Patent strzelecki

[TommyT]

A ja marzę o patencie z egzaminu 21.01 w Kosakowie :D

Ludzie nie mają licencji od listopada ...

[sirtopp]

Hej,

Tak informacyjnie: wczoraj dotarł do mnie patent z Wrocławia z 8 grudnia. Wsytawiony 6 lutego, wysłany 8go.

[BPA]

Sirtopp dzięki za info. Listonosz pewnie rowerem z Warszawy jechał 8 dni to trochę sporo. Ja zdawałem 2 dni po Tobie to w przyszłym tygodniu powinien być.

[wiktor-w2]

Patent zdany . Grochówki nie było ale kiełbaski po egzaminie smakowały wspaniale... pozdrawiam Ostródę i dziękuję KS Garda za super organizację!

[Tomek12]

Napisz krótką relacje czy było ciężko, ile osób zdawało. Gratulacje !

[Ryjek]

No właśnie, jak było?

[wiktor-w2]

No cóż, żadnej "taryfy ulgowej" nie widziałem (komisja cały czas czujna....) Wszystko zgodnie z regulaminem, testy - wiadomo, jak się trafi. Na strzelaniu tak jak i na testach wszystko przepisowo, sędziowie mierzyli skupienia co do milimetra... i bardzo uważnie patrzyli na palucho-ruchy....

[9x19]

Było 47 chętnych. Na testach poległo 8. Na części praktycznej 12 nie zaliczyło strzelania, w tym w 10 przypadkach z pistoletu bocznego zapłonu, w 5z5 karabinu bocznego zapłonu i w 1 ze strzelby gładkolufowej do popperów. Z grochówką kolega zawalił i ugotował dopiero na zawody 19.02.2017r.

[krajes86]

Tak się zastanawiam jakim trzeba być gamoniem podchodząc do egzaminu i nie zaliczyć testu pisemnego albo strzelby do poperów.. Na co liczą? Że ktoś za nich tej teorii się nauczy?

[Piotr_JG]

Było 47 chętnych. Na testach poległo 8. Na części praktycznej 12 nie zaliczyło strzelania, ...

Ale rzeźnia Blisko połowa odpadła!
A mówią, że we Wrocławiu jest ciężko.
Gratulacje dla tych co zdali.

[KG92RS]

Tak się zastanawiam jakim trzeba być gamoniem podchodząc do egzaminu i nie zaliczyć testu pisemnego albo strzelby do poperów.. Na co liczą? Że ktoś za nich tej teorii się nauczy?

Pisemny - rozumiem -> stres robi swoje, a niektóre pytania są naprawdę podchwytliwe (u mnie były dwie odpowiedzi, różniące się - dosłownie - przecinkiem i jedną literą). Można się pomylić.

[zuber_gda]

Faktycznie bardzo duzo osob nie zdalo. Komisja byla bardzo czujna i nikomu nie dawali "fory". Na teorii w mojej grupie nie zdaly 2 na 10 osob.

Na czesci praktycznej mi zostala zwrocona uwaga na to, ze po komendzie "Laduj" zaladowalem magazynek i polozylem go obok broni, zamiast wsadzic i wprowadzic pierwszy naboj do komory. W pierwszej grupie strzelajacych z pistoletu bocznego zaplonu zdalem tylko ja i jeszcze jeden gosc, czyli tylko 2 z 6 osob! Jeden z egzaminowanych mial bardzo ladne skupienie, ale przesuniete troche obok czarnego pola tarczy. I sedzia mu nie zaliczyl strzelania. Pozniej poszedl sie klocic, ale nie jestem pewny, czy mu zaliczyli w koncu.

Strzelanie z karabinu odbywalo sie na siedzaco, z podporka. Tak wiec luzik. Aczkolwiek i tak w mojej grupie 1 osoba nie zdala (na 4 strzelajacych).

Na koniec strzelba do popperow. Chyba kazdy, kto trzymal kiedys strzelbe w rekach nie mial tutaj problemow Ja podszedlem do strzelby jako pierwszy na ochotnika, zdalem i pojechalem do domu, wiec nie wiem jak tam reszcie szlo. Na koniec byly jeszcze jakies kielbaski itd.

Ogolnie patent zdany w komplecie, bez problemow. Najdrozsze strzelanie w zyciu

[Garfield]

Jeden z egzaminowanych mial bardzo ladne skupienie, ale przesuniete troche obok czarnego pola tarczy. I sedzia mu nie zaliczyl strzelania. Pozniej poszedl sie klocic, ale nie jestem pewny, czy mu zaliczyli w koncu.

Szczerze mówiąc jestem w ciężkim szoku. To skupienie ma być a nie punkty. Może jednak nie było takie ładne? Patrzyliscie z 25 metrów jak rozumiem?

[zuber_gda]

Osobom, ktorym nie zaliczyli strzelania, przynosili tarcze, zeby sobie z bliska moglli zobaczyc. Tak wiec jego tarcze mielismy w rekach. 4 przestrzeliny byly bardzo blisko siebie, mysle ze w srednicy max 5cm.

[Garfield]

No to jak mógł nie zdać?