Cofnięcie pozwolenia na broń.
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Prowadzę firmę, w 2014 prosiłem o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu z ZUS, do przetargu. Moja zaległość wynosiła słownie 1 GROSZ, zaświadczenia nie dostałem od ręki, przetarg poszedł w piach. Starając się o pozwolenie na broń, zastanawiam się nad likwidacją działalności i przejście na etat....
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 247
- Rejestracja: 13 października 2016, 10:40
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Śląsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
To może kolega powie od jakiej kwoty ma być ?Fokat pisze:Prowadzę firmę, w 2014 prosiłem o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu z ZUS, do przetargu. Moja zaległość wynosiła słownie 1 GROSZ, zaświadczenia nie dostałem od ręki, przetarg poszedł w piach. Starając się o pozwolenie na broń, zastanawiam się nad likwidacją działalności i przejście na etat....
Jeden kontrahent nie zapłacił i już bankructwo?KG92RS pisze: Firma (tzw. działalność gospodarcza) zbankrutowała, bo kontrahent nie zapłacił. Z tego samego powodu, właściciel firmy nie opłacił wszystkich składek ZUS za swoich pracowników i został za to skazany przez sąd, na karę grzywny.
Znam gościa i dopiero po ponad 2 latach ZUS podał do sądu, A gość bankrut ale nowe s klasa w garażu.
Inny w.skarbowce dług i żadnej sprawy sądowej nie miał , poszedł jak człowiek, że nie ma , pokazał że sprzedał dom i kupił mieszkanie aby spłacić us i co?pełna kultura
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 165
- Rejestracja: 21 listopada 2016, 10:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Łdz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Uważasz, że zaleganie w ZUSie z kwotą rzędu 1/120000 miesięcznej składki, to coś nagannego/niedopuszczalnego?
Pewne osoby nie zdają sobie sprawy za jakie pierdoły można być karanym.
Jak kontrakt opiewa na dużą sumę i jest jedynym albo jednym z 2/3 to może się tak stać.Jeden kontrahent nie zapłacił i już bankructwo?
Od tego są spółki z ograniczoną odpowiedzialnością np. Jakby ów człowiek maluchem jeździł, to by było sprawiedliwiej?Znam gościa i dopiero po ponad 2 latach ZUS podał do sądu, A gość bankrut ale nowe s klasa w garażu.
Pewne osoby nie zdają sobie sprawy za jakie pierdoły można być karanym.
Ostatnio zmieniony 09 stycznia 2018, 22:08 przez Reyesik, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 247
- Rejestracja: 13 października 2016, 10:40
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Śląsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
NIE NIE UWAZAM Dlatego pytałem jaka to kwota ma być, no bo sam sięReyesik pisze:Uważasz, że zaleganie w ZUSie z kwotą rzędu 1/120000 miesięcznej składki, to coś nagannego/niedopuszczalnego?
zgodzisz że jakaś kreska musi być
Zycie a poza tym są sp zooReyesik pisze: Jak kontrakt opiewa na dużą sumę i jest jedynym albo jednym z 2/3 to może się tak stać.
No to teraz kolega mnie obraził! I to bardzo !nigdy nikomu nic nie zazdroscilem chodziło mi o coś innego ale nie zrozumiałeśReyesik pisze: np. Jakby maluchem jeździł, to by Ci ulżyło?
Ja akurat sobie zdaję i te pierdoly często są stucznie pierdolamiReyesik pisze: Pewne osoby nie zdają sobie sprawy za jakie pierdoły można być karanym.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
W ZUS nie ma limitów, zadłużenie jest zadłużeniem, a Twoja firma zależy od Pani z Okienka, która WSZYSTKO może, a Ty jesteś robaczkiem, który ma z pokorą i skruchą przyjmować decyzje wszechwładnego urzędu. Zadłużenie na 1 grosz musiałem UZASADNIĆ pismem do naczelnika, spłacić zadłużenie z karnymi odetkami i czekałem 7 dni na decyzję. W tym czasie przetarg poszedł w las.....
