"ugotowałem pistolet"

Moderator: Moderatorzy WBP

modoc
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 161
Rejestracja: 26 czerwca 2010, 12:17
Tematy: 3
Lokalizacja: Wawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: modoc »

Z mojej strony gratulacje. Czekamy na rozpuszczenie Glocka. :033:
MarcinD
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2239
Rejestracja: 22 października 2007, 17:16
Tematy: 12
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: MarcinD »

A tak na temat juz, ja bym chyba poszedl z tym balaganem do rusznikarza, niech wystawi odpowiednie papiery, zezlomuje co zostalo i z tym do WPA, a tam juz majac pieczatke rusznikarza nie beda robic problemow.
.177 / .22 / .22LR / 9x18 / 9x19 / 7,62x25 / 5,56x45 / 7,62x39
Awatar użytkownika
klaver
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 555
Rejestracja: 09 października 2006, 00:39
Tematy: 13
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: klaver »

modoc pisze:Z mojej strony gratulacje. Czekamy na rozpuszczenie Glocka. :033:
O rozpuszczeniu glocka nie słyszałem, ale o stopieniu w piekarniku już tak :)
Rimski
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 481
Rejestracja: 19 lutego 2017, 18:09
Tematy: 36
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Rimski »

Oj tam, kolega do wnukom będzie opowiadał legendę jak rozgotował pistolet :-)

Trochę lat temu, z kumplem postanowiliśmy sprawdzić, czy fale radiowe z telefonu komórkowego przechodzą przez klatkę faradaya. Na czas eksperymentu wsadziliśmy dwie "komóry" do mikrofalówki (dobre ekranowanie i uziemienie). Co mnie podkusiło aby wcisnąć przycisk "power" to do dziś nie jestem w stanie wyjaśnić :-)
tomekwroclawski
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 2443
Rejestracja: 14 listopada 2010, 19:39
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: tomekwroclawski »

arturrogo pisze:Panowie - Koledzy - wasze posty niemalże w pełni zrekompensowały mi utratę "pistolecika". Podsumowując
1. Potwierdzam oksydowanie w domu to bardzo zły pomysł. Dobrze że mam żonę wyrozumiał - wspólnie z dziećmi kuchnię już doprowadziłem do użytkowania.
2. Oksydowanie oddać w "powołane ręce"
3. Kupić magnes

Pozdrawiam :one:

Żona i dzieci ?! Serca nie masz ?! ;laughing:
zoom2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1406
Rejestracja: 28 marca 2017, 17:30
Tematy: 117
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: zoom2 »

@Rimski,
za ten wpis wisisz mi gruntowne czyszczenie monitora.
W przyszłości zastanawiaj się podwójnie zanim napiszesz, bo nie chcę by mi kawa zalała klawiaturę ;laughing:
draco757
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 50
Rejestracja: 24 marca 2017, 20:29
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: draco757 »

Omal mi przepona nie pękła po przeczytaniu.

A tak serio, to w WPA powinni ci to przyjąć bez większych problemów. Tylko tą zupę z pistoletu przelej do sloika i im pokaż razem z lufą.
I uzbroj się w cierpliwość, bo długi to będzie śmiech i gromki.
Thalon
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 716
Rejestracja: 17 stycznia 2008, 19:50
Tematy: 22
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Thalon »

Ide o zakład, ze biegly da rade z tego wystrzelić i wystawi papiery, ze to bron palna szczególnie niebezpieczna.
Rigby .45. Whitworth .451
rudi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 229
Rejestracja: 27 czerwca 2009, 22:38
Tematy: 0
Lokalizacja: Sląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: rudi »

Szkoda ,że nie nagrałeś filmiku ,po wrzuceniu na tytuba za pieniądze reklam kupiłbyś Xsixa :-D
Walther LGM-2PCP TascoSS 10x42
Tryon Creedmore 45,R&S
poeta
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 878
Rejestracja: 02 czerwca 2015, 09:42
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: poeta »

Ja do autora:
Błagam wrzuć jakieś fotki jeśli nie tego co zostało to chociaż garnka ;laughing:
Sareb
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 23
Rejestracja: 10 stycznia 2017, 07:34
Tematy: 0
Lokalizacja: Poznan
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: Sareb »

poeta pisze:Ja do autora:
Błagam wrzuć jakieś fotki jeśli nie tego co zostało to chociaż garnka ;laughing:
I zdaj relacje z wizyty w WPA :)
MaciekSz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4535
Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
Tematy: 162
Lokalizacja: Krakow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: MaciekSz »

Czyżby w depozycie WPA miał się znaleźć pierwszy słoik?
Żeby tylko nie stwierdzili, że np. dla oszczędności miejsca całą broń będą magazynować tą metodą - w kadziach :)
Maciek
.62 i .69
Awatar użytkownika
divedasko1959
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 50
Rejestracja: 03 sierpnia 2017, 18:44
Tematy: 0
Lokalizacja: Hamburg
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: divedasko1959 »

Arturrogo, wzsyscy czekala, naprawde baaaardzo niecierpliwie na dalsza czesc tej historii. Wrzucisz zdjecia? Co uslyszales w WPA?
Awatar użytkownika
LWfilip
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 124
Rejestracja: 18 października 2017, 13:30
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: LWfilip »

No współczuję.Choć i na tym forum, drą łacha z nieszczęścia Kolegi. Trzeba jednak przyznać, że to trochę śmieszne i chciał bym zobaczyć minę Kolegi, po fakcie i miny Pań w WPA. Czekam na wieści. Chyba, że Go zamknęli za robienie sobie jaj z urzędników państwowych.
Ostatnio zmieniony 21 października 2017, 17:14 przez LWfilip, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzeczni po śmierci idą do nieba. Niegrzeczni idą tam gdzie chcą.
Awatar użytkownika
frutek
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 6
Rejestracja: 31 stycznia 2018, 09:27
Tematy: 0
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: "ugotowałem pistolet"

Post autor: frutek »

Czytam i nie wierzę :shock: Szczerze zastanawiam się z czego robią nasze klamki. Gdzie te dobre stalowe tzn stare czasy żelazek :roll:
HW 40, Sig 226 i na tym nie koniec
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”