Szkolenie strzeleckie - używanie broni a cel jej rejestracji

[dr_tayson]

Witam serdecznie,

pytanie do obeznanych z tematem - czy nie ma żadnych prawnych przeciwwskazań do prowadzenia szkoleń przy użyciu własnej broni zarejestrowanej do celów sportowych, czy też broń której używamy do szkolenia musi być zarejestrowana do celów szkoleniowych?
(kwestia nie tylko przekazania broni podczas ćwiczeń podopiecznemu ale również VAT)

Z góry dziękuję za rzeczową odpowiedź i pozdrawiam.

[raptor_xxl]

pytanie do obeznanych z tematem - czy nie ma żadnych prawnych przeciwwskazań do prowadzenia szkoleń przy użyciu własnej broni zarejestrowanej do celów sportowych

Tak

[9x19]

Jeżeli szkolenie odbywa się na legalnie działającej strzelnicy, to nie ma żadnych przeszkód. Broń można dawać do ręki szkolonym, pozwalać ją składać i rozkładać, a także strzelać.

[dr_tayson]

Dziękuję za odpowiedź,
Oczywiście wszystko na legalnie działającej strzelnicy z wpisem do książki i fakturą.

[LARPAK]

Pewna wątpliwość mnie dręczy w tym co napisałeś.
Masz broń do celów sportowych, ale czy masz uprawnienia instruktora - chociaż jest deregulacja tego zawodu itd.

Pytam bo z opisu dla mnie wynika, że jesteś sportowcem, który chce prowadzić szkolenia.

[Old Cadet]

Masz broń do celów sportowych, ale czy masz uprawnienia instruktora - chociaż jest deregulacja tego zawodu itd.

Obecnie takich uprawnień nie ma, poza ogólnie mówiąc "pracą w polskim związku sportowym". Jeśli szkolenie będzie poza strukturami polskiego związku, to uprawnienia instruktora są zbędne. Na strzelnicy musi być jedynie "prowadzący strzelanie", a to inny rodzaj uprawnień.
Zresztą wcześniej regulacja zawody instruktora była w znacznej części pustym przepisem, bo nie było sankcji.

[dr_tayson]

Z kwestii formalnych wystarczy prowadzący strzelanie + działalność gospodarcza.
Mnie bardziej chodziło o samo użytkowanie broni i jej rozliczenie ze względu na szkolenia.
A kto w czym się czuje kompetentnie w zakresie prowadzenia szkoleń... to już inna bajka ;]

[LARPAK]

To mnie właśnie interesowało jak to jest rozwiązane czy też jak do tego podejść.
Z jednej strony mamy pozwolenie na broń do celów szkoleniowych = prowadzimy działalność gospodarczą etc.
Zaś z drugiej strony mamy strzelca sportowego (z uprawnieniami prowadzącego strzelanie), który może prowadzić szkolenie i nie pobierać za to opłaty. W tym przypadku opłatę może pobrać właściciel strzelnicy za udostępnienie obiektu. W związku z czym jeżeli nie czerpie się z tego korzyści to można takowe szkolenia prowadzić.
Chyba, że jest gdzieś jakiś haczyk?

[Old Cadet]

W związku z czym jeżeli nie czerpie się z tego korzyści to można takowe szkolenia prowadzić.

Wystarczy wtedy to strzelanie zdefiniować nie jako szkolenie, tylko jako trening sportowy. Czy cel sportowy i nie ma problemu.

[dr_tayson]

W tym właśnie rzecz że broń do celów szkoleniowych to nie do końca = prowadzimy działalność gospodarczą, bo jak widać można prowadzić działalność i pobierać opłaty mając broń do celów sportowych.

[Old Cadet]

W tym właśnie rzecz że broń do celów szkoleniowych to nie do końca = prowadzimy działalność gospodarczą, bo jak widać można prowadzić działalność i pobierać opłaty mając broń do celów sportowych.

Chyba masz rację. Można prowadzić działalność nie posiadając broni do celów szkoleniowych. Działalność można też prowadzić prowadząc szkolenia bez broni, albo prowadząc szkolenia cudzą bronią. Ale by posiadać broń do celów szkoleniowych trzeba mieć zarejestrowaną (co nie znaczy prowadzić) działalność gospodarczą.

