Nowe kluby solą w oku PZSS
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 2443
- Rejestracja: 14 listopada 2010, 19:39
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
Tak, masz rację. Uogólniam, bo tak jest najprościej
Wrzucając do jednego worka ludzi którym się chce i faktycznie coś robią, ale przyznaj, jest ich raptem garstka z ...
Wrzucając do jednego worka ludzi którym się chce i faktycznie coś robią, ale przyznaj, jest ich raptem garstka z ...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7511
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
A to jest gdzieś taki ruch?tomekwroclawski pisze:Jak dla mnie każdy ruch wymuszający tworzenie nowych strzelnic praz popularyzacje sportu strzeleckiego jest ruchem w dobra stronę.
Prowadzi go PZSS?
Na ogół to są prywatne obiekty, które ani złotówki nie zobaczyły z kasy PZSS'u i na ogół komercyjne, które w doopie mają PZSS bo kasę robią na strzelaniach dla osób, które robią to dla rozrywki pierwszy raz w życiu.
Ewentualnie jakiś mniejszy lub większy klub sobie przy tym działa, który jest bardziej kołem wzajemnej adoracji, a innym razem czymś większym.
Więc zapytam jeszcze raz czy PZSS prowadzi jakiekolwiek działania w kierunku budowy lub rozbudowy istniejących strzelnic?
A w czym jest problem, że przy jednej strzelnicy tworzą się nowe kluby?tomekwroclawski pisze:Bo ile razy można się zapętlać i rejestrować kolejny klub na bazie tej samej strzelnicy ? Czemu ma to służyć ? Jaki ma być tego cel ?
Komuś to przeszkadza?
Jak będzie się chciał utworzyć klub zrzeszający posiadaczy MAG'a 95 to się utworzy i co komu dok tego?
Płacą za strzelnicę - płacą.
Wykonują strzelania - wykonują.
Więc ponownie zapytam w czym widzisz problem bo samo zapytanie "czemu to ma służyć" jest zwykłym malkontenctwem - proszę więc powiedz w czym problem, że te kluby się tworzą!
Nie każdy chce strzelać z każdym.tomekwroclawski pisze:Żeby wspólnie strzelać nie trzeba tworzyć klubu. Strzelnica jest natomiast w tym celu niezbędna.
Nie każdy klub ma przystępne warunki.
Ktoś chce utworzyć sobie klub to dlaczego nie ma tego robić?
No właśnie i to owe wymuszenie często też robią duże kluby, które mają wysokie stawki.tomekwroclawski pisze:Osobiście zaś będę twierdził ze na dzień dzisiejszy najwęższym gardłem jest dostęp do strzelnic jako takich, bardzo często powodowany cena najmu toru ewentualnie „wymuszaniem” przystąpienia do klubu strzeleckiego, który ta strzelnica dysponuje.
Ponownie tutaj można zapytać co robi w tym kierunku PZSS?
Bo likwidacja mniejszych klubów nie sprawi, że strzelnic przybędzie.
Oczywiście jak policzymy sobie tak:
- ilość strzelnic: 10
- ilość klubów: 100
= 1 strzelnica przypada na 10 klubów
natomiast jeżeli zmniejszymy ilość klubów:
- ilość strzelnic: 10
- ilość klubów: 20
= 1 strzelnica przypada na 2 kluby
to od razu lepiej wygląda.
Przy czym pomija się to, że w tych klubach zwiększyła się liczba strzelców i ciężko im się pomieścić w weekend na strzelnicy.
Czyli jakie i przez kogo wprowadzone?tomekwroclawski pisze:Najwyższy czas na rozwiązania systemowe.
Super, ale nadal nie napisałeś przez kogo wprowadzone to wszystko ma być.tomekwroclawski pisze:Proste i jasne zasady lokalizacji oraz uruchamiania obiektów, ukrócenie „kombinacji” z łuskami, rykoszetami, bo hałas a ja właśnie zakombinowalem ze zbuduje osiedle w szczerym polu.
