Odebranie broni policjantowi

[Artur89]

"Podczas szarpaniny z dwoma policjantami mężczyzna wyrwał jednemu z nich broń z kabury i wycelował w głowę drugiego."

Na szczęście policjant odpiął magazynek.

https://gazetawroclawska.pl/wroclaw-wyc ... 1-14257531

[Officer_199]

A prokurator nie widzi "usiłowania zabójstwa", kiedy bandzior naciska dwa razy spust celując w głowę...

[lemuchr]

I jak w tym kraju ma być dobrze.jak za coś takiego nie ma zarzutu próby zabójstwa.

[mgmg]

Policjant nie nosił naboju w komorze i to uratowało jego kolegę...
Co na to nasi forumowi komandosi?

[rybek]

A prokurator nie widzi "usiłowania zabójstwa", kiedy bandzior naciska dwa razy spust celując w głowę...

Za to z miejsca widzi usiłowanie zabójstwa, jak legalny posiadacz broni palnej (czyli praworządny obywatel) usiłuje zapobiec nielegalnemu zaborowi swojej broni. Jak tu nie twierdzić, że cały ten wymiar "sprawiedliwości" stoi po stronie bandytów ?

[Hoz85]

Prokurator to może widzieć zielone ludziki - ważne żeby sąd widział sprawę poprawnie.
Oczywiście w przypadku sprawy Sciopy gdyby prokurator podszedł do sprawy jak człowiek, oszczędziłby Sciopie stresów związanych z procesem.
Sciope widuję na zawodach praktycznie co miesiąc. Bardzo miły człowiek. Otwarcie można z nim pogadać o toczącym się procesie. Z tego co mi przekazał wynika, że sprawa jest na etapie zeznań świadków, a oni póki co zeznają na jego korzyść.

[MarcinD]

Policjant nie nosił naboju w komorze i to uratowało jego kolegę...
Co na to nasi forumowi komandosi?

Brak benzyny w baku uratowal przechodniow od rozjechania. I co na to forumowi kierowcy, ze szczegolnym uwzglednieniem przedstawicieli handlowych i tirowcow!?

[franek]

A prokurator nie widzi "usiłowania zabójstwa", kiedy bandzior naciska dwa razy spust celując w głowę...

Bo to "tylko Policjant" był. Smutne. Tak jak "tylko mało ważny obywatel".
Gdyby ktoś krzywo popatrzył się na Prokuratora lub Sędziego .. no to zamach na podstawy porządku prawnego ...konsytucję postep i dobrobyt.

[Darth Hunterix]

Policjant nie nosił naboju w komorze i to uratowało jego kolegę...
Co na to nasi forumowi komandosi?

Że po raz kolejny sprawdza się to, co forumowi komandosi piszą za każdym razem: zanim zaczniesz nosić dużo ćwicz, a potem poćwicz jeszcze trochę. Tutaj tego ćwiczenia ewidentnie zabrakło, skoro dwóch uzbrojonych zawodników nie dało rady jednemu nieuzbrojonemu.

[biper]

Oraz to, że nasi policjanci nie mają odpowiednich środków do zastosowania.. Skoro nie było w ich ocenie pierwotnie potrzeby wykorzystania broni palnej, z pewnością nie pogardziliby paralizatorem, zamiast szarpać się z jakimś baranem.

[montrala]

Myślę ze kupowanie policjantom kabur z zabezpieczeniem przed odebraniem broni jest lepszym zabezpieczeniem, niż pusta komora. Tym razem policjant miał szczęście. A co będzie, jak trafi się bandzior umiejący się posługiwać bronią?

[Mastercard]

Tutaj tego ćwiczenia ewidentnie zabrakło, skoro dwóch uzbrojonych zawodników nie dało rady jednemu nieuzbrojonemu.

Moim zdaniem problem jest inny.... legalny użytkownik 3 razy zastanawia się zanim wyjmie broń... bandyta ma wszystko w d...pie...

w tym wypadku wystarczyłoby gościa postrzelić...
ale ile by było z tym później kłopotów...
myślę że obawiali się właśnie tego...

[Fokat]

Policjant nie nosił naboju w komorze i to uratowało jego kolegę...
Co na to nasi forumowi komandosi?

Fakt, że nie czuję się na siłach do noszenia broni z nabojem w lufie, nie upoważnia mnie to szydzenia z ludzi, którzy tak robią.
Tak na marginesie, osoba nosząca, to nie policja, która użycie broni ma na ostatnim miejscu, w katalogu środków przymusu bezpośredniego ze szczególnym uwzględnieniem „wyciągasz z kabury - brak emerytury”

[KudrigY]

Parę lat temu, to bym napisał, że policja powinna mieć broń z elektroniczną weryfikacją osoby, która chce strzelić, blokująca broń, jeżeli to nie jest jej właściciel. Czyli w oparciu o jakąś opaskę zbliżeniową, etc. Ale w USA temat w sumie chyba upadł, więc nadal trzeba inwestować w umiejętności i liczyć na zdrowy rozsądek.

Jakiś czas temu głośny był filmik, jak przy okazji innej szarpanimy, inny matoł chciał sięgnąć po broń mundurowego. Chyba tylko zdążył dotknąć broni (jeszcze w kaburze) i dostał taką bombę, że się nogami zakrył. Wtedy skończyło się OK.

Teraz też skończyło się ok, bo nie było kulki w komorze. Ale pytanie, czy następny raz nie rozpocznie się od przeładowania broni przez zatrzymywaną osobę. ALbo trafi się policjant noszący z kulką w komorze.

Jak dla mnie, co oczywiście oceni sąd, tym razem miała miejsce próba zabójstwa funkcjonariusza publicznego na służbie. I za takie przestępstwo powinien geniusz pójść siedzieć.

Pytania jak zrytą psychikę mają teraz obaj policjanci, jak rozumiem z interwencyjnego. Ten który stracił kontrolę nad bronią, to już pewnie może zmieniać robotę, bo raczej nikt mu nie zaufa. Co z tego że odpiął magazynek - to tym bardziej oznacza, że nie pomoże, jak dojdzie do sytuacji, gdzie powinien tej broni użyć.

Pytanie, czy interwencyjni nie powinni mieć taserów - dwóch wyszkolonych policjantów tak się szarpało z jednym facetem, że jeden stracił broń, którą tenże facet przystawił do głowy temu drugiemu policjantowi i oddał dwa suche strzały, a jest jeszcze mowa o uderzaniu głową policjanta w ścianę. Ku....wa... To kogo tam dyżurny posłał? Flipa i flapa? Albo kim był ten facet ew. jakie dopalacze miał w krwioobiegu?

[Włodek61]

Niestety masz rację. Całe nasze państwo wraz z obywatelami zapomnieli po co policjant ma broń - nie po to żeby ładnie wyglądać Po to żeby tą broń używać ! Moim zdanie nie powinno dojść do żadnej szarpaniny - przy pierwszej , jakiejkolwiek próbie ze strony bandziora choćby podejścia do policjanta broń powinna być dobyta i użyta , ale później prorok i obywatele że policjant był brutalny .
W przypadku bandziorów policjant powinien być brutalny !