Głupota ludzka

Moderator: Moderatorzy WBP

9x19
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 8028
Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
Grupa: RIP
Kontakt:

Głupota ludzka

Post autor: 9x19 »

Głupota ludzka nie zna granic, a skutki prawne i zdrowotne bywają opłakane:

http://wiadomosci.onet.pl/1698321,11,item.html

W tym przypadku były dwa nielegalnie posiadane naboje myśliwskie, ale do odpowiedzialności karnej za nielegalne posiadanie amunicji wystarczy nawet jeden nabój bocznego zapłonu do kbks-u! Przed odpowiedzialnością karną nie chroni stwierdzenie, że naboje zostały znalezione. Znalezione oddaje się na Policję i to niezwłocznie.

:one:
Awatar użytkownika
wilko3
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 414
Rejestracja: 24 stycznia 2007, 12:38
Tematy: 0
Lokalizacja: Krasnystaw
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: wilko3 »

Swirow nie brak. Ostatnio gdzies podawali informacje nt. goscia ktory rozbrajal na balkonie pociski artyleryjskie znalezone w lesie.
Stary, luz w ramionkach... :)
Awatar użytkownika
zimny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 563
Rejestracja: 07 stycznia 2007, 11:49
Tematy: 0
Lokalizacja: Sosnowiec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: zimny »

Przypomniał mi się odcinek Zwariowanego Świata Malcolma.
Tylko że tam tytułowy bohater chciał przeciąć brzeszczotem umieszczony w imadle naładowany pistolet.
Też wypalił, ale nie było ofiar. :)


A tak poza tym, to mój dziadek też mi się chwalił, że kiedyś z kolegami wrzucili kilka naboi do ogniska... Mówi, że pięknie świstały kule, ale dopiero po zdarzeniu zastanowił się jakie mogły być tego skutki.

Rozwagi trochę. :D
HW95 Custom+BE 3200 10x40.
C 2250+RedLaser
CP 99 Compact
DSSR
Awatar użytkownika
pimos
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 379
Rejestracja: 29 września 2005, 19:57
Tematy: 0
Lokalizacja: Dolne Powiśle
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: pimos »

...a swoją drogą, kto zostawia amunicję w lesie ? dla mnie to znalezisko to bajka :(::

pzdr
22LR / 7,62x39/ 8 / 9X19 / 12/76
argo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1658
Rejestracja: 18 czerwca 2007, 20:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: argo »

pimos pisze:...a swoją drogą, kto zostawia amunicję w lesie ? dla mnie to znalezisko to bajka :(::

pzdr
Mysliwi gubia, wymsknie sie z kieszeni, wpadnie w trawe czy do sniegu ...... na polowaniu jak masz w kieszeni kilkanascie sztuk, to braku jednego czy dwoch niezauwazysz, pare razy znalazlem po polowaniu i pewnie tez sam pare razy musialem zgubic, choc o tym nie wiem ..... nic w przyrodzie nie ginie.
tylko łowy , tylko nitro
9x19
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 8028
Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
Grupa: RIP
Kontakt:

Post autor: 9x19 »

Jest to całkiem możliwe. Zwłaszcza, że były też przypadki pozostawienia flinty wiszącej na gałęzi, gdy myśliwy śpieszył się na .... bigos (autentyk!!!!).
Tilgh.54
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 536
Rejestracja: 22 października 2007, 08:49
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Tilgh.54 »

pimos pisze:...a swoją drogą, kto zostawia amunicję w lesie ? dla mnie to znalezisko to bajka :(::

pzdr
Pamiętam jak w latach 80-tych grupa dzieciakiów przyniosła ze strzelnicy myśliwskiej kilkanaście nabojów do dubeltówki .Myśliwy przyszedł strzelać do rzutków kompletnie pijany i zostawił pudełko z nabojami. Dzieci miały póżniej zabawę z demontowania tych nabojów na "kuleczki".
Awatar użytkownika
pimos
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 379
Rejestracja: 29 września 2005, 19:57
Tematy: 0
Lokalizacja: Dolne Powiśle
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: pimos »