Jak ktoś przyjdzie z pociskiem wyciągniętym ze ściany to sorki, ale żaden przepis nie będzie twierdził, że ten pocisk nie istnieje.
PZSS nie działa jak na razie w kwestii budowy nowych obiektów.
Bo UoBiA nie jest od dostępności strzelnic, a od spraw związanych z pozwoleniami na broń.tomekwroclawski pisze:Czytam kolejna „ nowelizacje” UoBIA tylko nie wiem po co ona komu, skoro w ślad za dostępnością broni nie idzie dostępność miejsc gdzie można by z niej uczynić sensowny użytek.
Od strzelnic powinien być właśnie PZSS i ministerstwo sportu.
Już dawno zniknęły.tomekwroclawski pisze:Piszecie o szkoleniu dzieci i młodzieży. A gdzie szkolne koła LOK ?
Wszystko wyprzedane, ludzie nie chcą bo się boją, braki kasy - MEN nie da bo nie widzi w tym potrzeby, a MS z PZSS ma to w doopie i tylko woli psioczyć, że młodzieży się nie szkoli, a to oni k...a powinni to robić, a nie małe klubiki za nich i to za free.tomekwroclawski pisze:Najtańsze i
Najprostsze zajecia z pneumatykow ?
To jest myśl, ale niestety jakoś nie widzę działań PZSS na tym polu.tomekwroclawski pisze:Gremialny ruch w kierunku uzupełniania lekcji WF o zajecia na strzelnicach, wzorem choćby WKS Śląsk Wroclaw ?
A w mniejszych miastach/miejscowościach mogłyby to dzięki właśnie PZSS'owi i dofinansowaniu robił małe kluby, ale po co skoro można je zgnoić za brak pracy z młodzieżą za przysłowiowy c...j.
Pomysły są, ale ciągle się znajdzie jakiś maruda, któremu coś nie pasuje i to na niemalże każdym szczeblu.tomekwroclawski pisze:Naprawdę wszędzie i wszystkim brakuje miejsca i pomysłu na małe strzelnice przeznaczone do strzelania w bocznym zapłonie ? Trzeba od razu zaczynać od armaty ?
Pomocna mogłaby być tutaj kasa z PZSS przy pewnych warunkach do spełnienia, ale po co.
Zaraz PZSS podniósłby alarm, że powstała mała strzelnica na BZ, a przy niej mały klubik i psioczenie, że młodzieży nie szkolą...
Jak przy innym temacie - nie patrz przez pryzmat siebie.tomekwroclawski pisze:Regularnie trenuje ze swoim młodym i nie przeszkadza mi ani nadmiar lekcji, ani słaby dostęp, ani koszt treningu. Dla mnie takie problemy nie istnieją.
Dzisiaj z Twojego miasta silna ekipa była u mnie na zawodach dynamicznych - narzekali, że nie ma zbytniego dostępu do strzelnic, a tym bardziej dynamicznych i to takich, gdzie coś organizują więc pojechali ponad 150 km... Im jak widać coś przeszkadza w okolicy...
Kilkunastoma osobami, które dzięki mnie zrobiły pozwolenie na broń, strzelają i wciągają kolejne osoby.tomekwroclawski pisze:A Wy ? Czym możecie się pochwalić poza stukaniem w klawiaturę i teorzeniem kolejnych teorii spiskowych ?
Więc powiedz nam czym Ty możesz się pochwalić?!
