Kasetka wewnątrz szafy S1

[bobson82]

Zastanawia mnie legalnośc takiego rozwiązania: Jest 2 kolekcjonerów. Pierwszy ma szafę S1, drugi chciałby u pierwszsego trzymać swoją broń krótką. Czy jest dopuszczone, aby wewnątrz szafy S1 umieścić przykręconą do ściany budynku kasetkę niespełniającą normy S1, w której jest broń drugiego? Kasetki nie można odkręcić bez jej otworzenia, a kucze do niejsą wyłącznie w posiadaniu drugiego kolekcjonera? Piewrszsy kolekocjner nie przemieście więc swojej szafy bez dostępu do kasetki.
Na pierwszy rzut oka wygląda to na legal: broń jest w S1, pierwszsy nie ma dostępu do broni 2-go

Ewentualne problemy widzę w tym, że:
-2gi nie ma dostępu do swojej broni bez udziału 1-go
-kasetka nie spełnia normy S1, zatem nie chroni w wystarczjącym stopniu przed 1-szym kolekcjonerem, gdyby ten zechciał się do niej włamać. (gdyby spełniała, to nie trzeba by kombinować).

Jakie są Wasze opinie?

[poeta]

Pewnie zaraz Cię wyrzucą z tego forum co popieram, ale odpowiem
Użyczasz swoją broń innemu kolekcjonerowi i może trzymać twoją broń w swojej szafie nie ma co więcej kombinować
Stać cię na broń a nie stać na sejf?- zostaw to hobby zajmij się zbieraniem etykiet od piwa (podobno też drogie to może być i to jakoś się nazywa)

[rybek]

Jeżeli choć jedna osoba ma "dostęp" niższy niż S1, to nie jest to już S1. Przepis o przechowywaniu broni raczej nie przewiduje poziomu zabezpieczenia dla wszystkich na poziomie S1 za wyjątkiem Kowalskiego ?

[PANPADRE]

Forum jakiś atak klonów/troll przeżywa czy co . Jakieś posty o handlu marychą, później jakieś posty o kombinacjach z sejfami S1. Ciekawe jakie tematy będą w następnej kolejności.

[bobson82]

Pewnie zaraz Cię wyrzucą z tego forum co popieram, ale odpowiem
Użyczasz swoją broń innemu kolekcjonerowi i może trzymać twoją broń w swojej szafie nie ma co więcej kombinować
Stać cię na broń a nie stać na sejf?- zostaw to hobby zajmij się zbieraniem etykiet od piwa (podobno też drogie to może być i to jakoś się nazywa)

To mój pierwszy post, jeśłi jest tu więcej takich 'poetów' to w sumie nie mam nic przeciwko żeby mnie wywalać. Mam nadzieje, że trochę urosło Ci ego po napisanie tego nabrzdyczonego posta, może dzięki temu nie zbijesz dziś żony albo nie porysujesz sąsiadowi samochodu, nie wiem czym tam się lubisz dowartościowywać Panie ważny i wszechwiedzący... a i majętny!

Co do merytorycznefgo aspektu Twojego postu - kolekcjonerzy nie mogę sobie użyczać broni, dlatego zaznaczyłem że o nich chodzi.

[Garfield]

Jeżeli już koniecznie chcesz mieć szafę w szafie to obydwie muszą być S1. Wtedy wszystko będzie zgodnie z prawem.

[piotr.dun]

A co jeśli do drugiego przejdzie dzielnicowy na kontrolę?
Ogólnie temat z d.py.

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

[bobson82]

Dzięki za opinie, tak podejrzewałem z tą kasetką bez S1.

Myślałem, żeby zmotywować znajomych do zrobienia pozwolenia i zakupu broni krótkiej i aby mieli jak najmniej pod górkę użyczyć im miejsca w swojej szafie i stąd pojawił się pomysł czy pomimo braku mozliwości użyczania przez kolekcjonerów sobie broni jest jakiś sposób aby upchnąć broń kilku osób w jednej szafie. Broń musi być trzymana w S1, to wiadomo, ale zastanawiało mnie, czy warunek trzymania w S1 i nieudostęniania osobom nieupoważnionym jest spełniony, jeśłi czyjaś broń, choć jest w mojej szafie, nie jest dla mnie dopstępna bo jest przymocowana na stałe jakąś kłudą, łańcuchem czy właśnie kasetką, i to nie do szafy, którą mogę przemieścic, a do elementu konstrukcyjnego budynku.

A co jeśli do drugiego przejdzie dzielnicowy na kontrolę?

Z tego co wiem nie ma obowiązku trzymania broni w miejscu zamieszkania.

[LARPAK]

Zastanawia mnie legalnośc takiego rozwiązania: Jest 2 kolekcjonerów. Pierwszy ma szafę S1, drugi chciałby u pierwszsego trzymać swoją broń krótką.

Nie może mu użyczyć broni bo art. 28 nie dopuszcza takowej możliwości dla kolekcjonerów.
Jednakże idąc dalej w odpowiedzi na Twoje pytanie:

Czy jest dopuszczone, aby wewnątrz szafy S1 umieścić przykręconą do ściany budynku kasetkę niespełniającą normy S1, w której jest broń drugiego?

