Foka pisze:Po co na złość sobie utrudniać i przedłużać takie proste sprawy o kilka dni - czas przesłania listu w obie strony.
Dla niektórych parę dni nic nie zmienia.
|
WPA Gdańsk - po staremuModerator: Moderatorzy WBP
Re: WPA Gdańsk - po staremu
Dla niektórych parę dni nic nie zmienia. Nie biegam bo nie lubię, strzelam bo lubię.
Re: WPA Gdańsk - po staremu90% osób nie wie co jest istotne, bo to ich pierwsze postępowanie przed WPA. 75% osób nie rozumie rzeczy, które często proponują w WPA. Większość osób nie ma żadnej asertywności i skoro "urząd" tego potrzebuje, to trzeba urzędowi to dać. Jeśli "wniosek jest zły" to trzeba go szybko poprawić, bo inaczej "miła pani nie może dać pozwolenia". W ten sposób ja zrezygnowałem z czarnego prochu (co później przywróciłem za radą śp 9x19). Bez sensu, szkoda nerwów. Telefony są dla zaawansowanych. Jeśli lubisz mówić ludziom "nie" z uśmiechem i patrząc w oczy, to możesz nawet WPA zaprosić na imprezę imieninową. WIększość osób tego nie umie, a także nie mają jeszcze zdrowej podejrzliwości do urzędu. Zatem jestem gorącym orędownikiem milczenia na łączach, milczenia przy składaniu dokumentów i korespondencji na odległość. Stracisz 4 dni, zyskasz spokój ducha i dobre pozwolenia. Wysyłajcie proste, standardowe wnioski na standardową ilość sztuk (5+10 + dop), nie podawajcie numerów telefonów, na wszelkie osobiste prośby o zmianę treści odpowiadajcie (ustnie) "pomyślę, bo muszę się zastanowić, gdyż nie wiem, ale rozważę" i zapytajcie kogoś z doświadczeniem, np forumowiczów tutaj. Walka z WPA kończy się w momencie złożenia dobrego wniosku, później już tylko niektóre urzędy próbują taktyki partyzanckiej, ale 80% odpuszcza i dostajecie co trzeba.
Re: WPA Gdańsk - po staremuDużo jednak chyba zależy od tego, w którym WPA składamy wniosek i na kogo trafimy. Pamiętam, że przed złożeniem mojego wniosku, dużo czytałem tutaj o tym, żeby nie podawać tel., nie jechać osobiście itd. Zweryfikowałem to osobiście, przeanalizowałem moje potencjalne potrzeby ilościowe , w które wierzę i potrafię je uzasadnić. Skorzystałem ze wzoru umieszczonego na stronie braterstwa (moim zdaniem najlepszy wzór, polecam wszystkim znajomym ten wniosek jak i resztę materiałów oraz testy do nauki do patentu - dziękuje jeszcze raz carambas ) ... i pojechałem osobiście. We wniosku podałem również nr tel. Do wniosku dodałem racjonalne i zgodnie z prawdę uzasadnienie ilości. Myślę, ze jeżeli tak zrobimy, to nie mamy powodu, żeby obawiać się telefony z WPA (ale to sprawa indywidualna każdego z nas). Skoro spełniam wszystkie wymagania formalne i potrafię bez problemu uzasadnić moje potrzeby w związku z moim zamiłowaniem, to mogę to powiedzieć również osobiście patrząc w oczy. Dalej poszło tak jak kilka osób już napisało: miły kontakt telefoniczny, że można przyjechać po odbiór decyzji (wtedy złożyłem wniosek o promesy), a potem że promesy gotowe do odbioru. PS Kolega z klubu czeka niestety już trzeci miesiąc, więc bywa różnie... choć mam wrażenie, że w jego przypadku chciał dość dużo (więcej niż ja) na początek i niezbyt przekonująco to uzasadnił. Dla mnie to strata czasu, bo jeżeli wykorzystam przyznany limit, to przecież można wnioskować o rozszerzenie. Droczenie jedynie wydłuża czas... no ale kto co lubi ...
Re: WPA Gdańsk - po staremuWyszedłem z założenia, że im mniej się muszę kontaktować z urzędnikiem, tym lepiej (mimo, że UoBiA i rozporządzenia przeczytałem chyba z 50 razy (dosłownie), zrobiłem liczne notatki w czasie nauki i co jakiś czas (mimo, że patent dawno mam z sobą) czytam cały pakiet wiedzy, by nie zapomnieć). Nie mam obaw co do mojej niewiedzy dot. samej ustawy, bardziej nie czuję się pewnie w tematach odpowiedniej interpretacji niektórych procedur, które WPA stosuje. Stąd nie podałem numeru i wnioskuję o największą (teoretycznie) możliwą dla mnie liczbę sztuk broni (20 + 9 + dopuszczenie). 20 - kolekcjoner, bo tyle ostatnio udało się dostać znajomemu, a nawet jakby przyszło pismo, by obciąć do 10-15, zgodziłbym się - warto spróbować, nic nie tracę (tak wyglądają negocjacje), oprócz czasu*. 9 - bo tyle startów udało mi się wykazać z różnych konkurencji (wg wzoru n+1). Strzelam już ponad 1,5 roku, nie ma miesiąca, bym nie startował w zawodach, więc przedstawiłem ok. 40 osobostartów z ostatniego roku. Uzasadnienie w mojej ocenie dobre.
