przechowywanie klucza do szafy S1

[wierzbamichal]

Jak wszyscy wiemy bron spi w szafie klasy minimum S1, a tak z ciekawosci co robicie z kluczem do tej szafy? czytalem przypadki ze ktos trzymal klucz w szufladzie w pomieszczeniu gdzie byl sejf, sejf obrobili niezapowiedziani goscie i sad uznal ze klucz zle przechowywany. nie chodzi mi tu o patenty w postaci 'zakopuje w ogrodzie pod 4 tuja od lewej' ale o jakies sensowne pomysly. ja osobiscie zapasowy klucz trzymam w sejfie w innym pomieszczeniu , ale on jest srednio dostepny wiec klucz roboczy tam by dawal za duzo zachodu, obecnie trzymam go na malym magnesiku za regalem ( nie nie za szafa na bron:) rozwazalem wykonanie z ksiazki takiego schowka i ustawienie miedzy innymi ksiazkami, ale ostatnio znalazlem taki sejfik kodowy na klucze, jak w apartamentach na wynajem montuje sie na drzwi ( https://softbuy.eu/store/act,2/id,990/s ... aDEALw_wcB) i zastanawiam sie jak takie cos by bylo rozpatrywane przez milosciwie nam panujacych. Przyczepienie tego do szafy pewnie nie bylo by genialnym pomyslem ( ale jaka wygoda;) ale powiedzmy gdzies w niewidocznym miejscu w tym samym pomieszczeniu juz by bylo sensowne. Uzywal ktos moze czegos podobnego i mial kontrole ktora do tego sie ustosunkowala?

[Ultra3000]

Nie popadajmy w paranoję bo zaraz się okaże że do klucza trzeba zakupić kolejną szafę S1 itd itd a co jeśli miałbyś szafę na szyfr i by ją obrobili? Sędzia by to uzasadnił że kombinacja cyfr była za prosta?

[wierzbamichal]

wiem, dlatego szukam prostego ale sensownego rozwiazania.

[andwal]

Kolega @Ultra3000 w samo sedno.I na tym bym zakończył ten wątek.

[Gabriel.223]

Terrarium z czarna mambą.

[kozichwost]

Proponuję połknąć klucz. Takie rozwiązanie ma niezaprzeczalną zaletę - nikt niepowołany w posiadanie klucza nie wejdzie. Minusem jest to, że właściciel będzie miał do niego dostęp po porannej kupie a przed ponownym połknięciem

[D-Q]

cześć
wrażliwy temat
wierzbamichal - podaj jeszcze adres.......tak jak przepisy stanowią poza zasięgiem osób postronnych i po temacie.
Ja dla odmiany noszę przy sobie cały czas - nie połykam - wolę mieć dostęp do szafy kiedy chce

[MarcinD]

Kolego wierzbamichal, jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby mnie podczas kontroli pytano, jak przechowuje klucz od szafy. A jesli ktos cie zapyta, to odpowiedz jest jedna - zgodnie z rozporzadzeniem/ustawa/prawem i bez dostepu przez osoby postronne. Koniec. Dzielnicowy nie jest od prowdzenia sledztwa, czy wczoraj nad ranem klucz aby nie lezal na szafce z butami jak ty byles na porannej dwojce, tylko do sprawdzenia, czy szafa ma hologram, jest S1, bron jest w szafie a numery i liczba sie zgadzaja. Cala reszte ma w ampularekcji, bo ma kupe swojej roboty z patusami, i przeswietlony typ z legalna bronia nie interesuje go specjalnie. Nie mnozmy problemow ponad potrzebe

[Ultra3000]

Proponuję połknąć klucz. Takie rozwiązanie ma niezaprzeczalną zaletę - nikt niepowołany w posiadanie klucza nie wejdzie. Minusem jest to, że właściciel będzie miał do niego dostęp po porannej kupie a przed ponownym połknięciem

