Umorzenie postępowania

[Bart742]

Cześć wszystkim !

Mam do was pytanie, rok temu złapano mnie z gramem przysłowiowej trawki ale postępowanie umorzono ze względu na wcześniejszą niekaralność itp. Po tym wydarzeniu zdałem uprawnienia do wykonywania polowania, przeszedłem wszystkie badania, odebrałem zaświadczenie o niekaralność i wybieram sie na komendę złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na broń myśliwską. Dziś sobie przypomniałem o tym feralnym dniu i nieodpowiednim zachowaniu i moje pytanie brzmi czy to wydarzenie będzie miało wpływ na wydanie pozytywnej decyzji ?????
Proszę bardzo o waszą pomoc bo nie daje mi to spokoju, może miał ktoś podobną sytuacje.

[Arek_78]

Wg mnie nie powinno być problemu.

[Hoz85]

Teoretycznie powinno być ok bo nie jesteś skazany prawomocnym wyrokiem - postępowanie zostało umorzone.
Fakt jest taki, że ślad po tym incydencie zapewne pozostał w policyjnych bazach.
MOŻE to skutkować trybem odwoławczym do przedstawionych przez Ciebie badań lekarskich/psychologicznych.

Dodatkowo - będziesz miał rozmowę z dzielnicowym. Warto się zastanowić co mu powiesz bo pytanie o Twoje ewentualne przygody z Policją na 100% padnie. Jak powiesz, że nic się nie działo poza mandatami za wykroczenia drogowe, a później wyjdzie, że byłeś zatrzymany z ziołem....mogą być tego jakieś negatywne skutki (np. wspomniane wcześniej badania w trybie odwoławczym).

[tomekwroclawski]

A praktycznie przeczołgają Cię przez badania psychologiczne, najpewniej włącznie z odwoływaniem się od orzeczenia psychologa i skierowaniem na ponowne badanie...Ale to już kolega napisał.

A. Jest jeszcze samo badanie psychologiczne, w trakcie którego być może pytanie jakże niewygodne pytanie o używki. I co masz teraz odpowiedzieć ?

Że ani ani. ? Poświadczysz nieprawdę ? Przestajesz być wiarygodny, orzeczenie tym samym w zasadzie też.

Czy że zdarzyło Ci się ? I wtedy czekasz na reakcję Pani / Pana psychologa

[Piotr_JG]

Został przyłapany na posiadaniu , nie używaniu...

[Bart742]

Dzięki za odp, dam znać za 3 tyg jaki jest finał, jakby ktoś się jeszcze trafił np policjant i mógł się wypowiedzieć to będę wdzięczny.

[lemuchr]

na pytanie używki odpowiada zgodnie z prawdą że nigdy nie był skazany za posiadanie i czeka na reakcję

[Bart742]

Czyli jak dobrze rozumiem to w najgorszym przypadku mogą mnie skierować na ponowne badania lekarskie i psychologiczne ??

[tomekwroclawski]

Zawsze możesz jak były prezydent stanów zjednoczonych, zapytany jeszcze jako kandydat, czy palił trawkę, odpowiedział : „ paliłem, ale nie zaciągałem się”. Prawda zawsze jest relatywna.

W najgorszym przypadku odmówią i przyczołgają przez KGP a potem NSA. W lepszym KGP zmieni decyzję WPA, w jeszcze lepszym odwołają od badań i będzie ponowne badanie, w najlepszym po 30 dniach odbierzesz decyzję i promesy.

Mamy zakręcić kołem czy preferujesz wróżenie z fusów ?

[Bart742]

Dzięki za odp, jak wyglada sytuacja gdy NSA podtrzyma decyzje ? To już nigdy nie będę posiadał pozwolenia i mogę pożegnać się z pasja ???. Dam znać jak się to zakończyło.

[tomekwroclawski]

W najgorszym przypadku będziesz musiał odczekać i złożyć wniosek raz jeszcze. Kolega przegrał przed NSA, potem złożył wniosek raz jeszcze i dostał. W pewnym sensie „ dogadał się” ale tam poszło o ilość.

Ludziom zabierają broń „ za wódę”, wyrok się zaciera i znów dostają. Są skazania za przestępstwa skarbowe, następuje zatarcie i znów „jest OK ”.

[Bart742]

Dzięki kolego uspokoiłeś mnie

[tomekwroclawski]

To moja osobista opinia, zrobisz jak uważasz, ale ja bym był szczery, szczególnie u psychologa. Po coś miałeś te trawkę i coś z nią robiłeś. Jak „używałeś” to szczerze jak było i jak jest. Dzielnicowy tak wie swoje, z kim masz do czynienia i co o Tobie gadają. Ma ciekawsze problemy na głowie niż analizowanie co z tym „ gram” zamierzałeś zrobić. Bo chyba raczej nie. handlowałeś ?. A WPA to WPA. Może się czepiać ale czy musi ? Od zawsze myśliwy miał prościej, bo droga do glejtu na polowanie jest nie łatwa. Jak przeszedłeś przez sito stażu i egzaminów to jesteś gość.

[mgmg]

A ja postawie śmiałą i nie popartą dowodami a jedynie znajomością natury ludzkiej tezę, że: wszyscy kłamią i robią to dlatego, że najczęściej uchodzi to im na sucho. Oczywiście nie polecam!

[kulfon]

To moja osobista opinia, zrobisz jak uważasz, ale ja bym był szczery, szczególnie u psychologa

kolego po co dajesz takie rady aby chłop sam sobie robił pod górkę?