Pozwolenie sportowe kolekcjonerskie-problem z ŻW

[repo]

Problem z Żandarmerią Wojskową polega na tym,iż posiadając pozwolenie na broń sportową do celów kolekcjonerskich na broń centralnego zapłonu chcę ją zmienić zgodnie z art.155 na pozwolenie bez podziału tak aby kolekcjonować jeszcze boczny zapłon.Niestety otrzymałem odpowiedź,że muszę starać się o nowe pozwolenie wnosząc opłatę 242 zł i wszelkie dokumenty.
Poinformowałem przedstawiciela tej formacji,że odpowiednie dokumenty dostarczyłem tj:przynależność do stowarzyszenia,wyciąg z rozkazu o przydzieleniu broni,ksero licencji i patentu dostarczyłem w tym z roku z powodu przeniesienia mojej teczki z Policji do ŻW.
Lecz najśmieszniejsze jest to, że zostałem poinformowany że stracę pozwolenie kolekcjonerskie jeśli przeniosę broń sportową wydaną na pozwolenie sportowe na kolekcjonerstwo i nie będę uprawiał tego sportu.Powód:nie będę miał ważnej licencji!!!!
W takim razie poinformowałem,że jako żołnierz będę się starał o pozwolenie kolekcjonerskie-odpowiedź:dostanie Pan na taką jak ma Pan w rozkazie o przydzieleniu broni.Odpowiedziałem,że mam legitymację prowadzącego strzelanie na wszystkie rodzaje broni i dopuszczenia różnego rodzaju-odpowiedź:to są uprawnienia cywilne!!!!
W związku z tym moje pytania,aby rozwiać wszelkie niejasności:
-Czy mogę starać się o zmianę decyzji w trybie art.155 i nie ponosić opłat?
-Czy muszę składać od nowa dokumenty jeśli juź je mają?
-Czy jeśli bym się starał o nowe pozwolenie kolekcjonerskie dostanę na wszystkie rodzaje broni?

[KG92RS]

W związku z tym moje pytania,aby rozwiać wszelkie niejasności:
-Czy mogę starać się o zmianę decyzji w trybie art.155 i nie ponosić opłat?
-Czy muszę składać od nowa dokumenty jeśli juź je mają?
-Czy jeśli bym się starał o nowe pozwolenie kolekcjonerskie dostanę na wszystkie rodzaje broni?

1. Nie możesz. W trybie art. 155 możesz wnioskować o zmianę liczby sztuk, usunięcie podziału (jeśli nasz PKS), ale nie o dodanie nowego rodzaju broni.
2. Tak, musisz.
3. Będziesz musiał zdać egzamin z borni, której nie miałeś w cyklu swoich szkoleń/rozkazie przydziału. Uprawnienia prowadzącego strzelanie nie wystarczą. Jeśli masz licencję PZSS, możesz uniknąć egzaminu dot. broni sportowej.

Lecz najśmieszniejsze jest to, że zostałem poinformowany że stracę pozwolenie kolekcjonerskie jeśli przeniosę broń sportową wydaną na pozwolenie sportowe na kolekcjonerstwo i nie będę uprawiał tego sportu.Powód:nie będę miał ważnej licencji!!!!

To jest bzdura. Jak utracisz licencję, to możesz (ale nie musisz) stracić pozwolenie na broń sportową w celu sportowym. Pozwolenie na broń sportową w celu kolekcjonerskim jest "bezpieczne", nie stracisz go.

[Piotrek89]

Jest to mój pierwszy post, więc witam wszystkich serdecznie!

Wracając do tematu, to pozwolę sobie zanegować:

3. Będziesz musiał zdać egzamin z borni, której nie miałeś w cyklu swoich szkoleń/rozkazie przydziału. (...)

Zgodnie z UoBiA m.in. żołnierze zawodowi są zwolnieni z egzaminów (chyba, że chodziło Ci o dopuszczenie do posługiwania się bronią w danym roku )

Kolejną sprawą jest broń przydzielona w rozkazie - również nie ma to żadnego przełożenia na późniejsze pozwolenie.

Jestem w trakcie postępowania administracyjnego (pozwolenie kolekcjonerskie), wszystkie dokumenty potrzebne do złożenia wniosku pobrałem i wypełniłem ze strony KGŻW. Z S1 mojej JW dostałem podbite zaświadczenie o byciu żołnierzem tejże JW oraz o tym, że posiadam przydzieloną broń służbową "5,56 mm kbk wz. 96 Beryl". We wniosku wpisałem, że ubiegam się o broń CZ, BZ oraz gładkolufową. Żandarm przeanalizował dokumenty i słowem się nie odezwał, że mając przydzieloną tylko broń długą (notabene samoczynną) nie będę mógł kupić czy to broni krótkiej, czy z innym rodzajem zapłonu...

Pozdrawiam!

