ksstrzelec pisze:
Idę do lok na kurs prowadzącego strzelanie (3 dni!) Bez patentu i licencji Pzss, zakładam firmę szkolenia strzeleckie i ide do WPA po pozwolenie
A w czym widzisz problem? Możesz też zapisać się do stowarzyszenia kolekcjonerskiego i już w ten sam dzień iść do WPA po pozwolenie ale w obu przypadkach czeka Cię jeszcze egzamin. Patent i licencja zwalnia z tego egzaminu w zakresie broni sportowej w obu przypadkach. Można wręcz powiedzieć że kolekcjoberskie jest szybsze bo nie musisz tych 3 (2) dni "marnować".
Coś takiego jak instruktor nie funkcjonuje już oficjalnie w prawie bo ten zawód został zderegulowany, fajnie mieć dodatkowy kwitek ale w świetle prawa nie ma on żadnej mocy.
Ostatnio zmieniony 05 września 2018, 00:12 przez kuras999, łącznie zmieniany 1 raz.
Darek65 pisze:
bez patentu nie dostaniesz prowadzącego strzelanie
Dostaniesz -> w LOK-u. Ale tam musisz zdać egzamin.
Nawiązując do jednej z wcześniejszych wypowiedzi, dotyczącej pisma wrocławskiego oddziału LOK-u na temat braku możliwości potraktowania egzaminu na prowadzącego strzelanie, jako egzaminu "zdanego na podstawie innych przepisów" -> centrala LOK już tę skandaliczną sprawę wyprostowała, korzystając ze swojej nadrzędnej pozycji wobec oddziałów terenowych.
Czyli reasumując, aby otrzymać pozwolenie SPORTOWE do celów szkoleniowych osoba, która ma patent i aktualną licencję zawodniczą PZSS potrzebuje:
1. założyć działalność gospodarczą (jednoosobową)
2. mieć prowadzącego strzelanie
3. wpłacić 242 zł za wydanie pozwolenia
4. mieć aktualne badania lekarskie i psychologiczne (takie same ja przy ubieganiu się o pozwolenie sportowe)
I to wszystko tak?
W takim przypadku jeżeli posiadam, przed założeniem firmy, pistolet, strzelbę i karabin to mogę normalnie traktować je jako majątek firmy i kupować na nie amunicję na fakturę, czy też muszę ją jakoś przepisać?
to3k pisze:Czyli reasumując, aby otrzymać pozwolenie SPORTOWE do celów szkoleniowych osoba, która ma patent i aktualną licencję zawodniczą PZSS potrzebuje:
1. założyć działalność gospodarczą (jednoosobową)
2. mieć prowadzącego strzelanie
3. wpłacić 242 zł za wydanie pozwolenia
4. mieć aktualne badania lekarskie i psychologiczne (takie same ja przy ubieganiu się o pozwolenie sportowe)
I to wszystko tak?
Tak
W takim przypadku jeżeli posiadam, przed założeniem firmy, pistolet, strzelbę i karabin to mogę normalnie traktować je jako majątek firmy i kupować na nie amunicję na fakturę, czy też muszę ją jakoś przepisać?
Jesli jest to jednoosobowa dzialalnosc nie musisz przepisywac. Pamietaj tylko, że jeśli chcesz odliczać koszty to trzeba mieć też z tego tytułu przychody - inaczej urząd skarbowy zakwestionuje. I raczej nie warto być vatowcem , chyba że sprzedajesz usługi firmom a nie osobom prywatnym.
Tak można. Broń jest Twoja nie firmy. Jednoosobowa działalność to podmiot fizyczny czyli Ty i na fakturze też widnieje jej właściciel. Masz ten sam NIP co Twoja firma.
Innym tematem są spółki które mają osobowość prawną i wtedy właścicielem nie jest prezes tylko np spółka Szkolenia sp. z o. o.
Ciężko mi uwierzyć w to co piszecie o prowadzących strzelanie bo sam przechodziłem tą trudną drogę i bez instruktora się nie dało i kropka. Pokaż zdjęcie decyzji z WPA treść uzasadnienia!. Ja mam wpisane że przedstawiłem tytuł instruktora i własną działalność i kropka. Ani słowa o prowadzącym strzelanie.
Dobra z resztą. Nie ważne. Podpowiadam tylko koledze jak dostać pozwolenie szkoleniowe na własnym przykładzie a co zrobisz to już twoja sprawa.
Pozdrawiam.
Najlepiej mieć prowadzącego PZSS, ponieważ LOK od ładnych paru miesięcy ma w regulaminie zapis iż ich legitymacja nie może służyć do szkolenia.
A na to niestety powołują się WPA i dają odmowy.
Pozdrawiam
ksstrzelec pisze:Ciężko mi uwierzyć w to co piszecie o prowadzących strzelanie bo sam przechodziłem tą trudną drogę i bez instruktora się nie dało i kropka. Pokaż zdjęcie decyzji z WPA treść uzasadnienia!. Ja mam wpisane że przedstawiłem tytuł instruktora i własną działalność i kropka. Ani słowa o prowadzącym strzelanie.
ksstrzelec pisze:Dobra z resztą. Nie ważne. Podpowiadam tylko koledze jak dostać pozwolenie szkoleniowe na własnym przykładzie a co zrobisz to już twoja sprawa.
Pozdrawiam.
My też mówimy na swoim przykładzie. Robię to na co dzień i wszystko działa. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.
Czy ktoś się orientuje czy mając pozwolenie szkoleniowe i prowadząc jednoosobową działalność trzeba mieć broń w magazynie czy można w szafie s1 i czy można przeprowadzać szkolenia z broni wydanej do innych celów ?
Na dole pierwszej strony. Uwaga cytuję
"Osoba pełniąca funkcję „prowadzącego strzelanie” nie jest
instruktorem i jego funkcja jako prowadzącego strzelanie
nie polega na nauce strzelania."
Niestety WPA zaczęły powoływać się na ten akapit. Były na forum osoby które dostały odmowę.