Mam małą prośbę: posługujmy się precyzyjnym językiem... W tym przypadku, użycie słowa "użyczonej" jest BARDZO niefortunne, bo owo słowo jest użyte w ustawie i coś w niej znaczy... Zupełnie co innego, niż w opisywanej sytuacji. Postrzelanie z czyjejś broni, na legalnie działającej strzelnicy, nie ma nic wspólnego z użyczeniem broni.rokada pisze:niektórzy z nich chcą korzystać z broni użyczonej przez innego klienta.
Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3741
- Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
- Tematy: 51
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1333
- Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Masz rację, powinienem był napisać "udostępnionej". Niestety, wygląda na to, że nie mam możliwości zmiany treści tej wypowiedzi...KG92RS pisze:Mam małą prośbę: posługujmy się precyzyjnym językiem... W tym przypadku, użycie słowa "użyczonej" jest BARDZO niefortunne, bo owo słowo jest użyte w ustawie i coś w niej znaczy... Zupełnie co innego, niż w opisywanej sytuacji. Postrzelanie z czyjejś broni, na legalnie działającej strzelnicy, nie ma nic wspólnego z użyczeniem broni.rokada pisze:niektórzy z nich chcą korzystać z broni użyczonej przez innego klienta.
- ryjek_krk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 44
- Rejestracja: 28 sierpnia 2017, 13:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
parę razy rozmawiałem z różnymi ludźmi (trener, prawnik, gość LOK, obsługa strzelnicy itd.) i te słowa klucze zawsze są istotne. użyczenie, udostępnienie, trening strzelecki itd. każdy ma swoją interpretacje aczkolwiek np. w razie gdyby się coś odwaliło niefortunnego to wydaje mi się że należy używać języka nieprawniczego i nieużywanych słów w ustawie, rozporządzeniu czy regulaminie strzelnicy. jeżeli biorę brata na strzelnicę i tam strzelamy z mojej broni. to moje zeznania wyglądają tak że byłem z bratem na strzelnicy i strzelaliśmy z mojej broni. jak by bagiety spisywały zeznania to napiszą że udałem się z bratem na strzelnicę i strzelał z udostępnionej mu broni. to zdecydowanie nie podpisujemy takich rzeczy bo ja nigdzie się nie udałem tylko pojechałem i nie udostępniałem tylko dałem postrzelać. w razie w sąd będzie interpretował moje zeznania a nie esej bagiety. nie daj boże zamiast udostępnienia napisze użyczenie i w nerwach ktoś podpisze i tak zaczynają się problemy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 178
- Rejestracja: 19 listopada 2015, 00:43
- Tematy: 2
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Można jeszcze na AGVO po spełnieniu kilku, co najmniej dyskusyjnych, wymogów (np. konieczności zrobienia u nich papierów prowadzącego oraz jakiś szkoleń dynamicznych). Po szczegóły zapraszam na ich stronę, ale od razu mówię, że lepiej iść na FSO - mniej problemów, choć baza gorsza.
.22 / .223 / 7,62x39 / 9x18 / 9x19 / 12GA
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 38
- Rejestracja: 14 października 2017, 20:29
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
z FSO mam trochę inne doświadczenia..
Najpierw pojawił się pracownik który niby miał prowadzącego (byłem ze znajomym który nie ma pozwolenia) ale jakoś tak bardzo niepewnie obchodził się z bronią, strzelaliśmy z ar-15 i postiletu do podstawionej blisko tarczy.
Potem pojawił się drugi pracownik, gdy tylko zniknął pierwszy (dalej miałem strzelać tylko ja), który op******** nas że na osi 100m nie wolno strzelać z pistoletu.
W sumie na + tylko to że jest oś 100m w Warszawie i parking...
Ze swojej strony polecam Gdańską Czaplę w Lublewie oraz strzelnicę Trójmiejskiego Klubu Strzelających Inaczej. Znajomi nie zrażą się do strzelectwa chamską postawą wobec nieposiadających pozwolenia przez posiadaczy.
Najpierw pojawił się pracownik który niby miał prowadzącego (byłem ze znajomym który nie ma pozwolenia) ale jakoś tak bardzo niepewnie obchodził się z bronią, strzelaliśmy z ar-15 i postiletu do podstawionej blisko tarczy.
Potem pojawił się drugi pracownik, gdy tylko zniknął pierwszy (dalej miałem strzelać tylko ja), który op******** nas że na osi 100m nie wolno strzelać z pistoletu.
W sumie na + tylko to że jest oś 100m w Warszawie i parking...
Ze swojej strony polecam Gdańską Czaplę w Lublewie oraz strzelnicę Trójmiejskiego Klubu Strzelających Inaczej. Znajomi nie zrażą się do strzelectwa chamską postawą wobec nieposiadających pozwolenia przez posiadaczy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3741
- Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
- Tematy: 51
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
To nawet logiczne - pomyśl, gdzie leci pocisk po minięciu tarczy, jak kulochwyt jest na 100m...Enderhawk pisze: op******** nas że na osi 100m nie wolno strzelać z pistoletu.
Nawet, jak strzelasz tam z karabinu na 50m, to musisz uważać z kątami, żeby nie walić w sufit albo podłogę -> inaczej wieszasz tarczę do strzelania leżąc, inaczej stojąc i inaczej, klęcząc.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 38
- Rejestracja: 14 października 2017, 20:29
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Zgadzam się w 100%, 'drugi' pracownik miał do pewnego stopnia rację, jednak swoją opinię o FSO podtrzymuję przez sposób przekazania tej racji jako że ustawienie tarczy to nie była nasza inicjatywa.KG92RS pisze:To nawet logiczne - pomyśl, gdzie leci pocisk po minięciu tarczy, jak kulochwyt jest na 100m...Enderhawk pisze: op******** nas że na osi 100m nie wolno strzelać z pistoletu.