Ostatnio zmieniony 09 stycznia 2018, 22:06 przez Fokat, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 247
- Rejestracja: 13 października 2016, 10:40
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Śląsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Dlatego kolego pytałem od jakiej kwoty ma być "limit"Fokat pisze:W ZUS nie ma limitów, zadłużenie jest zadłużeniem, a Twoja firma zależy od Pani z Okienka, która WSZYSTKO może, a Ty jesteś robaczkiem, który ma z pokorą i skruchą przyjmować decyzje wszechwładnego urzędu. Zadłużenie na 1 grosz musiałem UZASADNIĆ pismem do naczelnika, spłacić zadłużenie z karnymi odetkami i czekałem 7 dni na decyzję. W tym czasie przetarg poszedł w las.....
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 maja 2007, 08:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Od takiej, jakiej ZUS ani US nie przeleje Ci nadwyżki ... bo mu sie nie opłaca.iiyama pisze:Dlatego kolego pytałem od jakiej kwoty ma być "limit"
Przy wypełnianiu PIT zaokraglamy do złotych
nawet waga ma swoją działkę elementarną ...
a to, że ZUSnica liczy na kalkulatorze albo na IBMowym db2 w płatniku ...
a ktoś inny używa microsoft/VB rounding na przyklad w xls ... to jest błąd pomiaru a nie wykroczenie ...
remington 44, rogers & spencer 44, Hawken .45, jednorurka 12ga i parę nitro
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 371
- Rejestracja: 27 września 2015, 12:35
- Tematy: 6
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- gregor40
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 444
- Rejestracja: 08 kwietnia 2004, 18:04
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Miasto stołeczne
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
W moim otoczeniu bliskiej rodziny i przyjaciół nie znam nikogo skazanego (po 1989) za przestępstwo. Osobiście nie mam nic przeciwko odbieraniu prawa posiadania broni po skazaniu prawomocnym wyrokiem. Posiadanie broni to pewne szczególne prawo, które tym bardziej powinno motywować do praworządnego zachowania.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 390
- Rejestracja: 20 kwietnia 2016, 09:40
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
A ja znam. Osoba się pomyliła i wycięła drzewo sąsiada, przy samej granicy. Sąsiad nie miał nic przeciwko, rozumiał, że można się pomylić, ale trzeci (nie związany ze sprawą) doniósł na policję. I nic nie pomogła obrona właściciela, że się dogadali, pierwszy oddał drzewo itp., ważne były statystyki i pierwszy dostał wyrok za kradzież, w zawieszeniu, ale zawsze. To, że nie znasz to raczej bajki w kraju gdzie za batona ludzie idą siedzieć, a urząd skarbowy ma miliony potencjalnych złodziei do złapania.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 985
- Rejestracja: 26 listopada 2017, 17:16
- Tematy: 8
- Lokalizacja: Małopolska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Rozmawiamy o pierdołach, które mogą kosztować Cię pozwolenie na broń. Tzn. dla Ciebie są to pierdoły, do momentu (czego Ci nie życzę), kiedy tzw. "sprawiedliwość" zapuka do Twojego Sejfu S1
- VIS
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1141
- Rejestracja: 01 czerwca 2003, 21:28
- Tematy: 21
- Lokalizacja: Hufiec ZHP Braniewo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Akt sprawy dotyczący wyżej wymienionego drzewa nie znam. Jeżeli to było tylko zniszczenie mienia to jest scigane z oskarżenia prywatnego i trzeci sąsiad nie ma nic do tego. Ale jeżeli drzewo było grube i ścinający nie miał uprawnień pilarza-drwala to wchodzi w rachubę jeszcze sprowadzenie zagrożenia zdrowia i życia. A jeżeli trzeci sąsiad był w zasięgu strefy zagrożenia (odległość równa podwójnej wysokości drzewa) to mógł się o swoje bezpieczeństwo obawiać i stosowne zawiadomienie złożyć.
Więc koledzy posiadacze pozwoleń. Jak ktoś ma drzewo do wycięcia to albo trzeba się dogadać z sąsiadami, albo zlecić taką robotę uprawnionymi drwalowi (w skrajnie niekorzystnych warunkach terenowych dendrochirurgowi).
Oczywiście zlecić należy jedynie obalenie drzewa. Obróbkę i pocięcie leżącego drzewa można już wykonać we własnym zakresie. Podobnie jak ze świniobiciem. Sprawić i obrobić kabana można we własnym zakresie. Ale zabić może tylko rzeźnik.
Więc koledzy posiadacze pozwoleń. Jak ktoś ma drzewo do wycięcia to albo trzeba się dogadać z sąsiadami, albo zlecić taką robotę uprawnionymi drwalowi (w skrajnie niekorzystnych warunkach terenowych dendrochirurgowi).
