Opus pisze: nie przed bandytą, który napadnie nas przed strzelnicą?
Na to wychodzi. Ubezpieczyć broń na wypadek kradzieży i resztę mieć głęboko w d... Niech się martwią "nasi dzielni". A w razie pytań - pokazać ten wyrok.
Tylko zaraz się okaże, że broń nam trzeba zabrać, bo nam ją kradną...
"przepadek dowodów" - znaczy, broń mu zabrali? Z jakiej racji??
Jak rozumiem, policja może mu teraz cofnąć pozwolenie na broń?
Co istotne dla strzelców - sąd uznał, że niewłaściwe jest argumentowanie o "obronie broni", ponieważ obrona broni jest warunkiem zezwalającym na użycie broni wymienionym w ustawie o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, które nie dotyczy osób "cywilnych", tylko wymienionych w tej ustawie "służb". (Kom. red.: oznacza to, że strzelcy nie mają prawa użycia broni w przypadku próby kradzieży broni podczas transportu itp, ponieważ zagrożone jest jednie mienie, bez znaczenia, że jest to "specjalne" mienie w postaci broni palnej).
Znaczy, jeśli np. definicja "kalibru" jest w ustawie "koncesyjnej", to mnie, jako nie mającego koncesji - nie dotyczy..? Co ma piernik do wiatraka? A gdzie obrona konieczna?! A gdzie prymat prawa nad bezprawiem
Zastanawiałem się nad tym ostatnio - i wyszło mi, że gdyby ktoś mi groził - np. pobiciem - i usiłował zabrać broń, to mogę mu ją oddać bez oporu. Wszak skorzystam ze stanu wyższej konieczności: życie i zdrowie człowieka jest większym dobrem, niż przedmiot, jakim jest broń. Zarówno moje życie i zdrowie - jak i napastnika, bo przecież mógłbym go nie daj Boże "uszkodzić", gdybym broni bronił.
Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2020, 14:38 przez Szwagier, łącznie zmieniany 1 raz.
"Dla zabawy" strzelali z mieszkania jednego z nich plastikowymi kulkami z repliki pistoletu i rewolweru, w których materiałem miotającym był gaz CO2. Jeden z nastolatków strzelał do księdza, drugi twierdzi, że do drzew. Ustalono, że chłopcy nie celowali do innych osób. Nikomu nic się nie stało.
Nastolatkowie będą odpowiadać za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Nie wiem jakiego miał adwokata (a miał jakiegokolwiek?), ale sądząc po przytoczonym na FB ustnym uzasadnieniu w apelacji ma duże szanse. Ciekawi mnie tylko motywacja prokuratura aby to pchać...
Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2020, 16:42 przez Delwin, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie wiem jakiego miał adwokata (a miał jakiegokolwiek?), ale sądząc po przytoczonym na FB ustnym uzasadnieniu w apelacji ma duże szanse. Ciekawi mnie tylko motywacja prokuratura aby to pchać...[/quo
Motywacją w sprawie jest broń.To słowo na każdego prokuratora działa alergicznie.Nie odpuści,tego możemy być pewni.
Nastolatkowie będą odpowiadać za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Kiedyś rozwiązanie tej sprawy zakończyło by się dla małolata czerwonym tyłkiem i kilkoma ruchami ojca trzymającymi pas . Dziś angażuje się w takie pierdoły Policję , sądy i uj wie co jeszcze ..... a my płacimy na to to ciężkie pieniądze w formie podatków . Taka sprawa z plastkiowym pistoletem to nas jako społeczeństwo kosztuje ładnych kilka tysięcy złotych . A mówi się że Komuniści marnowali pieniądze i czas
308 pisze:
Motywacją w sprawie jest broń.To słowo na każdego prokuratora działa alergicznie.Nie odpuści,tego możemy być pewni.
Hmmm, a w międzyczasie nie było czegoś o prokurorze co to do małpek na kracie okiennej strzelał ?
To do sądu nie trafiło ;-( to na wyrok powołać się nie można ...:-(
szkoda, wychodzi na to że prokurator to nie jest człowiek.
Delwin pisze: Ciekawi mnie tylko motywacja prokuratura aby to pchać...
Zwróć uwagę gdzie zdarzenie miało miejsce.
Środowisko pracy wrażliwych i postępowych międzynarodowych korpo jest ... specyficzne.
Wrażliwi ludzie w środku ... a tu takie rzeczy.
Podobno w tej postępowej Korporacji, której nazwy nie wymienię, to po całej akcji Sciopy kilkadziesiąt osób korzystało z pomocy psychologa. Taką straszną traumę przeżyli. Gdzieś (ale nie pamiętam gdzie) nawet wyczytałem że większość leczonych po traumie nawet nie miało prawa słyszeć strzałów.
A może ktoś ma kontakt że Sciopą.
Może trzeba się dorzucić na koszty związane z odwołaniem się. W takim wypadku myślę że warto by post z nr konta przykleić gdzieś na wierzchu.