Ciekawostki z portali informacyjnych - część IV

[m2c]

Masz rację, użyłem złego określenia. Nielegalne jest posiadanie jej bez zezwolenia.

[adnikauto]

Gosc z AR pistol w lokalnym parku w Oklahomie, Oklahoma "Open Carry", Druga Poprawka i amerykanska Policja w akcji- cel edukacyjny
https://www.tactical-life.com/news/cops ... n-carrier/

BTW- niby zgodnie z obowiazujacym prawem ale oficer slusznie zauwazyl, ze cywil nie odrozni rifle od pistol w takiej konfiguracji... i to moze spowodowac "komplikacje" dla noszacego... szczegolnie jak by za bardzo "energicznie" sie ruszal... a przybyla policja byla "szybka" w dzialaniu...

[stangret]

Wszystko fajnie, drugą poprawka, ale jednak mam osobiście mieszane odczucia co do tego typu "happeningów"
Dawno temu w liceum szliśmy przez miasto na strzelnicę z kbks-ami na ramionach, bez pokrowców, z zamkami i nikt nie zwrócił na Nas uwagi.
Ciekawe gdyby to powtórzyć dzisiaj

[adnikauto]

@Stangret

Zgadzam sie. Osobiscie wolalbym nie "eksperymentowac" w tym temacie... ludzie sa tylko ludzmi i kazdy moze popelnic blad. W tym przypadku blad moze kosztowac zycie...

To podobnie jak z prawem pierszenstwa na drodze- wybrac pierszenstwo i doprowadzic do wypadku czy zrezygnowac, przeklac pod nosem i calo dojechac do punktu przeznaczenia... kazdy musi osadzic sam.

[aksel]

Kumulacja w Kielcach - drugi geniusz. Ten groził komuś nielegalnym VISem plus kilkaset sztuk ammo w domu... Pewnie większość myśliwych ma mniej...

https://www.zwiadowcahistorii.pl/kielcz ... y-arsenal/

Skoro można zgromadzić nielegalnie taki arsenał to jaki sens ma utrudnianie legalnego dostępu do broni....

[wooden]

No kusza faktycznie jest, ale amunicja do takiego pistoletu to chyba śrut diabolo?

Wygląda jak Diana Bandit

[Darth Hunterix]

A teraz dla odmiany pozytywna wiadomość: weteran Powstania Warszawskiego wywalczył w sądzie zwrot nielegalnie skonfiskowanej broni i chce otworzyć prywatne muzeum.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/201 ... ?ref=kafle

[aksel]

link
Strach coś zamówić kurierem....

[Dexter]

A teraz dla odmiany pozytywna wiadomość: weteran Powstania Warszawskiego wywalczył w sądzie zwrot nielegalnie skonfiskowanej broni i chce otworzyć prywatne muzeum.

Czegoś nie kumam a nie napisali: czemu twierdzisz, że konfiskata broni była nielegalna? Zdaje się, że w Strasburgu wywalczył "nieważność" przepadku na rzecz skarbu państwa ale nie fakt konfiskaty. Czy się mylę? Bycie powstańcem o ile wiem chyba nie upoważnia nikogo z automatu do posiadania broni bez pozwolenia? Ale może o czymś nie wiem, stąd moje pytanie.

[Rubicon]

BTW- niby zgodnie z obowiazujacym prawem ale oficer slusznie zauwazyl, ze cywil nie odrozni rifle od pistol w takiej konfiguracji... i to moze spowodowac "komplikacje" dla noszacego... szczegolnie jak by za bardzo "energicznie" sie ruszal... a przybyla policja byla "szybka" w dzialaniu...

Do tego dochodzi jeszcze jedna rzecz o ktorej wspomnial gliniarz...i to chyba nawet wazniejsza. Zgloszenie mowiace o gosciu z karabinem w miejscu publicznym jest zgloszeniem o najwyzszym priorytecie...gliniarze jada "code" czyli na sygnalach..dosc szybko...i to moze skonczyc sie wypadkiem w ktorym ranny moze zostac gliniarz lub osoba postronna(wypadki sa najczestsza przyczyna smierci gliniarzy w USA). Jestem pewien ze gdyby doszlo do wypadku to taki "obronca" drugiej poprawki przegralby sprawe cywilna w sadzie i musialby wyplacic odszkodowanie poszkodowanym w wypadku...w skrocie zostalby bankrutem albo nawet trafil za kraty. Moim zdaniem takie paradowanie i udowadnianie czegos na sile to zwykla bezmyslnosc.

