatki urzedowej do akt. Ale, jesli znamy b. dobrze prawo - to nawet jest to dla nas na plus, szczegolnie gdy sami dzwonimy. Jesli ktos sie czuje na silach, to jak najbardziej powinien korzystac takze z telefonicznej formy komunikacji.
ROMB, Braterstwo, KS Garda.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 345
- Rejestracja: 03 października 2016, 07:43
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Oni używają telefonu, kiedy to jest wygodne dla nich. Jak zadzwonisz Ty i zapytasz sie co w sprawie to potrafią powiedzieć „ze to nie na telefon” choć jesteś stroną i mozesz sie uwierzytelnić a chodzi o np o rozstrzygnięcie sprawy tj. decyzje na tak czy na nie. Niektórzy tam dalej mają milicyjne umysły i robią pod górę. Dotyczy wszystkich WPA w kraju.RedSiedemosiem pisze:Co do "z WPA rozmawia sie tylko na pismie" do konca sie nie zgodze. Jesli nie mamy KPA i Ubojki w jednym palcu (> 90% osob starajacych sie o pozwolenie), to owszem - to twierdzenie jest sluszne i najlepiej nie gadac przez telefon, bo jesli cos palniemy, to trafi to jako tresc notatki urzedowej do akt. Ale, jesli znamy b. dobrze prawo - to nawet jest to dla nas na plus, szczegolnie gdy sami dzwonimy. Jesli ktos sie czuje na silach, to jak najbardziej powinien korzystac takze z telefonicznej formy komunikacji.
- RedSiedemosiem
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 402
- Rejestracja: 19 marca 2017, 21:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa, Kraków, Olkusz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
W Krakowie da sie normalnie rozmawiac na telefon, ale nie przecze, ze niektore (czy wiekszosc) WPA moga robic problem przez telefon. Nie mniej, podtrzymuje swoje zdanie z poprzedniego wpisu
ROMB, Braterstwo, KS Garda.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 345
- Rejestracja: 03 października 2016, 07:43
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Wszędzie sie da rozmawiać jesli nie ma konfliktu między interesami wnioskującego i WPA, wtedy WPA powie Ci przez telefon tylko to co wygodne dla nich. Ty jesli bedziesz chciał np. Dowiedzieć sie o treści decyzji a moze ona byc niekorzystna dla Ciebie i wcześniejsze info pozwoliłoby Ci na ogarnięcie dokumentów, prawnika do odwołania to powiedzą Ci, ze wysłane jest pismo a to rozmowa nie na telefon...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 481
- Rejestracja: 19 lutego 2017, 18:09
- Tematy: 36
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Ja, od złożenia wniosku do otrzymania decyzji czekałem prawie cztery miesiące. Już w pierwszym piśmie dostałem informację kiedy zakończy się postępowanie i tak też się stało. Czy miałem podstawę do ponaglania - raczej nie, wszystko rozbijało się o wolne miejsca na egzaminie.
Jeśli chodzi o rozmowy przez telefon. Tak, z krakowskim WPA da się rozmawiać telefonicznie jednak odpowiedzi są formalnymi ogólnikami. Znacznie więcej da się dogadać będąc osobiście (np. moje pytanie o możliwość wydania dopuszczenia przy okazji robienia pozwolenia kolekcjonerskiego lub o wpis do czerwonej książeczki równorzędnego kalibru, który nie figuruje na fakturze...) - telefoniczne odpowiedzi mnie nie satysfakcjonowały w przeciwieństwie do ustaleń podczas wizyty osobistej).
Z resztą nie dziwię się, że przez telefon spraw się raczej nie załatwia. Mam (czasem wątpliwą) przyjemność załatwiania spraw od strony "organu" i to co mówi strona przez telefon jest często dalece rozbieżne od jej oczekiwań, sytuacji i możliwości w realu. Każda telefoniczna "obiecanka" - na zasadzie "no nie będzie problemu", która później z przyczyn formalnych się mocno komplikuje jest początkiem pretensji, obmawiania, dorabiania teorii. Co do zasady to przez telefon mogę przekazać formalne informacje lub umówić się z kimś na wizytę zaznaczając co musi mieć ze sobą aby rozmowa miała jakikolwiek skutek.