[LARPAK]

Załóżmy hipotetycznie, że strzelec sportowy zostaje poproszony o zorganizowanie przez kolegę prezentu urodzinowego dla innego kolegi.
Ma przeprowadzić szkolenie oraz strzelanie dla powiedzmy pięciu osób. Dostanie za to pieniądze.
Stwierdza, że mu się ten "biznes" jakoś opłaca i oferuje wśród znajomych i nie tylko takowe usługi.
Wszystko przeprowadza na broni do celów sportowych.

I teraz kilka wątpliwości:
- czy jest to wykorzystanie broni zgodnie z celem - ustawa definiuje cel posiadania broni co jest niejako równoznaczne z jej wykorzystaniem
- nie jest to broń do celów szkoleniowych więc w teorii nieprzeznaczona dla osób nieupoważnionych
- prowadzenie takowego procederu bez prowadzenia działalności gospodarczej w tej dziedzinie jest zgodne z celem do jakiego posiadamy broń i w związku z czym możemy tą bronią w taki sposób dysponować - np. nauka budowy czy rozkładania i składania poza strzelnicą

Zawód/uprawnienia instruktora strzelectwa został "zniesiony", ale nie zdezaktualizowało to listy "pozwoleń".

[KKL]

- nie jest to broń do celów szkoleniowych więc w teorii nieprzeznaczona dla osób nieupoważnionych

Kogo uważasz za osobę nieupoważnioną?

Albo inaczej -- kto jest upoważniony do korzystania z broni na tej samej strzelnicy, na której pozwala się to robić każdemu, bez posiadania pozwolenia na broń?



A może odwróćmy temat -- jak uzyskać pozwolenie na broń do celów szkoleniowych, jeśli nie prowadząc szkolenia właśnie?

Czy sądzicie, że napisanie WPA "mam broń do celów sportowych i uprawnienia prowadzącego strzelanie, teraz chciałbym prowadzić z niej szkolenia, dajcie mi pozwolenie na broń do celów szkoleniowych" wystarczy?

Nie słyszałem jeszcze nigdzie o tym, jak po deregulacji wygląda ścieżka na takie pozwolenie i nie sądzę, by dało się ją inaczej przeprowadzić, niż właśnie wykazując się prowadzeniem działalności w tym zakresie (czyli wpis odnośnie PKD i wystawione faktury za szkolenia).

[LARPAK]

@KKL: wkradł się tam [enter] po drugim "-".
Chodzi o to, że na strzelnicy to możesz generalnie dać postrzelać komu chcesz (w teorii i praktyce na ogół też).
Na myśli miałem miejsce, które nie jest strzelnicą i tak:
- możesz użyczyć (dać do ręki) broń do celów sportowych osobie upoważnionej do posiadania takowej (zapis w ustawie)
- teoretycznie nie możesz dać takiej broni osobie postronnej (nie mówię o spotkaniu ze znajomymi w domu i pochwaleniu się sprzętem, a o szkoleniu gdzieś na jakiejś świetlicy etc.).

Nie chodzi mi oczywiście o skrajne przypadki i mówienie, że to znajomy mimo iż bierze się kasę za "szkolenie".

Pozwolenie na broń do celów szkoleniowych możesz uzyskać jeżeli prowadzisz działalność o takowym charakterze.

Mowa w temacie o strzelcu sportowym, który w związku z deregulacją zawodu instruktora strzelectwa sportowego chce sobie dorobić.
I na upartego mógłby to robić nie posiadając nawet papieru prowadzącego strzelanie - szkolenie teoretyczne itp., które nie wiąże się ze strzelaniem.
Pozostaje tutaj jednak kwestia udostępnienia broni osobie nieupoważnionej do jej posiadania.
Prowadzenie działalności/bycie zatrudnionym w firmie, która prowadzi taką działalność i wykonywanie obowiązków zawodowych upoważnia do udostępnienia broni bo jest ona zarejestrowana jako broń do celów szkoleniowych.

[magazynki123]

Czy to oznacza, że np. myśliwy, lub kolekcjoner może obecnie założyć firmę o nazwie "uczę strzelać" i na strzelnicy prowadzić szkolenie na swojej broni i zarabiać na tym..? I nie musi mieć żadnych uprawnień? Jedyny wymóg to obecność osoby z uprawnieniem prowadzącego strzelanie? To po co w ogóle pozwolenie na broń w celach szkoleniowych? Dla tych, którzy akurat nie mają innego pozwolenia? Nie rozumiem Czy jednak jeśli ma się działalność to trzeba mieć szkoleniową?