[adnikauto]

@Rubicon

Niestety to jest bezmyslnosc albo udawanie swietszego od papieza.... scenariuszy z niedobrym zakonczeniem moglo byc wiele.... dobrze, ze tylko tak sie skonczylo.
Mogl trafic na innego goscia z legalnym pistoletem, ktory by go uznal za zagrozenie....

Z innej beczki ale z tego samego gatunku:
Mam blisko siebie strzelnice, blisko znaczy 3 -4 mile i nieraz tak mnie "nachodzilo" - ze przy okazji mojej regularnej przejazdzki rowerowej - przerzuce karabin przez plecy, magazynki z ammo do kieszeni i podjade postrzelac... tylko maly problem, lokalny highway 23 to droga uczeszczana przez "turystow" z NYC lub NJ a musze pojechac pasem awaryjnym przez 2-3 mile... nie ma sily, zeby ktos na policje nie zadzwonil ze gosc z karabinem na plecach grzeje na rowerze highwayem a siedziba State Trooper jest doslownie na rzut beretem...

Zamiast sobie ulatwic to bym skomplikowal sprawe i tyle mojego....

BTW
@Rubicon a wiesz, ze u nich tez jest Polak, ktory sluzy jako State Trooper... "poznalismy" sie przypadkowo, on z werwa skrecal kolo stacji benzynowej a ja z niej wyjezdzalem, zabraklo doslownie centymetrow...
"lampki" wlaczyl ja cofnalem z powrotem na stacje, sprawdzil "papiery"- wszystko OK, zagadal do mnie po polsku i zrobilo sie fajnie... pytanie jak zwykle skad jestes itd. rowny gosc!

[Greedo]

link
Strach coś zamówić kurierem....

Znowu te "opisy grozy". Broń, amunicja, strzelanina. W lany poniedziałek pewnie będą pisać o fali przemocy z użyciem broni sikawkowej.

[Spyderco]

http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=81&t=138271

[Shooter7]

...- przerzuce karabin przez plecy, magazynki z ammo do kieszeni i podjade postrzelac... tylko maly problem, lokalny highway 23 to droga uczeszczana przez "turystow" z NYC lub NJ a musze pojechac pasem awaryjnym przez 2-3 mile... nie ma sily, zeby ktos na policje nie zadzwonil ze gosc z karabinem na plecach grzeje na rowerze highwayem a siedziba State Trooper jest doslownie na rzut beretem...

Zamiast sobie ulatwic to bym skomplikowal sprawe i tyle mojego....

Moze podjedz kiedys na posterunek przedstaw licencje, zamiar, pogadaj, zobacz co powiedza, moze gdy bedziesz chcial nastepnym razem pojechac, wykonasz telefon i uprzedzisz. Nie wiem jak bedzie ale zawsze masz opcje aby bylo legalne

[Shooter7]

...- przerzuce karabin przez plecy, magazynki z ammo do kieszeni i podjade postrzelac... tylko maly problem, lokalny highway 23 to droga uczeszczana przez "turystow" z NYC lub NJ a musze pojechac pasem awaryjnym przez 2-3 mile... nie ma sily, zeby ktos na policje nie zadzwonil ze gosc z karabinem na plecach grzeje na rowerze highwayem a siedziba State Trooper jest doslownie na rzut beretem...

Zamiast sobie ulatwic to bym skomplikowal sprawe i tyle mojego....

Moze podjedz kiedys na posterunek przedstaw licencje, zamiar, pogadaj, zobacz co powiedza, moze gdy bedziesz chcial nastepnym razem pojechac, wykonasz telefon i uprzedzisz. Nie wiem jak bedzie ale zawsze masz opcje aby bylo legalne