Czy mogę podać nr. seryjny broni ubezpieczycielowi

[ubot]

Mam pytanie jak w temacie, chcę przedłużyć polisę majątku domowego (broń wliczam w tą wartość).
Ubezpieczyciel stwierdził że od tego roku wymagane jest podanie nazwy, modelu i nr. seryjnego broni.
I właśnie podanie tych numerów budzi moją wątpliwość..
Abstrachując od faktu że nr broni raczej nie ma nić do jej wartości, to chciałbym zapytać doświadczonych kolegów czy podanie takiego nr broni ubezpieczycielowi jest zgodne z prawem i zwyczajnie konieczne..

Z góry dzięki za wszelkie opinie..

[KG92RS]

Abstrachując od faktu że nr broni raczej nie ma nić do jej wartości, to chciałbym zapytać doświadczonych kolegów czy podanie takiego nr broni ubezpieczycielowi jest zgodne z prawem i zwyczajnie konieczne..

Nigdzie nie spotkałem się z informacją, żeby numer seryjny broni był "tajny przez poufny"
W wielu miejscach (w tym - w ofertach sklepów) można znaleźć zdjęcia broni z widocznymi numerami.
Szczerze mówiąc nie widzę niczego niebezpiecznego w ujawnieniu takich informacji -> bo niby co? Ktoś "na lewo" nabije taki sam numer na nielegalnej sztuce? I co mu to da?

Z punktu widzenia ubezpieczyciela, jestem w stanie zrozumieć takie żądanie -> w końcu ubezpieczasz konkretne sztuki broni, więc jakoś trzeba je zidentyfikować.

Edit: Owszem, numer seryjny broni ma sporo do jej wartości -> w końcu dwa egzemplarze tego samego typu/modelu, ale z różnym przebiegiem, będą miały inną wartość -> znowu, chodzi o identyfikację konkretnego egzemplarza.

[KudrigY]

Na pewno da się u ubezpieczyciela z top 3 bez podawania żadnych danych identyfikacyjnych, tylko na bazie łącznej wartości giwer. Ja mam na polisie osobna pozycje pt. Ruchomości domowe specjalne (wg owu: broń i biżuteria) i jedyne co powiedział agent (jak zobaczył ze książeczkę trzymam w szafie z bronią), to żebym dla własnego dobra miał fotkę odpowiednich stron książeczki gdzieś w chmurze, bo jak ona tez zniknie, to proces się znacząco wydłuży bo będą czekać aż wyciągnę kwity z WPA.

[KudrigY]

Edit: dubel

[ubot]

Edit: Owszem, numer seryjny broni ma sporo do jej wartości -> w końcu dwa egzemplarze tego samego typu/modelu, ale z różnym przebiegiem, będą miały inną wartość -> znowu, chodzi o identyfikację konkretnego egzemplarza.[/quote]

Ale to ja decyduję jaką wartość danej broni podam, a o "przebieg" nie ma pytań..
A z jakich względów nawet tu na forum często na fotkach broni są zasłonięte numery..?

[big_brotherco]

A z jakich względów nawet tu na forum często na fotkach broni są zasłonięte numery..?

Żadnego niebezpieczeństwa w podaniu ubezpieczycielowi numeru broni nie widzę ... A tenże ubezpieczyciel raczej fotek Twojej broni w necie umieszczać nie będzie chociaż także nie ma w tym żadnego zagrożenia.
A dlaczego niektórzy zasłaniają? Bo wydaje im się, naiwni, że w tej sposób będą bardziej anonimowi ...

[KG92RS]

Ale to ja decyduję jaką wartość danej broni podam, a o "przebieg" nie ma pytań..

To był tylko przykład, dlaczego ważna jest identyfikacja konkretnej sztuki: każdy egzemplarz takiego samego typu/modelu może mieć inną wartość.
Owszem, Ty ją podajesz, ale w odniesieniu do konkretnego egzemplarza, który ubezpieczasz, a nie - w ogólności - do każdego egzemplarza broni tego typu/modelu.

Jak kupujesz autocasco na samochód, to podajesz VIN, czy nie? Jak ubezpieczasz dom, to podajesz adres, czy nie? Podajesz -> to dlaczego w przypadku broni ma być inaczej? Ubezpieczyciel chce wiedzieć, co ubezpiecza i już -> dla mnie to logiczne.

[oscyp]

Wiecie, kiedyś numery silników się przebijało, jak ktoś chce sobie zaryzykować to i tablice podmieni jadąc "zatankować", wcale by mnie nie zdziwiło przebijanie numerów broni w niecnym celu - wyobraźnia nie zna granic.

A co do "ubezpieczyciel raczej fotek Twojej broni w necie umieszczać nie będzie" - to wszyscy są tacy pewni? Mało to wycieków i innych incydentów? Wystarczy też wyobrazić sobie np znudzonego studenta na stażu któremu wszystko jedno - znam wiele firm, o których można w tym temacie sporo złego gadać niestety....

[Kraku]

No i student umieści numery w internecie. I co się stanie?

[arturo111]

PZU nie wymaga żadnych numerów .

[xxxam]

Też nie podawałem w tym roku. Tylko prod, marka i wartość

[ubot]

A "Unica" niestety podobno wymaga.. A niech tam, podam im te numery i nie se mają...

[franek]

A z jakich względów nawet tu na forum często na fotkach broni są zasłonięte numery..?

Mogę zgadywać - nie każdy chce powiązać tożsamość forumową z tożsamością urzędową.
Różne aspekty życia, różne tożsamości ...
Oczywiście, że to jest do powiązania, ale trzeba się do tego przyłożyć.

Ubezpieczyciele z bardzo rozsądnych powodów, chcą ubezpieczać całkiem konkretne egzemplarze całkiem drogich rzeczy, a nie ogólnie
jeden z 100000 egzemplarzy danego modelu.
Nie spotkałem się, aby ubezpieczyciel ubezpieczając serwery czy samochody zadowolił się
"Czerwony Opel Astra II Kombi" 7 szt.
Jeżeli da się unikalnie zidentyfikować co ubezpieczamy to ... należy. Mniej dyskusji przy wypłacaniu odszkodowania czy to było objęte ubezpieczeniem ...

[iiyama]

Mam pytanie jak w temacie, chcę przedłużyć polisę majątku domowego (broń wliczam w tą wartość).
Ubezpieczyciel stwierdził że od tego roku wymagane jest podanie nazwy, modelu i nr. seryjnego broni.
I właśnie podanie tych numerów budzi moją wątpliwość..
Abstrachując od faktu że nr broni raczej nie ma nić do jej wartości, to chciałbym zapytać doświadczonych kolegów czy podanie takiego nr broni ubezpieczycielowi jest zgodne z prawem i zwyczajnie konieczne..

Z góry dzięki za wszelkie opinie..

Ja nie ubezpieczam broni bo wychodzę z założenia że jak ukradna to strata wartości broni będzie niczym w porównaniu z utratą tej że, dlatego zabezpieczeń jak mogę