@krzychu22lr:
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 259
- Rejestracja: 29 lipca 2008, 22:38
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
Wszyscy tak psioczą na ten PZSS, ale zaraz zaraz zaraz.
cała wielka machina układu i spisku przeciwko ludziom chcącym tylko postrzelać to tak naprawdę ile ludzi? Cztery etaty administracyjne, prezes i księgowa? Reszta zarządu, czyli organu, który ma jakiś wpływ na decyzjność w PZSS to są ludzie w terenie, prawie z całej Polski. Znalezienie nr telefonu do części z nich to pewnie jakieś dwie minuty szukania w google. Zresztą tym, którzy od czasu do czasu są na zawodach "w sporcie", nawet tych lokalnych część z tych ludzi zna osobiście. O strukturach wojewódzkich nie wspomnę. U mnie w województwie, prezes, działa społecznie, sekretarz - działa społecznie. Dobrze, że jeden prowadzi komercyjna strzelnice, a drugi pracuje w LOK, więc mogą dużo czasu poświęcić na działalność WZSS
Kto ma forsować budowę małych strzelnic? Pan Kwiecień sobie weźmie mapę Polski, wskaże palcem na jakieś miasteczko i powie: "o, tu, 4 stanowiska 50m" i tak 20x? Może wy się tym zajmijcie w swoich lokalnych społecznościach. Dofinansowanie ze związku? A to pieniążki same przyjdą? Może trzeba się postarać o to, niekoniecznie w związku, ale w urzędzie miejskim czy starostwie. Naprawdę da się.
Podam swój przykład
Miasto około 50-tysięczne. Istniał w tym mieście klub szkolny z dużą strzelnicą pneumatyczną i 2 stanowiskową krytą 50-tką. Niestety przez złą wolę dyrekcji szkoły, przy którym klub działał, mocno ograniczył swoją działalność praktycznie do sporadycznych strzelań z PCP dla dzieci ze szkoły.
Jakiś czas temu powstał również klub dla powszechniaków. Sporadyczne strzelanie na okolicznych strzelnicach, akurat nie posiada póki co żadnej własnej.
Po jakimś czasie działalności zapadła decyzja, że przy klubie będzie działać sekcja dla młodzieży. Ale z czegoś musi strzelać, gdzieś musi trenować. Poszliśmy do miejscowego LOKu, udostępnił nam pomieszczenie na strzelnicę pneumatyczną. Sfinansowaliśmy trochę sprzętu, trochę mamy z LOKu, bo weszliśmy w ich struktury.
Dzieciaki zaczęły trenować, jeździć na lokalne zawody. Trener kadry wojewódzkiej (z innego miasta) zobaczył, że coś się znowu w naszym mieście, wziął kilka z nich do kadry, dzięki czemu mają finansowane większość wyjazdów na zawody ogólnopolskie. Śrut i amunicja to wiadomo koszt klubu, ale dzięki jakimś tam wynikom udało uzyskać się dotację z urzędu miasta na bieżącą działalność (nieduża kwota, ale w 2018 wystarczyła). Niektórzy klubowicze powszechniacy coś dorzucili i jakoś to funkcjonuje. Są coraz większe wyniki (m. in. medal z MP), o klubie w mieście robi się coraz głośniej, zaczęły się poważne rozmowy o budowie strzelnicy kulowej przez miasto i dotacja w przyszłym roku ma być znacznie większa.
W województwie od lat nie były rozgrywane mistrzostwa województwa. Ktoś porozmawiał z WZSS i dali zielone światło na organizację ich przez klub. Tylko KTOŚ musiał się tym zająć, bo samo się nie zrobi.
Nic samo się nie zrobi, trzeba tylko próbować, a nie siedzieć na forum i narzekać, że rzucają kłody pod nogi.