Przykręcać sobie możesz co chcesz.
Kwestią istotną jest tutaj "miejsce przechowywania broni".
Z racji tego, że broń ma być w minimum S1, a po otwarciu szafy Twoja kasetka nie spełnia już wymogu S1 - czyli jak się włamią koledze do szafy, a Twojej małej kasetki nie spełniającej normy S1 nie ruszą to i tak w tym momencie broń nie jest przechowywana odpowiednio.
Ale to tak tylko w kwestii rozszerzenia problemu.

Kasetki nie można odkręcić bez jej otworzenia, a kucze do niejsą wyłącznie w posiadaniu drugiego kolekcjonera?

Problem nielegalnego posiadania broni - mimo, że nie może tego otworzyć to jest w jej posiadaniu - kwestie zgłoszenia przechowywania itd.
Śliski temat.

Piewrszsy kolekocjner nie przemieście więc swojej szafy bez dostępu do kasetki.

Może, ale zajmie mu to więcej czasu.

Na pierwszy rzut oka wygląda to na legal: broń jest w S1, pierwszsy nie ma dostępu do broni 2-go

Ponownie kwestia zgłoszenia miejsca przechowywania i braku S1 w małej kasetce.
Narażanie się na problemy.

Ewentualne problemy widzę w tym, że:
-2gi nie ma dostępu do swojej broni bez udziału 1-go

Problem poza prawnym to jeszcze natury technicznej - łażenie do kolegi po swoją broń.

-kasetka nie spełnia normy S1, zatem nie chroni w wystarczjącym stopniu przed 1-szym kolekcjonerem, gdyby ten zechciał się do niej włamać. (gdyby spełniała, to nie trzeba by kombinować).

Patrz wyżej.
Śliski temat.
Szkoda pozwolenia u jednego i drugiego.

To mój pierwszy post, jeśłi jest tu więcej takich 'poetów' to w sumie nie mam nic przeciwko żeby mnie wywalać.

Co jakiś czas trafia się osoba zarejestrowana "przed chwilą" i zarzuca jakimś trudnym lub kontrowersyjnym tematem - to forum czytają ludzie z WPA - może to oni kombinują jak komuś dowalić lub dzięki temu komuś dowalą oraz wielu innych nieogarniętych użytkowników, którzy są posiadaczami broni.
Znam przypadek gościa co to nie chciało mu się większej szafy kupować i miał tylko kasetkę na krótką więc długą broń schował u dziadka myśliwego, aż w końcu zadzwonił gość, aby umówić się na kontrolę - na szczęście teraz kurierzy szybko jeżdżą nawet z dużymi szafami...
Inni z kolei nie potrafią ogarnąć różnicy pomiędzy noszeniem i przemieszczaniem, a jeszcze inni w życiu nie widzieli ustawy na oczy tylko od mniej doświadczonych posiadaczy co to nie rozróżniają noszenia od przemieszczania właśnie przekonywali mnie, że przepisy znają i broni kolekcjonerskiej to na strzelnicę nie można wziąć. Ot taki urok wszech wiedzących...

Mam nadzieje, że trochę urosło Ci ego po napisanie tego nabrzdyczonego posta, może dzięki temu nie zbijesz dziś żony albo nie porysujesz sąsiadowi samochodu, nie wiem czym tam się lubisz dowartościowywać Panie ważny i wszechwiedzący... a i majętny!

Personalne wycieczki sobie daruj, to nie wróży dobrze.
Co do majętności - nie przesadzaj, że szafa czy kasetka na broń krótką to jest jakiś wielki wydatek - jest to wymóg do utrzymania pozwolenia, a najtańsza kasetka to koszt rzędu 400 zł, mały sejf kupisz już za 500 zł, małą szafę za 700 zł, a nieco większą za 850 - 900 zł i można ją kupić sobie na raty płacąc miesięcznie śmieszną ratę - weź na pół roku lub mniej. Nie odczujesz tego po kieszeni.

Co do merytorycznefgo aspektu Twojego postu - kolekcjonerzy nie mogę sobie użyczać broni, dlatego zaznaczyłem że o nich chodzi.

No właśnie nie mogę, a jak nie są pewni rozwiązania jakie wymyślili to niech lepiej kupią sobie urządzenie do przechowywania broni klasy minimum S1.

[bobson82]

LQARPAK - dzięki za konkretną i wyczerpującą odpoweidź. Fakt, przed chwilą się zarejestrowałem, chociaż forum przseglądam od jakiegoś czasu, a kwestia kasetki mnie nurtowała. Przeszukałem forum ale nie znalazłem info na ten temat, a warto popytać, bo są ludzie, którzy znają i mają obcykane rózne patenty prawne - jak choćby ten aby robić dopuszczenie razem z pozwoleniem i płacić 50% mniej za egzamin (już nie działa, przynajmniej w Wawie). A że temat śliski wiadomo, więć nie pokusiłbym się i tak na wprowadzenie tego rozwiązania w życie bez opinii WPA. Ale wcześniej warto spytać na forum. Myślę że temat można zamknąć.

[fusz]

LARPAK - zgłoszenie miejsca przechowywania? Serio?!? No bez jaj.

[kulfon]

ludzie po co tak kombinować. Nie lepiej kupić normalną S1

[LARPAK]

Zgłaszać nie musi, ale i tak wyjdzie to przy kontroli.
Wskazać miejsce będzie musiał umawiając się na kontrolę więc koniec końców owy adres i tak się pojawi.
Potem będzie notatka odnośnie broni w szafie innego posiadacza itd.

Śliski temat.