Czy 29 sztuk wykorzystam kiedyś? Nie wiem, raczej wątpię, ale jeśli, to na pewno opóźnię moment, kiedy będę musiał występować o rozszerzenie. Wolę raz, a dobrze. *czasu mi nie jest szkoda, najpierw problemy z oczekiwaniem na patent, potem na licencję, potem przyszła licencja bez strzelby, potem klub wreszcie zrobił pełna licencję klubową, ostatecznie przyszła pełna licencja zawodnicza. Zeszło dużo czasu, nie śpieszy mi się. Podchodzę do tego tematu na spokojnie, nie muszę już teraz mieć wszystkiego. Jestem cierpliwy. Całe życie przede mną .
Re: WPA Gdańsk - po staremuJa właśnie uzyskałem swoje pozwolenie - postępowanie zaczęło się na koniec Maja. Czyli około 5 miesięcy, wnioskowałem o 6+10 bez podziału i tyle też otrzymałem. W trakcie postępowania, WPA nie poprosiło o starty, nie robiło problemów, nie kazało sobie udowodniać bycia kolekcjonerem... Czyli można chyba powiedzieć, iż są nierychliwi, ale sprawiedliwi. Moje postępowanie ciągnęło się z powodu KRK i ich braku odpowiedzi na zapytanie WPA.
Właśnie piszę wniosek o promesy... wspaniałe uczucie.
Re: WPA Gdańsk - po staremuPrzećwiczyłem ostatnio komunikację z gdańskim WPA poprzez epuap, a konkretnie składałem wniosek o promesy.
Zajęło im to lekko ponad tydzień, ale zadziałało. Co prawda komunikacja zwrotna nie była przez epuap a przez telefon (specjalnie nie zaznaczyłem że chce poczta) ale i tak uważam to za postęp. Tak więc jak ktoś nie chce tracić czasu na osobiste wizyty lub ma alergię na pocztę, to da się łatwo i szybko nie ruszając zadka od biurka Podejrzewam że każda inna sprawę (poza rejestracja z racji wpisu w książeczce) można w ten sposób załatwić.
Re: WPA Gdańsk - po staremuZmieniłem dowód osobisty a mam już gotowe promesy w domu. Przypomni mi ktoś jak formalnie wygląda wymiana promes?
- Czy mam składać nowy wniosek? - Czy mam ponownie płacić? - Czy sprawa będzie załatwiona od ręki?
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2017, 22:13 przez Iwan89, łącznie zmieniany 1 raz.
Iwan
Re: WPA Gdańsk - po staremuniestety musisz zapłacić za nowe promesy a stare zdać. Wniosek o wymianę promes w związku ze zmianą dowodu osobistego. Procedura potrwa dość krótko
Ostatnio zmieniony 05 listopada 2017, 06:31 przez kulfon, łącznie zmieniany 1 raz.
9x19 9x18 7.62x39 8x57 7.62x25 45acp 223rem
Re: WPA Gdańsk - po staremuKulfon - nie do końca. Tu mamy do czynienia z sytuacją trochę jak w Twoim opisie. W zależności od WPA i odnoszę wrażenie, że w zależności od urzędnika, albo wymagają działania, jak w Twoim poście, albo zwyczajnie nanoszą adnotację na wystawionych wcześniej promesach.
Trzeba więc uderzać bezpośrednio do WPA. SG3M, SKS Ardea, a zabawki różne, małe i duże...
Re: WPA Gdańsk - po staremuPanowie, ale temat jest o konkretnym WPA - Gdańsk. I tu jest jak Kulfon napisał. Sam jestem w tej samej sytuacji.
Swoją drogą to myślę nad pewnym rozwiązaniem i przetrenowaniem pewnego nowego rozwiązania. Jak się powiedzie, to nie omieszkam w tym temacie dać znać. SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
Re: WPA Gdańsk - po staremuz ciekawości wybierałeś jakąś konkretną sprawę do załatwienia czy zwyczajną korespondencję z urzędem??
Re: WPA Gdańsk - po staremuPismo ogólne do urzędu.
Potem robiłem rozszerzenie i materiał dowodowy też przesłałem w ten sposób. Zadziałało.
Re: WPA Gdańsk - po staremuNieźle.. ja szukałem, szukałem, a jak się dokopałem to mi wyrzuciło, że "ten urząd nie obsługuje jeszcze tej usługi"..
Ale nie robiłem tak jak Ty, tylko w szukajce na ePUAP wpisałem "zaświadczenie upoważniające do zakupu broni"..
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2017, 20:35 przez biper, łącznie zmieniany 1 raz.
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
Re: WPA Gdańsk - po staremuUdało się. Temat zakończony .
20.09 wysyłka priorytetem do WPA Gdańsk (kolekcjoner+sport+dopuszczenie) 03.10 rozmowa i wizyta na komendzie u dzielnicowego 25.10 - list z info o przedłużeniu 29.10 - list z info o możliwości zapoznania się z aktami 16.11 - list z wszystkimi decyzjami + książeczka z dopuszczeniem Wyszły niecałe 2 miesiące. Łącznie... jakieś ponad 1,5 roku . Udało się bez podawania numeru telefonu. Bez dosyłania czegokolwiek, bez wyjaśniania. Tyle o ile wnioskowałem, dostałem bez problemu (20K+9S+dopuszczenie), bez podziału. Złożyłem ok. 40 osobostartów w około 5 różnych konkurencjach. Teraz pozostają promesy, sejf i zakupy . |
|