Na początku 2017 sekcja młodzieżowa opierała się na kilku uczniach pobliskiej szkoły i teoretycznie nie miała nic. Pod koniec 2018 okazuje się, że budżet na działalność sekcji w skali roku jest pięciocyfrowy. Są coraz większe wyniki, tylko czekać, aż któreś z dzieci trafi do KNJ i wtedy PZSS pomoże. A pomaga. Każda instytucja pomaga, tylko nie wyciąga się ręki i mówi "dajcie, bo mi się należy", tylko trzeba samemu działać, by być dostrzeżonym
PS. Nie popieram PZSS, jeśli chodzi o ostatnie ich "publikacje", to sami sobie urządzają czarny marketing, ale samemu też trzeba działać w lokalnej społeczności
cała wielka machina układu i spisku przeciwko ludziom chcącym tylko postrzelać to tak naprawdę ile ludzi? Cztery etaty administracyjne, prezes i księgowa? Reszta zarządu, czyli organu, który ma jakiś wpływ na decyzjność w PZSS to są ludzie w terenie, prawie z całej Polski. Znalezienie nr telefonu do części z nich to pewnie jakieś dwie minuty szukania w google. Zresztą tym, którzy od czasu do czasu są na zawodach "w sporcie", nawet tych lokalnych część z tych ludzi zna osobiście. O strukturach wojewódzkich nie wspomnę. U mnie w województwie, prezes, działa społecznie, sekretarz - działa społecznie. Dobrze, że jeden prowadzi komercyjna strzelnice, a drugi pracuje w LOK, więc mogą dużo czasu poświęcić na działalność WZSS
Kto ma forsować budowę małych strzelnic? Pan Kwiecień sobie weźmie mapę Polski, wskaże palcem na jakieś miasteczko i powie: "o, tu, 4 stanowiska 50m" i tak 20x? Może wy się tym zajmijcie w swoich lokalnych społecznościach. Dofinansowanie ze związku? A to pieniążki same przyjdą? Może trzeba się postarać o to, niekoniecznie w związku, ale w urzędzie miejskim czy starostwie. Naprawdę da się.
Podam swój przykład
Miasto około 50-tysięczne. Istniał w tym mieście klub szkolny z dużą strzelnicą pneumatyczną i 2 stanowiskową krytą 50-tką. Niestety przez złą wolę dyrekcji szkoły, przy którym klub działał, mocno ograniczył swoją działalność praktycznie do sporadycznych strzelań z PCP dla dzieci ze szkoły.
Jakiś czas temu powstał również klub dla powszechniaków. Sporadyczne strzelanie na okolicznych strzelnicach, akurat nie posiada póki co żadnej własnej.
Po jakimś czasie działalności zapadła decyzja, że przy klubie będzie działać sekcja dla młodzieży. Ale z czegoś musi strzelać, gdzieś musi trenować. Poszliśmy do miejscowego LOKu, udostępnił nam pomieszczenie na strzelnicę pneumatyczną. Sfinansowaliśmy trochę sprzętu, trochę mamy z LOKu, bo weszliśmy w ich struktury.
Dzieciaki zaczęły trenować, jeździć na lokalne zawody. Trener kadry wojewódzkiej (z innego miasta) zobaczył, że coś się znowu w naszym mieście, wziął kilka z nich do kadry, dzięki czemu mają finansowane większość wyjazdów na zawody ogólnopolskie. Śrut i amunicja to wiadomo koszt klubu, ale dzięki jakimś tam wynikom udało uzyskać się dotację z urzędu miasta na bieżącą działalność (nieduża kwota, ale w 2018 wystarczyła). Niektórzy klubowicze powszechniacy coś dorzucili i jakoś to funkcjonuje. Są coraz większe wyniki (m. in. medal z MP), o klubie w mieście robi się coraz głośniej, zaczęły się poważne rozmowy o budowie strzelnicy kulowej przez miasto i dotacja w przyszłym roku ma być znacznie większa.
W województwie od lat nie były rozgrywane mistrzostwa województwa. Ktoś porozmawiał z WZSS i dali zielone światło na organizację ich przez klub. Tylko KTOŚ musiał się tym zająć, bo samo się nie zrobi.
Nic samo się nie zrobi, trzeba tylko próbować, a nie siedzieć na forum i narzekać, że rzucają kłody pod nogi.