[KG92RS]

Wracając do tematu, to pozwolę sobie zanegować:

3. Będziesz musiał zdać egzamin z borni, której nie miałeś w cyklu swoich szkoleń/rozkazie przydziału. (...)

Faktycznie, wygląda na to, że trochę się zagalopowałem. Przepraszam.

Wszystko jest tutaj: http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=124&t=158246

[dwukropek]

We wniosku wpisałem, że ubiegam się o broń CZ, BZ oraz gładkolufową.

Po co rozmieniasz się na drobne? Tylko komplikujesz sobie życie. Mogłeś napisać na przykład "wnioskuję o 10 sztuk broni palnej do celów kolekcjonerskich" i tyle. Później będziesz miał z promesami etc.

[LARPAK]

Problem z Żandarmerią Wojskową polega na tym,iż posiadając pozwolenie na broń sportową do celów kolekcjonerskich na broń centralnego zapłonu chcę ją zmienić zgodnie z art.155 na pozwolenie bez podziału tak aby kolekcjonować jeszcze boczny zapłon.Niestety otrzymałem odpowiedź,że muszę starać się o nowe pozwolenie wnosząc opłatę 242 zł i wszelkie dokumenty.

OŻW nie wydają czegoś takiego jak pozwolenie kolekcjonerskie na broń sportową - dostajesz zasadniczo pełne kolekcjonerskie, a ostatnio z dopiskiem o wyłączeniu broni samoczynnej.
To jest zupełnie nowe pozwolenie.
W trybie art. 155 K.P.A. możesz zmienić bez opłat ilość broni, ale nie nowy rodzaj.
W związku z czym opłata 242 zł i nowe postępowanie, gdzie musisz dostarczyć wszystkie dokumenty.

Poinformowałem przedstawiciela tej formacji,że odpowiednie dokumenty dostarczyłem tj:przynależność do stowarzyszenia,wyciąg z rozkazu o przydzieleniu broni,ksero licencji i patentu dostarczyłem w tym z roku z powodu przeniesienia mojej teczki z Policji do ŻW.

To nic nie zmienia.
Jeżeli wystąpisz o rozszerzenie sportu o boczny zapłon i o kolekcjonerskie to najlepiej wszystko w jednej kopercie wysłać lub nawet na jednym wniosku - może być też tak, że do każdego postępowania będą chcieli komplet kwitów.
Będziesz robił rozszerzenie to też będą chcieli komplet kwitów jak do nowego postępowania tylko już bez opłaty skarbowej.

Lecz najśmieszniejsze jest to, że zostałem poinformowany że stracę pozwolenie kolekcjonerskie jeśli przeniosę broń sportową wydaną na pozwolenie sportowe na kolekcjonerstwo i nie będę uprawiał tego sportu.Powód:nie będę miał ważnej licencji!!!!

Chyba stracisz pozwolenie sportowe, a nie kolekcjonerskie.
Pytanie - po co przenosić?
Chcesz zrezygnować ze sportu to powiedz to gościowi jasno i po sprawie.
Może Cie źle zrozumiał, ale chyba nie bo powód jaki napisałeś na końcu jest zasadny tylko wiąże się on z brakiem licencji, a nie broni na pozwoleniu - możesz sport uprawiać z broni użyczonej, obiektowej/klubowej etc.

W takim razie poinformowałem,że jako żołnierz będę się starał o pozwolenie kolekcjonerskie-odpowiedź:dostanie Pan na taką jak ma Pan w rozkazie o przydzieleniu broni.

Czyżby zaczęli wystawiać tak jak policja?
Przypomnieć należy, że z egzaminu na broń jesteś zwolniony z racji przydzielenia broni służbowej - nie jest powiedziane jakiej broni.

Odpowiedziałem,że mam legitymację prowadzącego strzelanie na wszystkie rodzaje broni i dopuszczenia różnego rodzaju-odpowiedź:to są uprawnienia cywilne!!!!

Legitymacja prowadzącego i dopuszczenia to pikuś.
Ważniejsze uprawnienia jakie masz to patent strzelecki (ale ten masz bodajże bez BZ) i licencja (jeszcze, nie jest konieczna, ale jest dodatkowym kwitem).
Możliwe, że gość sam się jeszcze nie zna.
Ostatnio zauważyłem, że w kilku OŻW pojawiło się nieco młodych ludzi - starzy chyba poszli na emerytury i wrzucili młodych, którzy pewnie jeszcze nieco posłużą.

W związku z tym moje pytania,aby rozwiać wszelkie niejasności:
-Czy mogę starać się o zmianę decyzji w trybie art.155 i nie ponosić opłat?

Jaką decyzję chcesz zmienić?
Sportową czy chcesz mieć pozwolenie kolekcjonerskie.
W obu przypadkach opłata wynosi 242 zł.

