Walne PZSS 2018

[tomekwroclawski]

Se tak czytam ...

Mili moi. Jak chcecie strzelać „dynamikę” nie mając podstawowych umiejętności ?

[kuras999]

Dobrze że przynajmnie kolega ma te umiejętności i może kiedyś zaszczyci nas obecnością na jakichś zawodach 3gun i nauczy nas buraków podstaw.

[tomekwroclawski]

No nie, nie mam.

Ale nie psocze na okrągło ze złe i do pupy i w ogóle. Biorę co dają i się cieszę.

Narzekacie na PZSS ? To głosujcie nogami. Każdy klub ma swojego delegata, prawda ? A każdy delegat prawo głosu. Nie mylę się ? To w czy problem ?.

Kluby żyją z członków. Nie pasuje, to szukać gdzie indziej albo zakładać nowe. Owszem, strzelnice nie organizuje się w przysłowiowe 5 minut ale jednak się da.

A ja tu ciagle czytam „beton”, „ dziurawieniu papieru”, itp, itd. Od 8 lat to samo na okrągło. Przecież przez ten czas przy Waszym zaangażowaniu w krzewienie zdrowej myśli strzeleckiej, dzięki tonom wylanego
potu oraz milionom oddanych strzałów buty wam powinni czyścić strzelcy całego świata. A kurde jakoś tak coś z tym słabo.

[LARPAK]

Se tak czytam ...

Mili moi. Jak chcecie strzelać „dynamikę” nie mając podstawowych umiejętności ?

Napisał gość co to amunicji się boi, a z postów wynika, że wszystko jest złe...

@kuras999:

[variag]

Każdy klub ma swojego delegata, prawda ? A każdy delegat prawo głosu. Nie mylę się ? To w czy problem ?

Owszem, ale w związku wojewódzkim. Te dopiero wysyłają na walne PZSS wybranych delegatów. Generalnie powinno się oddzielić sport strzelecki ten strzelany w oparciu o przepisy ISSF od innych sportów związanych z bronią palną. Nawet tych póki co nie sklejonych jeszcze z PZSS jak FT/HFT czy benchrest. Robię rowerem kilka tysięcy kilometrów rocznie, w myśl ustawy o sporcie jest kolarzem i powinienem należeć do klubu, mieć licencje PZKol i robić badania co pół roku? Ale ja nawet nie mam kolarki...

[tomekwroclawski]

Se tak czytam ...

Mili moi. Jak chcecie strzelać „dynamikę” nie mając podstawowych umiejętności ?

Napisał gość co to amunicji się boi, a z postów wynika, że wszystko jest złe...

@kuras999:

Chyba już to gdzieś pisałem. Nadrób braki w umiejętności czytania kolego

Variag - a ci delegaci to się sami potem wysyłają ?

[LARPAK]

Se tak czytam ...

Mili moi. Jak chcecie strzelać „dynamikę” nie mając podstawowych umiejętności ?

Napisał gość co to amunicji się boi, a z postów wynika, że wszystko jest złe...

@kuras999:

Chyba już to gdzieś pisałem. Nadrób braki w umiejętności czytania kolego

Variag - a ci delegaci to się sami potem wysyłają ?

Sprawdź swoją wypowiedź o amunicji wojskowej.
Wypowiedzi, które zamieszczasz na forum nie ograniczają się tylko i wyłącznie do jednego wątku.
A jakbyś nie miał dziur w pamięci to ten tekst kierowałeś w temacie o rykoszetach nie do mnie (to ten sam temat, gdzie boisz się amunicji).

[tomekwroclawski]

LARPAK

Proponuje przeanalizować moje wszystkie wpisy z ostatnich 9 lat, może dojdziesz do jeszcze ciekawszych wniosków

[variag]

a ci delegaci to się sami potem wysyłają ?

Uważasz, że w województwie wybiorą na walne PZSS ot tak sobie byle lojtka z klubu "em-szesnaście-szuting"?

[tomekwroclawski]

Przypomnij mi proszę, jak wybiera się delegatów.

[variag]

Powiedz, co zmieni moja odpowiedź? Czasem 75 % członków klubu nie angażuje się w jego życie a co dopiero w bycie delegatem. Płacą składki na czas, na czas też chcą swoją licencję i pieszczą swoje pozwolenie na broń mając gdzieś sport strzelecki wg ISSF. Podobała mi się scena z Ziemi obiecanej Wajdy gdzie Miller w trakcie przedstawienia rechocze z upadłej baletnicy. "No co... zapłaciłem to się bawię"
Wiec większość płaci, ale chcą się bawić po swojemu.

[tomekwroclawski]

Nieobecni nie maja racji.

Zasilają zastępy sfrustrowanych dyskutantów na znanym forum.

[LARPAK]

LARPAK

Proponuje przeanalizować moje wszystkie wpisy z ostatnich 9 lat, może dojdziesz do jeszcze ciekawszych wniosków

Nie ma potrzeby. Już gorszego zdania nie będę miał.

[tomekwroclawski]

Tez cię lubię

[Jareknr1]

Jak pisałem powyżej - to nie jest tylko współpraca wychodząca od klubów, ale od wojska - jeżeli wojsko wyjdzie w kraju z taką inicjatywą zorganizowania podobnych zawodów (bez problemu można to zrobić)

No tu powialo optymizmem wiekszym niz moj, bo ja na razie to jeszcze nie widze nawet miejsca gdzie moglyby sie TAKIE zawody w RP odbyc. Jak znasz potencjalny obiekt to daj znac Do tego mentalnosc po obu stronach musi sie jeszcze mocno zmienic a nie tylko po jednej. Bo i jak MON wyjdzie z taka inicjatywa do klubu, ktory nawet swoich czlonkow ma gdzies (sam o takich pisales i ja tez o nich slyszalem) to trafi w proznie, i jesli idzie o strone wojskowa, to tam tez beton trzyma sie gdzie niegdzie dobrze i "bez problemu" to moga najwyzej "nic nie robic". Kazde inne dzialanie to juz jest problem wielkosci Himalajow. Ja wiec na razie probuje od duzo prostszych "wspolnych" zawodow zaczac no i bez publiki. Jak to sie uda, bede dzialal dalej, wiec podawaj te potencjalne obiekty na przyszlosc

Współpraca jednak nie może wychodzić od klubów - to wojsko/WOT musi z nią wyjść bo to oni dysponują obiektami, mogą pewne przepisy zmienić/zmodyfikować (czasami wystarczy konspekt i można przeprowadzić dane strzelania) i jest promocja wojska/WOT, a nie klubu w oparciu o wojsko...

W naszych realiach to jest poki co raczej odwrotnie. Np. WOT to akurat prawie nigdzie nie dysponuje jeszcze swoimi wlasnymi strzelnicami. Byl nawet projekt korzystania z cywilnych strzelnic w ramach szkolen, ale zdaje sie ze go beton z MON zastopowal. Z kolei wojskowe zasady prowadzenia strzelan...no nie wiem czemu oceniasz jako latwiejsze do modyfikacji od cywilnych. Przewaznie to jednak na cywilnych strzelaniach jest duuuuzo luzniej.
Za to co do promocji to dziala w obie strony. I klub moze z tego cos miec i MON. Nie bez przyczyny niektore kluby juz maja znizki dla sluzb mundurowych. Win-win w czystej postaci