"ugotowałem pistolet"

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
Garfield
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 927
Rejestracja: 27 czerwca 2013, 00:19
Tematy: 0
Lokalizacja: W-wa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Garfield »

frutek pisze: Szczerze zastanawiam się z czego robią nasze klamki.:
W drzwiach do pokoju mam solidny mosiądz. Ale dostępu do kibla strzeże taka biała, plastikowa. IMHO jaką kupisz taką sobie masz.
"Zły - być może, dobry - a czemu??"
"Kasandrą byłem, jestem i zostanę..... .....obym się mylił."
LukBla
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 65
Rejestracja: 02 grudnia 2017, 14:23
Tematy: 3
Lokalizacja: Złocieniec
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: LukBla »

frutek pisze:Czytam i nie wierzę :shock: Szczerze zastanawiam się z czego robią nasze klamki. Gdzie te dobre stalowe tzn stare czasy żelazek :roll:

Po prostu to jak z współczesnymi samochodami, przy projektowaniu największe zdanie ma księgowy :-D
Awatar użytkownika
LWfilip
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 124
Rejestracja: 18 października 2017, 13:30
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: LWfilip »

Przyłączam się do pytania o koniec czy raczej finał tej przygody. Co do technologii produkcji broni to pewnie trzeba się będzie powoli przyzwyczajać do pistoletów z tworzyw sztucznych. Już przecież są. No tak, nie są w całości z plastiku, ale pewnie tylko dlatego, żeby można je było wykrywać na bramkach lotniskowych. Bo nie wierzę, że nie można dziś już wykonać lufy z wielu warstw włókien węglowych. Technologie kosmiczne, ale są (pewnie). O broni drukowanej drukarkami 3D, nie wspomnę.
Grzeczni po śmierci idą do nieba. Niegrzeczni idą tam gdzie chcą.
Awatar użytkownika
dr_Evil
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 62
Rejestracja: 22 września 2015, 19:18
Tematy: 3
Lokalizacja: Lublin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: dr_Evil »

Myślę, że lufa metalowa wciąż jest tańsza.
W pełni plastikowy miałby zapewne wsypane wiórki metaliczne, żeby piszczał- tak jak noże ceramiczne.

Dołączam- jak się skończyła historia? Czy wpa zyskało w depozycie garnek z "zupą"?
Awatar użytkownika
Ryjek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 312
Rejestracja: 16 października 2015, 21:47
Tematy: 20
Lokalizacja: PL
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Ryjek »

dr_Evil pisze:Dołączam- jak się skończyła historia? Czy wpa zyskało w depozycie garnek z "zupą"?
Kolega, który tę zupę ugotował, pewnie nie może odpisać, bo razem z Jego zupą i Jego samego też Policja zawinęła za umyślne zgubienie broni :)
Awatar użytkownika
SouthMan
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 43
Rejestracja: 15 marca 2013, 20:17
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: SouthMan »

arturrogo pisze:Tak tak, kupiłem ERMA 552 z kiepską oksydą. Zakupiłem hardrox do oksydy na gorąco do stali (miało to byc pierwsze moje oksydowanie na gorąco). Roztwór zrobiłem według instrukcji. Wurzuciłem elementy pistoletu. iiiiiiiiiiii -chlup - kuchnia zapaćkana, substancja "wystąpiła " z naczynia. a po 20 minutach w garnku oprócz lufy pozostał tylko fragment zamka. Po prostu okazało się, a czego nie sprawdziłem, że części nie były ze stali i się rozpuściły.

Moje pytanie:
Oczywiście sprawę zgłaszam (trwałe uszkodzenie broni) do właściwego WPA.
I co dalej ze mną zrobią. Nim zadzwonię w poniedziałek chciałbym już być przygotowany
Może jak zacytuje i koledze wyskoczy notyfikacja, to coś napisze jak to się rozwinęło :one:
zoom2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1414
Rejestracja: 28 marca 2017, 17:30
Tematy: 118
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: zoom2 »

A to by znaczyło, że jeszcze wczoraj po 23 był żywy i nie był na Łubiance
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: MarcinD »

Dobra dobra, z polamanymi palcami sie nie pisze:P Pewnie wycisneli z niego haslo i teraz wesza.
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
robur
Reactions:
Posty: 4
Rejestracja: 22 września 2016, 20:38
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: robur »

Łolaboga, ależ śmiechłem.
Awatar użytkownika
arturrogo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 157
Rejestracja: 12 października 2004, 20:44
Tematy: 27
Lokalizacja: Krasnystaw
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: arturrogo »

sorrki ale w tym tygodniu nie odwiedzałem forum.
Skończyło się pouczeniem i "kwitkiem" likwidacji broni. Pomijam kwestię uszkodzeń mojego ciała w skutek działania substancji chemicznej.
Lufę i część zamka przekazałem do depozytu WPA Policji
Diana 48+ Walter, CZ200S+ tasco 6x24-50AO, BMK30+Leapers 6-9X40, Walther CP 99, AA ProSport + Bushnell Trophy 4-12x40, Beretta PX4 (.177+CO2), obecnie XDm-9, 4,5 9x19mm + Sig Sauer 1911 .22lr KK150, IŻ27-1C, AK47 -1967r.
Awatar użytkownika
Lygi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 77
Rejestracja: 12 października 2012, 19:01
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Lygi »

Jakim pouczeniem?
Awatar użytkownika
Sokal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 453
Rejestracja: 26 września 2010, 23:29
Tematy: 4
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Sokal »

Żeby więcej tak nie robił.
KG92RS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3741
Rejestracja: 29 grudnia 2016, 06:51
Tematy: 51
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: KG92RS »

arturrogo pisze:Lufę i część zamka przekazałem do depozytu WPA Policji
Do depozytu i płacisz za magazynowanie? Po co? Czy do złomowania (bo to jednak różnica)?
Awatar użytkownika
arturrogo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 157
Rejestracja: 12 października 2004, 20:44
Tematy: 27
Lokalizacja: Krasnystaw
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: arturrogo »

do złomowania - bo depozyt za pieniążki

PS bardzo życzliwie sprawa została potraktowana przez wydział ds broni kolekcjonerskiej
Diana 48+ Walter, CZ200S+ tasco 6x24-50AO, BMK30+Leapers 6-9X40, Walther CP 99, AA ProSport + Bushnell Trophy 4-12x40, Beretta PX4 (.177+CO2), obecnie XDm-9, 4,5 9x19mm + Sig Sauer 1911 .22lr KK150, IŻ27-1C, AK47 -1967r.
Awatar użytkownika
LWfilip
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 124
Rejestracja: 18 października 2017, 13:30
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: LWfilip »

Ku przestrodze, dla innych chcących gotować. Wygląda na to, że "rozeszło się po kościach". To dobrze.
Grzeczni po śmierci idą do nieba. Niegrzeczni idą tam gdzie chcą.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”