Na sport nie dostaniesz BZ jeżeli nie masz na niego patentu.
Jak już napisałem wcześniej i nie tylko ja - w trybie art. 155 K.P.A. nie zmienisz rodzaju broni, a tylko ilość.

-Czy muszę składać od nowa dokumenty jeśli juź je mają?

Tak, oni wszelkiej maści rozszerzenia traktują jak nowe postępowanie.
Wystąpienie o nowe pozwolenie = to samo.

-Czy jeśli bym się starał o nowe pozwolenie kolekcjonerskie dostanę na wszystkie rodzaje broni?

Powinieneś otrzymać pozwolenie niemalże pełne kolekcjonerskie z wyłączeniem broni samoczynnej.

Jest to mój pierwszy post, więc witam wszystkich serdecznie!

Wracając do tematu, to pozwolę sobie zanegować:

3. Będziesz musiał zdać egzamin z borni, której nie miałeś w cyklu swoich szkoleń/rozkazie przydziału. (...)

Zgodnie z UoBiA m.in. żołnierze zawodowi są zwolnieni z egzaminów (chyba, że chodziło Ci o dopuszczenie do posługiwania się bronią w danym roku )

Nie kojarzę takowego dopuszczenia do posługiwania się bronią w danym roku, ale co "kraj to obyczaj".

Kolejną sprawą jest broń przydzielona w rozkazie - również nie ma to żadnego przełożenia na późniejsze pozwolenie.

Aby być zwolnionym z egzaminu musisz mieć przydzieloną broń służbową.
W związku z czym jeżeli przy pierwszym pozwoleniu np. sportowym masz przydzieloną broń służbową = zwolniony z egzaminu.
Następnie jakimś cudem nie masz już przydzielonej broni służbowej (co nie powinno mieć miejsca) i występując o pozwolenie kolekcjonerskie = nie jesteś zwolniony z egzaminu bo musisz się wykazać przydzieleniem broni służbowej.
Nowe postępowanie = nowy komplet kwitów.

Jestem w trakcie postępowania administracyjnego (pozwolenie kolekcjonerskie), wszystkie dokumenty potrzebne do złożenia wniosku pobrałem i wypełniłem ze strony KGŻW.

Korzystając z dokładnego wniosku ze strony ŻW i wypełniając go tak jak jest tam napisane to się tylko ograniczasz bo ich wniosek wymaga wprowadzenia podziału do pozwolenia kolekcjonerskiego, a teraz to nawet WPA nie wymagają podziału przy pozwoleniach sportowych.
Sam się ograniczyłeś jeżeli skorzystałeś z tamtego wniosku.

Z S1 mojej JW dostałem podbite zaświadczenie o byciu żołnierzem tejże JW oraz o tym, że posiadam przydzieloną broń służbową "5,56 mm kbk wz. 96 Beryl". We wniosku wpisałem, że ubiegam się o broń CZ, BZ oraz gładkolufową. Żandarm przeanalizował dokumenty i słowem się nie odezwał, że mając przydzieloną tylko broń długą (notabene samoczynną) nie będę mógł kupić czy to broni krótkiej, czy z innym rodzajem zapłonu...

5,56 mm kbs wz. 96 BERYL nie jest bronią samoczynną tylko samoczynno-sampowtarzalną.
Broń samoczynna w WP to 7,62 mm km PK/PKM, UKM i chyba to tyle z ręcznej broni strzeleckiej - bo po pokładowego PKT czy innych WKM nie ma co wspominać.

Jesteśmy zwolnieni z egzaminu więc z jego całości i w związku z tym otrzymujemy pozwolenie na wszystko.

[Piotrek89]

Nie kojarzę takowego dopuszczenia do posługiwania się bronią w danym roku, ale co "kraj to obyczaj".

Chyba to Cię nie powinno dziwić - przynajmniej u mnie są co roku pisane dopuszczenia do broni służbowej, rzutu granatem, pracy z materiałami wybuchowymi, itd.

Kolejną sprawą jest broń przydzielona w rozkazie - również nie ma to żadnego przełożenia na późniejsze pozwolenie.

Aby być zwolnionym z egzaminu musisz mieć przydzieloną broń służbową.

Oczywiście miałem na myśli, że musi być jakaś przydzielona, a nie to jaka.

Sam się ograniczyłeś jeżeli skorzystałeś z tamtego wniosku.

Zdaję sobie z tego sprawę. Zawsze mogę starać się rozszerzyć... Przy okazji taka ciekawostka z krakowskiego ŻW - obecnie, przy pierwszym pozwoleniu nie wydają na więcej niż 6 szt. broni.

5,56 mm kbs wz. 96 BERYL nie jest bronią samoczynną tylko samoczynno-sampowtarzalną.
Broń samoczynna w WP to 7,62 mm km PK/PKM, UKM i chyba to tyle z ręcznej broni strzeleckiej - bo po pokładowego PKT czy innych WKM nie ma co wspominać.

Moje niedoprecyzowanie