Nawet, jak strzelasz tam z karabinu na 50m, to musisz uważać z kątami, żeby nie walić w sufit albo podłogę -> inaczej wieszasz tarczę do strzelania leżąc, inaczej stojąc i inaczej, klęcząc.
Dodam że jak się tam pojawiłem to cała ośka 100m była zostawania francuzami na 10-25m
Ostatnio zmieniony 11 października 2018, 01:22 przez Enderhawk, łącznie zmieniany 2 razy.
- mglow85
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 34
- Rejestracja: 04 marca 2018, 10:00
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Jakiś pechowy incydent. Wg. własnych doświadczeń, nie znam w Warszawie bardziej liberalnej strzelnicy niż FSO. Nigdy mi nie robili problemu ze strzelania z pistoletu na osi 100m. Widać zresztą, idąc do tarczy, ile zawsze leży na posadzce zrykoszetowanych pocisków pistoletowych. Wszystkie dziwne pomysły na niestandardowe strzelanie zawsze zgłaszam na wejściu, nigdy nie spotkałem się z odmową, ewentualnie dadzą jakieś swoje wskazówki i tyle. Część pracowników, których poznałem, naprawdę spoko.Enderhawk pisze:Zgadzam się w 100%, 'drugi' pracownik miał do pewnego stopnia rację, jednak swoją opinię o FSO podtrzymuję przez sposób przekazania tej racji jako że ustawienie tarczy to nie była nasza inicjatywa.KG92RS pisze:To nawet logiczne - pomyśl, gdzie leci pocisk po minięciu tarczy, jak kulochwyt jest na 100m...Enderhawk pisze: op******** nas że na osi 100m nie wolno strzelać z pistoletu.
Nawet, jak strzelasz tam z karabinu na 50m, to musisz uważać z kątami, żeby nie walić w sufit albo podłogę -> inaczej wieszasz tarczę do strzelania leżąc, inaczej stojąc i inaczej, klęcząc.
Dodam że jak się tam pojawiłem to cała ośka 100m była zostawania francuzami na 10-25m
Glock 19 Gen5, Glock 20C Gen3, Tanfoglio Stock III 9mm, Beryl S223, UZI, Eternal A4 Tactical, AR15, Walther PPK/S, Fabarm STF12
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 52
- Rejestracja: 16 kwietnia 2018, 20:40
- Tematy: 3
- Lokalizacja: Białystok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
U nas w Białymstoku na znanej strzelnicy wisi cytat z UoBiA "Broni odpowiadającej celom łowieckim i broni odpowiadającej celom sportowym oraz amunicji do takiej broni można użyczać osobom posiadającym pozwolenie na broń wydane w celach łowieckich lub sportowych."
Próba dyskusji z prowadzącym o istocie użyczenia i o niewymaganiu pozwolenia do używania broni na strzelnicy - nie daje żadnego efektu.
Próba dyskusji z prowadzącym o istocie użyczenia i o niewymaganiu pozwolenia do używania broni na strzelnicy - nie daje żadnego efektu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7453
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 62
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
To zacytuj mu to:
Art. 11. Pozwolenia na broń nie wymaga się w przypadku:
2) używania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy działającej na podstawie zezwolenia właściwego organu;
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 809
- Rejestracja: 03 kwietnia 2011, 11:13
- Tematy: 13
- Lokalizacja: Swarzędz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Wiesz że to oznacza że rzeczony znajomy może wziąć w użyczenie broń na strzelnicy, ale nie oznacza w sposób wystarczająco jasny że posiadacz może tą broń mu dać. I o brak tego stwierdzenia się rozbija.
Compro...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7453
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 62
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Ale na strzelnicy nie zachodzi w tym momencie użyczenie!
Nie ma tutaj znaczenie posiadane pozwolenie bo na strzelnicy się go nie wymaga - patrz art. 11!
Nie ma tutaj znaczenie posiadane pozwolenie bo na strzelnicy się go nie wymaga - patrz art. 11!
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 52
- Rejestracja: 16 kwietnia 2018, 20:40
- Tematy: 3
- Lokalizacja: Białystok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
cytowałem,
usłyszałem "moja strzelnica moje zasady"...
usłyszałem "moja strzelnica moje zasady"...
- ryjek_krk
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 44
- Rejestracja: 28 sierpnia 2017, 13:05
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
Jak dajesz mu postrzelać, to dajesz postrzelać i takiego używaj stwierdzenia. Bo broń na strzelnicy co najwyżej udostępniasz jeżeli przy tym jesteś. A próbując używania stwierdzeń z ustawy możemy sobie zrobić krzywdę. Bo tej broni nie możesz użyczyć osobie bez pozwolenia.Maniusel pisze:...znajomy może wziąć w użyczenie broń na strzelnicy...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7453
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 62
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pozwolenie kolekcjonerskie a strzelanie że znajomymi
To niech się nie powołuje na przepisy, a na swoje widzimisię.
Przy czym jestem ciekaw czy sprawdza kto ma czyją broń w pokrowcu.
Zwykły ignorant i nic więcej.
Przy czym jestem ciekaw czy sprawdza kto ma czyją broń w pokrowcu.
Zwykły ignorant i nic więcej.