Na początku 2017 sekcja młodzieżowa opierała się na kilku uczniach pobliskiej szkoły i teoretycznie nie miała nic. Pod koniec 2018 okazuje się, że budżet na działalność sekcji w skali roku jest pięciocyfrowy. Są coraz większe wyniki, tylko czekać, aż któreś z dzieci trafi do KNJ i wtedy PZSS pomoże. A pomaga. Każda instytucja pomaga, tylko nie wyciąga się ręki i mówi "dajcie, bo mi się należy", tylko trzeba samemu działać, by być dostrzeżonym
PS. Nie popieram PZSS, jeśli chodzi o ostatnie ich "publikacje", to sami sobie urządzają czarny marketing, ale samemu też trzeba działać w lokalnej społeczności
KPN60, KDW60, KDW3x40.
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 2443
- Rejestracja: 14 listopada 2010, 19:39
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
W "cywilizowanym" świecie to jest tak, że start "kariery" od początku do końca sponsorują rodzice.
Klub może dać gratis trenera, stworzyć okoliczności do treningu, ale nic więcej.
Jak dzieciak zaczyna "rokować", zabłyśnie w jakiś sposób, można zacząć dyskutować w partycypacji klubu w kosztach treningu.
W wieku 10 - 12 lat dzieciak sam z siebie g... wykrzesze. Obce są mu pojęcia "systematyczność", "praca", "wysiłek", "ambicje". W "Fortnite" też da się strzelać i to nie
do takich celów ...
Trening strzelecki można prowadzić z pneumatyka za 1 000 zł., kawałek korytarza, kulochwyt, nie ma 10 m., może być i 5 albo 7, wystarczy wyskalować odpowiednio
tarczę.
Te całe dyskusje o "młodzieżowych sekcjach strzeleckich" po prostu setnie mnie bawią. Przepraszam, ale po co to komu ? Dzieciak będzie chciał trenować, to po prostu
przyjdzie i będzie to robił. a jak nie ...
A po drugie. Żeby kogoś czegoś nauczyć, samemu trzeba wiedzieć duuużo więcej od niego. Przejść samemu cały cykl szkoleniowy od gnojka do seniora lub napatrzeć się
jak to robią ci, którzy taką wiedzę posiadają. Do tego jeszcze kawał wiedzy pedagogicznej, psychologicznej, lata doświadczenia oraz ... masa cierpliwości i
samozaparcia. Bo na 100 rozpoczynających trening po roku zostanie może 1, dwóch jak się uda. A co z nich będzie... to już raczej historia na odrębną opowieść.
Klub może dać gratis trenera, stworzyć okoliczności do treningu, ale nic więcej.
Jak dzieciak zaczyna "rokować", zabłyśnie w jakiś sposób, można zacząć dyskutować w partycypacji klubu w kosztach treningu.
W wieku 10 - 12 lat dzieciak sam z siebie g... wykrzesze. Obce są mu pojęcia "systematyczność", "praca", "wysiłek", "ambicje". W "Fortnite" też da się strzelać i to nie
do takich celów ...
Trening strzelecki można prowadzić z pneumatyka za 1 000 zł., kawałek korytarza, kulochwyt, nie ma 10 m., może być i 5 albo 7, wystarczy wyskalować odpowiednio
tarczę.
Te całe dyskusje o "młodzieżowych sekcjach strzeleckich" po prostu setnie mnie bawią. Przepraszam, ale po co to komu ? Dzieciak będzie chciał trenować, to po prostu
przyjdzie i będzie to robił. a jak nie ...
A po drugie. Żeby kogoś czegoś nauczyć, samemu trzeba wiedzieć duuużo więcej od niego. Przejść samemu cały cykl szkoleniowy od gnojka do seniora lub napatrzeć się
jak to robią ci, którzy taką wiedzę posiadają. Do tego jeszcze kawał wiedzy pedagogicznej, psychologicznej, lata doświadczenia oraz ... masa cierpliwości i
samozaparcia. Bo na 100 rozpoczynających trening po roku zostanie może 1, dwóch jak się uda. A co z nich będzie... to już raczej historia na odrębną opowieść.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7511
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
Wiesz, że w Policji przeciwników broni w przypadku wydawania pozwoleń też nie jest tak wielu - wszystko rozgrywa się "u góry", ale to właśnie te kilka osób ma wpływ na podległe im wydziały i prowadzenie pewnej polityki w tym względzie, którą wykonują WPA.Tomek_J pisze:Wszyscy tak psioczą na ten PZSS, ale zaraz zaraz zaraz.