Jeśli chodzi o rozmowy przez telefon. Tak, z krakowskim WPA da się rozmawiać telefonicznie jednak odpowiedzi są formalnymi ogólnikami. Znacznie więcej da się dogadać będąc osobiście (np. moje pytanie o możliwość wydania dopuszczenia przy okazji robienia pozwolenia kolekcjonerskiego lub o wpis do czerwonej książeczki równorzędnego kalibru, który nie figuruje na fakturze...) - telefoniczne odpowiedzi mnie nie satysfakcjonowały w przeciwieństwie do ustaleń podczas wizyty osobistej).
Z resztą nie dziwię się, że przez telefon spraw się raczej nie załatwia. Mam (czasem wątpliwą) przyjemność załatwiania spraw od strony "organu" i to co mówi strona przez telefon jest często dalece rozbieżne od jej oczekiwań, sytuacji i możliwości w realu. Każda telefoniczna "obiecanka" - na zasadzie "no nie będzie problemu", która później z przyczyn formalnych się mocno komplikuje jest początkiem pretensji, obmawiania, dorabiania teorii. Co do zasady to przez telefon mogę przekazać formalne informacje lub umówić się z kimś na wizytę zaznaczając co musi mieć ze sobą aby rozmowa miała jakikolwiek skutek.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 98
- Rejestracja: 06 lutego 2016, 17:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Około 20.09 wysyłka priorytetem do WPA Gdańsk (kolekcjoner+sport+dopuszczenie)
25.09 - potwierdzenie zwrotne odbioru
02-03.10 rozmowa i wizyta na komendzie u dzielnicowego
i dalej cisza.
Żadnego pisma z WPA, a mija w przybliżeniu miesiąc od wrzucenia mojego pisma na bęben.
Telefonu nie podawałem, ale jeśli w przyszłym tygodniu nic nie przyjdzie to raczej się przekonam do zadzwonienia do WPA.
Ktoś ostatnio czekał długo na pierwszy kontakt? Nie mam ani info o rozpoczęciu, ani o przedłużeniu postępowania.
25.09 - potwierdzenie zwrotne odbioru
02-03.10 rozmowa i wizyta na komendzie u dzielnicowego
i dalej cisza.
Żadnego pisma z WPA, a mija w przybliżeniu miesiąc od wrzucenia mojego pisma na bęben.
Telefonu nie podawałem, ale jeśli w przyszłym tygodniu nic nie przyjdzie to raczej się przekonam do zadzwonienia do WPA.
Ktoś ostatnio czekał długo na pierwszy kontakt? Nie mam ani info o rozpoczęciu, ani o przedłużeniu postępowania.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 sierpnia 2017, 11:50
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Spokojnie, zaraz dostaniesz list z info o przedłużeniu o kolejny miesiąc. Uzbrój się w cierpliwość :-)
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 6
- Rejestracja: 26 października 2017, 22:46
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
U mnie wygląda to następująco:
cel: pozwolenie na broń sportową
Ramy czasowe:
11.09 papiery dotarły do WPA
11.10 informacja z WPA, że się nie wyrobią bo dzielnicowy nie wydał opinii i nie mają wyciągu z KRK (przedłużenie postępowania do 11.11)
17.10 rozmowa z dzielnicowym (od dwóch tygodni był na urlopie i dopiero wrócił stąd brak opinii środowiskowej)
25.10 pismo o możliwości wglądu w dokumentację (kolejny tydzień czekania mimo, że we wniosku zamieściłem informację, że w razie pozytywnej decyzji zrzekam się prawa do wglądu w akta)
Jak na razie ciągle czekam na decyzję.
Moim zdaniem sztucznie przedłużają, ale chyba do 11.11 się wyrobią.
cel: pozwolenie na broń sportową
Ramy czasowe:
11.09 papiery dotarły do WPA
11.10 informacja z WPA, że się nie wyrobią bo dzielnicowy nie wydał opinii i nie mają wyciągu z KRK (przedłużenie postępowania do 11.11)
17.10 rozmowa z dzielnicowym (od dwóch tygodni był na urlopie i dopiero wrócił stąd brak opinii środowiskowej)
25.10 pismo o możliwości wglądu w dokumentację (kolejny tydzień czekania mimo, że we wniosku zamieściłem informację, że w razie pozytywnej decyzji zrzekam się prawa do wglądu w akta)
Jak na razie ciągle czekam na decyzję.
