ciamcia pisze:jest możliwość odbioru patentów osobiście w siedzibie pzss - tylko trzeba się dodzwonić i umówić...
Próbowałem się dodzwonić wielokrotnie - bezskutecznie. W końcu udałem się tam bez żadnego umówienia, "niestety" moje dokumenty były już wysłane
Ogólnie ludzie siedzą tam chyba codziennie w godzinach pracy biurowej, w razie przyszłych problemów z przedłużającym się terminem wystawienia licencji, zamierzam po prostu sobie do nich wpadać i pytać osobiście co i jak.
Czy któryś z szanownych Kolegów mógłby również spytać na miejscu z którego dnia (z którego egzaminu, zakładając że robią to chronologicznie) patenty są właśnie "przetwarzane"?
Pan zajmujący się patentami jest na urlopie, wydawanie patentów nie jest obecnie prowadzone i ruszy dopiero po jego powrocie za tydzień.
Zatem jak ktoś dostał patent, to złapał się przed urlopem. Jak ktoś nie dostał to znaczy że od dwóch tygodni jego dokumenty leżą w pzss i nic się z nimi nie dzieje. Nawet nie wiem jak to skomentować.
pociesz się że mógł wyjechać na dłuższy urlop a jak np na wycieczce w Tajlandii zje coś "z bazaru" i dostaniem mega sensacji żołądkowych (czego oczywiście nie życzę) to dodaj do tego chorobowe
Z drugiej strony jakby gościa porwało UFO to nowi strzelcy mają przewalone...
Pytanie w temacie patentu:
1) Czy podchodząc do egzaminu na patent na wszystkie 3 dyscypliny (pistolet, karabin, strzelba)
i nie zdając jednej lub dwóch dyscyplin otrzymuje się patent na tą zdaną? Czy trzeba zdać
wszystkie 3 aby taki patent uzyskać?
2) Czy można zdawać egzamin na patent tylko na jedną dyscyplinę?
bartson0 pisze:Pytanie w temacie patentu:
1) Czy podchodząc do egzaminu na patent na wszystkie 3 dyscypliny (pistolet, karabin, strzelba)
i nie zdając jednej lub dwóch dyscyplin otrzymuje się patent na tą zdaną? Czy trzeba zdać
wszystkie 3 aby taki patent uzyskać?
2) Czy można zdawać egzamin na patent tylko na jedną dyscyplinę?
Odp:
1)tak( nie musisz zdawać 3)
2)tak
Tylko pomyśl Płacisz tyle samo czy 3 czy 1.
Zdając na 1 otrzymasz licencje na to co zdałeś, i pozwolenie tylko na to co zdałeś.
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2017, 14:15 przez PP-67, łącznie zmieniany 2 razy.
Mam inne pytanie: ile mozna czekac na patent w formie plastikowej? Egzamin zdawalem w lutym, papierek przyszedl w marcu - a plastiku ni widu ni slychu. Dzwonilem kilka razy, zawsze slysze "w ciagu kilku dni powinien byc". Pol roku minelo i dalej czekam. Czy moge PZSS jakos ponaglic? Przeciez to troszeczke przesada...
60zl za plastik zaplacilem tego samego dnia co oplata za egzamin, osobnym przelewem.
patenty@pzss.org.pl - możesz próbować, ale pewnie dostaniesz na piśmie to samo, co usłyszałeś przez telefon.
Ja aż tak długo na plastik nie czekam, będzie z 1,5 miesiąca, ale, póki co, ani widu; obiecywać to oni potrafią
Ktos ewidentnie daje caly czas ciala. Dzwonie do nich srednio raz w miesiacu. Pytanie brzmi czy moge ich w jakis sposob zmusic do realizacji tego, za co zaplacilem.