Coś co przypomina wżery w lufie (półroczny G17) - rękojmia?

[Hans00]

Hmm... właśnie sprawdzam i jest to BWT czyli klamka z Kwietnia 2018 - uśpiła mnie informacja na fakturze, że "Rok Produkcji 2019".
To nie zmienia faktu, że ta wada była bardziej zgłaszana w 2016-2017

[szeryf2150]

Ja mam faktycznie rok produkcji 2019 , 500 pestek już przeleciało żadnych dziwnych ubytków w lufie nie widać na szczęście

[Hans00]

UPDATE: Zapomniałem napisać. Mój Klocek wrócił z kalibra. Przyglądałem się lufie - wygląda mi jakby była w jakiś sposób polerowana - "wżery" zniknęły ale przy początku pól poligonalnych widać po nich pozostałości (tj. ich szkic obwodu).
Niestety nie jestem w stanie tego ująć zdjęciem, fotograf ze mnie marny.
Obawiam się, że to rozwiązanie tymczasowe, a wada będzie się pogłębiać wraz z ilością wystrzelonej amunicji. Najwidoczniej zrobiłem błąd, że reklamowałem po przebiegu 500 szt. a nie jak kolega po 1500-2000.
Kolegi klamka na serwisie już jest 5-6 miesięcy...

Ku przestrodze jak już ktoś decyduje się na 3 gen, to albo używka wyprodukowana przed 2016, albo nówka z 2019 czyli jedno z tych oznaczeń roku produkcji na szkielecie broni: EWD, LWD, NWD, BWD, SWD, ZWD, GWD, PWD, IWD, CWD, VWD, AWD (kolejność od stycznia do grudnia). O tej wadzie w 4 i 5 gen. nie słyszałem, więc także bardziej bezpieczna opcja.

[sopel2]

Odkopie.
Glock 17 gen 4 z czerwca 2019 t. Po tysiącu wystrzelonych pocisków pojawiły się ubytki tuż za komorą nabojową. Tak więc felerne lufy to nie tylko 2017 rok.

[Kemot111]

Witam mam pytanie jeśli te wżery lub ( łuszczenie się metalu) na gwincie gloka zauważy się po 3 latach o dnia zakupu to już nic nie da się zrobić odnośnie gwarancji.

[ppppppaaa]

Glock nie naprawił wady lufy. Mój G17 3 gen. z 2021 r oddałem na gwarancję do sklepu Kalibr i czekam już 5,5 miesiąca na wymianę lufy. Usterka się powtarza: łuszczenie się lufy. Ostrzegam wszystkich chętnych na zakup Glocka.
Bardzo długa naprawa.

[Hans00]

Glock nie naprawił wady lufy. Mój G17 3 gen. z 2021 r oddałem na gwarancję do sklepu Kalibr i czekam już 5,5 miesiąca na wymianę lufy. Usterka się powtarza: łuszczenie się lufy. Ostrzegam wszystkich chętnych na zakup Glocka.
Bardzo długa naprawa.

Chyba nie bez powodu w 5 gen poszli w lufy gwintowane.
Kolega reklamował G17 GEN3, wymienili mu po pół roku na nówkę G17 GEN4 w którym trafiła się kolejna lipna lufa z tymi samymi objawami, zareklamował, wymienili samą lufę i jest już wszystko OK.
Mimo wszystko jakbym miał teraz kupować Glocka 17 z półki, to dla bezpieczeństwa byłaby to 5 generacja - przebolałbym kiepską powłokę na pistolecie, na którą się każdy skarży i bardziej gumowaty spust.