Moim zdaniem sztucznie przedłużają, ale chyba do 11.11 się wyrobią.
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 6
- Rejestracja: 26 października 2017, 22:46
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Moim zdaniem błąd, że nie podałeś telefonu - dzielnicowy właśnie tak umówił się ze mną na pogawędkę teraz prawdopodobnie wpadnie do Ciebie bez zapowiedzi a przecież może Cię nie być w domu.hardtmuth pisze: Telefonu nie podawałem, ale jeśli w przyszłym tygodniu nic nie przyjdzie to raczej się przekonam do zadzwonienia do WPA.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 252
- Rejestracja: 26 marca 2016, 19:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: 3M
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Zawsze można zadzwonić do dzielnicowego i się umówić.sapcio pisze:Moim zdaniem błąd, że nie podałeś telefonu - dzielnicowy właśnie tak umówił się ze mną na pogawędkę teraz prawdopodobnie wpadnie do Ciebie bez zapowiedzi a przecież może Cię nie być w domu.hardtmuth pisze: Telefonu nie podawałem, ale jeśli w przyszłym tygodniu nic nie przyjdzie to raczej się przekonam do zadzwonienia do WPA.
Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 98
- Rejestracja: 06 lutego 2016, 17:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Dostałem wczoraj list o przedłużeniu postępowania o 1 miesiąc w związku z opóźnieniem z KRK.
Co do kontaktu z dzielnicowym. Specjalnie nie podawałem numeru, by WPA do mnie nie wydzwaniało z głupimi pomysłami. A 3-4 dni po złożeniu wniosku odszukałem mojego dzielnicowego, przedstawiłem sytuację, zostawiłem maila i telefon. Dzielnicowy dostał info z WPA kilka dni później, że ma zrobić wywiad, wtedy zadzwonił do mnie i wszystko poszło sprawnie - z dzielnicowym nie było żadnego opóźnienia.
Mojej sprawy docelowo nie prowadził mój dzielnicowy, tylko jego kolega. Mimo urlopu przekazują sobie tematy i nie ma opóźnień. Idealnie .
PS: Dzielnicowy zaprosił mnie na komendę, nawet nie przeszło mu przez myśl, by przychodzić do mnie do domu.
Co do kontaktu z dzielnicowym. Specjalnie nie podawałem numeru, by WPA do mnie nie wydzwaniało z głupimi pomysłami. A 3-4 dni po złożeniu wniosku odszukałem mojego dzielnicowego, przedstawiłem sytuację, zostawiłem maila i telefon. Dzielnicowy dostał info z WPA kilka dni później, że ma zrobić wywiad, wtedy zadzwonił do mnie i wszystko poszło sprawnie - z dzielnicowym nie było żadnego opóźnienia.
Mojej sprawy docelowo nie prowadził mój dzielnicowy, tylko jego kolega. Mimo urlopu przekazują sobie tematy i nie ma opóźnień. Idealnie .
PS: Dzielnicowy zaprosił mnie na komendę, nawet nie przeszło mu przez myśl, by przychodzić do mnie do domu.
- Foka
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 515
- Rejestracja: 22 października 2013, 10:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Nie rozumiem dlaczego ludzie tak się wzbraniają przed podawaniem WPA swojego numeru (nie tylko tutaj o tym piszą). Tak, przez telefon nie załatwiać kwestii istotnych i nie składa się wiążących deklaracji, ale na co dzień to naprawdę ułatwia życie. Przez telefon umawiał się ze mną dzielnicowy, przez telefon dowiedziałem się, że decyzja jest do odbioru, przez telefon dowiaduję się, że promesy są gotowe. Po co na złość sobie utrudniać i przedłużać takie proste sprawy o kilka dni - czas przesłania listu w obie strony.