Jest na to rozwiązanie ale i utrudnienie: trzeba nosić przy sobie środek na przeczyszczenie w razie nagłej chęci postrzelania... Z broni oczywiście
A tak na serio: nos klucze zawsze przy sobie, jak klucze od domu będąc poza domem. A w domu umieszczaj je tak aby osoby postronne nie miały dostępu, szczególnie dzieci o niekoniecznie musi być to dodatkowy sejf

[wierzbamichal]

Ja właśnie takiego „sejfiku” na czterocyfrowy kod używam. Bardziej chodzi mi o to, żeby komuś z rodziny coś do głowy nie strzeliło i żeby nie grzebał mi w szafie (mało prawdopodobne, ale lepiej nie kusić losu).

to jest dokladnie moje zamierzenie, zakladam ze zlodziej jak bedzie chcial to itak ukradnie chocbym klucz na ksiezyc wystrzelil. porada z polknieciem super tylko potem sr** w sitko slabo:D

widze ze sami lowcy teorii spiskowych tutaj:D nie chodzi o walke z systemem i szukanie dziur w przepisie, czy dyskusje czy przecinek w tym miejscu upowaznia mnie do czegostam, wlamywaczy mam w powazaniu wezma to wezma na to nei ma rady, mam dzieciaki w domu i to ma byc dla nich bezpieczne, a ze czasem trafia sie nadgorliwi urzednicy to wole zastosowac metode do ktorej nie beda sie mogli przyczepic i tyle

[oryks]

Temat powraca n-ty raz. Jak ktoś ma sobie pradzić z posiadaniem broni jak nie wie co zrobić z posiadaniem klucza ? Aaaa no tak .... nie ma instrukcji, paragrafu i zagubiony

Naprawdę uważacie, że noszenie kluczy cięgiem przy sobie jest takie bezpieczne. Jakby coś to też będzie źle przechowywany bo wtedy zawsze jest coś źle z definicji.
Dla uniknięcia zastanawiania się czy wypadły z kieszenie czy gdzieś odłożyłem nie noszę ich nawet po domu a co dopiero wszędzie cały dzień. Może to taki substytut noszenia broni ? Bo ja czasami mam w kieszeni "ślepaka"

[Wilek1]

Dla mnie szok, watek o kluczu... Nalezy poznac opinie zeby wiedziec co z tym fantem zrobic...

A tak na powaznie..... Jesli ktos ma z nim taki klopot, to raczej nie powinien miec pozwolenia...

[woytas]

Kolegom kupujące tanie sejfiki do przechowywania kluczy proponuję poszperać w jaki banalny sposób można je otworzyć (sejfiki nie klucze).
Dobry strzał z pięści w obudowę czyni cuda.

[kapera]

To ja wziąłem dokładnie coś takiego.

https://allegro.pl/oferta/ag613a-sejf-n ... e=facebook

Można przymocować do ściany, ale chyba nie ma co przesadzać...

I czy się komuś to podoba czy nie jako zabezpieczenie dostępu dla osób nieuprawnionych wystarczy . Choć lepsze są z zamkiem elektronicznym , po wpisaniu złego kodu wydłuża się czas dający możliwość wpisania nowego co znacznie utrudnia a wręcz uniemożliwia jego otwarcie . Plus tego typu przechowywania jest taki że w razie np pożaru można podać kod do kluczy i wynieść z szafy zabawki amunicję czy proch , zmniejszając zagrożenie eksplozji czy nawet strat materialnych związanych z uszkodzeniem broni Jak masz klucze przy zadzie i szafę przy kotwioną to pozamiatane .

[Sandersbravo]

wiem, dlatego szukam prostego ale sensownego rozwiazania.

Jedynym sensownym rozwiązaniem twojego problemu Kolego,jest zdeponowanie broni w najbliższej komendzie policji i złożenie wniosku o cofnięcie pozwolenia na broń.

tez tak uważam