Tilgh.54 pisze:...przyszedł strzelać do rzutków kompletnie pijany i zostawił pudełko z nabojami....
W takich sytuacjach to raczej gorszący margines.
Co do trzeźwych myśliwych, to od czego są pasy i pojemniki. Nie wyobrażam sobie trzymać amunicji luzem w kieszeniach.... może dlatego że "kubek" ze mnie a nie myśliwy, ale jakiś taki odruch mam aby trzymać kulki pod kontrolą....

pzdr
22LR / 7,62x39/ 8 / 9X19 / 12/76
Old Cadet
Ekspert WBP
Ekspert WBP
Reactions:
Posty: 3992
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, 12:55
Tematy: 0
Grupa: Ekspert WBP

Post autor: Old Cadet »

pimos pisze:Nie wyobrażam sobie trzymać amunicji luzem w kieszeniach.... może dlatego że
Może dlatego, że zapewne nigdy nie byłeś na zawodach rzutkowych. Tam zawodnicy trzymają naboje luzem w kieszeniach, bo tak jest najwygodniej.
winek64
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 112
Rejestracja: 04 lipca 2006, 18:36
Tematy: 0
Lokalizacja: podkarpacie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: winek64 »

no fakt nie widziałem nigdy nikogo na strzelnicy z pasem amunicji. zazwyczaj bierze się nabój albo bezpośrednio z paczki lub z kieszeni specjalnej kamizelki. na polowaniach na zwierzynę drobną czasami mysliwi uzywają czasami pasów ale na polowaniach na zwierzynę gruba to już praktycznie nigdy. na pewno od czasu do czasu zdarzy sie cos komuś zgubić czasami jest to amunicja a czasami broń. zwłaszcza po hubercie lubi komuś ten "bigos" zaszumieć w głowie. słyszałem o kilku takich przypadkach, zwłaszcza że parenascie lat temu można było w stanie wskazujacym mieć przy sobie broń myśliwską jezeli była ona w futerale.
To były piękne czasy!
Sauer 303 9,3x62, Steyr Mannlicher Luxus 30-06, Steyr Mannlicher Luxus 9,3x62, Blaser SR 850 9,3x64, Anschutz 22 LR, Steyr Mannlicher Luxus 243 Win, Browning 525 12/76
Awatar użytkownika
gatling
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1019
Rejestracja: 25 września 2006, 12:16
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: gatling »

Zgubić nabój może każdy. Problem ma ten kto znajdzie i zabierze do domu, (może nie znać ustawy). Myślę że taki nabój nie jest groźniejszy od legalnie kupionej petardy.
Gatling
9x19
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 8028
Rejestracja: 10 marca 2006, 22:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Olsztyn KS GARDA
Grupa: RIP
Kontakt:

Post autor: 9x19 »

gatling pisze: ..... Myślę że taki nabój nie jest groźniejszy od legalnie kupionej petardy.
Gatling
Pod względem prawnym jest między nimi istotna różnica. Za pierwszy przedmiot odpowiedzialność karna, w przypadku drugiego posiadanie legalne. Oczywiście, gdy ta petarda nie ma napisu "petarda wojskowa", bo wtedy wchodzi w grę nielegalne posiadanie materiału wybuchowego (autentyczne!!!!!).

:one:
Awatar użytkownika
katigroszek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 658
Rejestracja: 05 marca 2008, 17:38
Tematy: 13
Lokalizacja: Kielce, AZS PŚ
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: katigroszek »

A ja uważam, że jak ktoś przypadkowo wejdzie w posiadanie jednego czy dwóch nabojów takich czy innych to jest typowy wypadek mniejszej wagi z kk, albo nawet znikoma społeczna szkodliwośc i brak przestępstwa. Ja bym tak orzekał. Trzeba stosować wykładnię celowościową - przepis nie zmierza do tego, żeby dać w tyłek jak największej liczbie osób, tylko żeby osoby bez pozwolenia nie gromadziły amunicji.

Co do świstania kulek z ogniska - mało prawdopodobne mi się to widzi. Łuska naboju scalonego jest lżejsza niż pocisk, więc odskoczyłaby dalej niż on. Tak czy siak - trudno mówic o strzale bez lufy - przy wybuchu groźne byłyby chyba raczej odłamki rozerwanej łuski i to one miałyby największą siłę rażenia. Można oko stracić, ale raczej nie życie.
"Piekło to inni." Jean Paul Sartre
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”