Oczywiście zlecić należy jedynie obalenie drzewa. Obróbkę i pocięcie leżącego drzewa można już wykonać we własnym zakresie. Podobnie jak ze świniobiciem. Sprawić i obrobić kabana można we własnym zakresie. Ale zabić może tylko rzeźnik.
9x19 CZ 75B; Anschutz 1907, Hammerli 215, TOZ-35; kbk AK; Taurus PT-51 6,35 Br.; Carl Gustafs 6,5x55 SE; Ruger GP 100 357 mag; 12GA( Augusto Francotte, TOZ-34, Mossberg 500, Francolin Pomarina); TT wz.33; CZ 557 Varmint, SA 24 VZ. 48; Astra 44mag;
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 379
- Rejestracja: 09 grudnia 2009, 14:58
- Tematy: 11
- Lokalizacja: podlaskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 203
- Rejestracja: 04 stycznia 2016, 19:00
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Jak ktoś już zauważył. Przy okazji tematu zmian w UOBiA, przeważnie wszyscy koncentrują się na aspektach bardziej technicznych. Jakie kalibry, ile sztuk itp. A tak naprawdę temat odbierania pozwolenia jest jedną z fundamentalnych kwestii. Co nam z pozwolenia które obecnie traci się z byle powodu?
Osobiście uważam, że utrata pozwolenia z powodów złamania prawa powinna być bardzo prosto sformułowana. Traci się pozwolenie będąc karanym za UMYŚLNE przestępstwo przeciwko zdrowiu i życiu.
Każdy z nas tutaj może stać się z dnia na dzień karanym. Wystarczy wziąć udział w wypadku drogowym, gdzie okaże się że będziemy wskazani jako sprawcy. Nie musimy być nawet po spożyciu, czy nawet nie musimy złamać przepisu drogowego. Wystarczy że będziemy mieć pecha, chwila nieuwagi gdzie ktoś ucierpi albo zginie. Po prostu wypadek, coś na co mamy znikomy wpływ.
Osobiście uważam, że utrata pozwolenia z powodów złamania prawa powinna być bardzo prosto sformułowana. Traci się pozwolenie będąc karanym za UMYŚLNE przestępstwo przeciwko zdrowiu i życiu.
Każdy z nas tutaj może stać się z dnia na dzień karanym. Wystarczy wziąć udział w wypadku drogowym, gdzie okaże się że będziemy wskazani jako sprawcy. Nie musimy być nawet po spożyciu, czy nawet nie musimy złamać przepisu drogowego. Wystarczy że będziemy mieć pecha, chwila nieuwagi gdzie ktoś ucierpi albo zginie. Po prostu wypadek, coś na co mamy znikomy wpływ.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 481
- Rejestracja: 19 lutego 2017, 18:09
- Tematy: 36
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Cofnięcie pozwolenia na broń.
Bo to jest cały czas mentalność komunistyczna. Tu nie chodzi o to, że łamiąc nieumyślnie prawo stajesz się nieobliczalnym bandytą, któremu strach dać do ręki młotek a co dopiero broń.
Tu chodzi o to, że w chwili gdy państwo w stosunku do Ciebie wchodzi w tryb nazwijmy to, bardziej drastycznej egzekucji (egzekucja mandatów za wykroczenia być może nie jest warta zachodu) to "oni" woleliby abyś niczego groźnego pod ręką nie miał bo jeszcze by Ci wpadło do głowy aby zbrojnie przeciwstawić się aparatowi egzekucyjnemu państwa. Nie ma to znaczenia, że przestępstwo jest nieumyślne i nawet nie skierowane w innego obywatela bo to nie o ochronę obywatela idzie.
Tu chodzi o to, że w chwili gdy państwo w stosunku do Ciebie wchodzi w tryb nazwijmy to, bardziej drastycznej egzekucji (egzekucja mandatów za wykroczenia być może nie jest warta zachodu) to "oni" woleliby abyś niczego groźnego pod ręką nie miał bo jeszcze by Ci wpadło do głowy aby zbrojnie przeciwstawić się aparatowi egzekucyjnemu państwa. Nie ma to znaczenia, że przestępstwo jest nieumyślne i nawet nie skierowane w innego obywatela bo to nie o ochronę obywatela idzie.