cała wielka machina układu i spisku przeciwko ludziom chcącym tylko postrzelać to tak naprawdę ile ludzi? Cztery etaty administracyjne, prezes i księgowa? Reszta zarządu, czyli organu, który ma jakiś wpływ na decyzjność w PZSS to są ludzie w terenie, prawie z całej Polski.
A to też tylko kilka osób...
Tylko problem w tym jest taki, że PZSS na to też bierze kasę, ale sam niewiele robi.Tomek_J pisze:PS. Nie popieram PZSS, jeśli chodzi o ostatnie ich "publikacje", to sami sobie urządzają czarny marketing, ale samemu też trzeba działać w lokalnej społeczności
Ludzie chcą robić nieco urozmaicone zawody, a spotykają się z problemami typu "tego nie wolno bo jak to się ma do sportu" itp.
Zapominają o tym, że sportem jest każda aktywność/rywalizacja i trzeba kombinować.
Weź się zdecyduj bo sam piszesz o:tomekwroclawski pisze:Te całe dyskusje o "młodzieżowych sekcjach strzeleckich" po prostu setnie mnie bawią. Przepraszam, ale po co to komu ? Dzieciak będzie chciał trenować, to po prostu przyjdzie i będzie to robił. a jak nie ...
tomekwroclawski pisze:Piszecie o szkoleniu dzieci i młodzieży. A gdzie szkolne koła LOK ?
tomekwroclawski pisze:Najtańsze i
Najprostsze zajecia z pneumatykow ?
To śmieszy Cie to czy chcesz tego typu tworów?tomekwroclawski pisze:Gremialny ruch w kierunku uzupełniania lekcji WF o zajecia na strzelnicach, wzorem choćby WKS Śląsk Wroclaw ?
Gubisz się w tym co wypisujesz i to nie pierwszy raz.
Przy czym jak zwykle nie potrafisz odpowiedzieć rzeczowo jak tylko ktoś zada Ci pytanie odnośnie tego co napisałeś.
Piszesz byle coś napisać, ale innym na forum zarzucasz to, że tylko piszą na forum.
Czekam na odpowiedź co sam takiego wielkiego zrobiłeś bo jak na razie to plączesz się tylko w tym czego chcesz lub nie chcesz/śmieszy Cie to.
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 2443
- Rejestracja: 14 listopada 2010, 19:39
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
Ci, którym w ten czy inny sposób pomogłem, doskonale o tym wiedza. Reszta nie musi bo i po co ?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7511
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
To po co na forum publicznie pytasz co inni zrobili?
Taką odpowiedź na ogół dają ci co nic nie zrobili, a najwięcej krzyczą.
Taką odpowiedź na ogół dają ci co nic nie zrobili, a najwięcej krzyczą.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 161
- Rejestracja: 26 czerwca 2010, 12:17
- Tematy: 3
- Lokalizacja: Wawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
Właśnie na Polskie realia przekładając stworzenie strzelnicy nie jest tanie, do tego dochodzą koszty utrzymania, podatki płace. Najlepszym rozwiązaniem było by właśnie zbieranie się kilku-nastu klubów i stworzenie takiego obiektu pod wspólnym szyldem. Niestety u nas gdzie 3 Polaków tam 10 kłótni i ciężko coś takiego zrealizować.
-
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 2443
- Rejestracja: 14 listopada 2010, 19:39
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Nowe kluby solą w oku PZSS
Sklep E-shot na spółkę z fundacja przetrwanie uruchomił strzelnice w okolicach Wałbrzycha.