IPSC - klasy a stan gotowości broni

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
Mr.Pete
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 127
Rejestracja: 19 grudnia 2014, 11:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: Mr.Pete »

Witam,
wyjaśnijcie mi proszę jedną rzecz. Bo mimo, że 2 razy przeczytałem cały zbiór zasad zawodów IPSC (ogólne i pistoletowe), to nigdzie nie znalazłem uzasadnienia jednej kwestii.

Dlaczego strzelając pistolet w klasie PRODUCTION (w moim przypadku SP-01 Shadow) muszę stan gotowości broni mieć "nabój w komorze, kurek całkowicie spuszczony"? Powoduje to, że pierwszy strzał mam z samonapinaniem, co w moim przypadku (świeżak) odbija się mocno na celności. A moi koledzy strzelający z tej samej broni w klasie STANDARD mogą mieć kurek napięty, a jedynie bezpiecznik nastawny włączony, co raczej ułatwia im pierwszy strzał. Zatem gdzie tu sens, logika i sprawiedliwość? I jaki jest w ogóle sens strzelać produkcję, jak z tym samym pistoletem mogę strzelać standard i mieć (teoretycznie) łatwiej?

Może coś tu bredzę i wypisuję jakieś straszne głupoty, ale jeśli tak, to nie hejtujcie mnie proszę, tylko wyjaśnijcie czego nie rozumiem i czego nie dostrzegam. W regulaminie znalazłem tylko zapis, że każdy pistolet z kurkiem zewn. powinien mieć przed rozpoczęciem strzelania kurek zwolniony, nic o podziale na klasy i stan gotowości nie znalazłem.
Awatar użytkownika
montrala
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5431
Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
Tematy: 0
Lokalizacja: z Azji
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: montrala »

Ale strzelając w klasie Fabrycznej nie ścigasz się z tymi w klasie Standard, tylko z innymi w klasie Fabrycznej. A ich dotyczą dokładnie te same przepisy. Różnic między klasą Fabryczną a Standardową jest więcej niż tylko stan gotowości broni.
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
Awatar użytkownika
Mr.Pete
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 127
Rejestracja: 19 grudnia 2014, 11:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: Mr.Pete »

No dobrze, to w takim razie wolę ścigać się z tymi w klasie standard niż w fabrycznej, skoro z mojego punktu widzenia, jest tam łatwiej. :)
I chyba mi nie odpowiedziałeś do końca na pytanie. ;)
Awatar użytkownika
montrala
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5431
Rejestracja: 29 sierpnia 2005, 16:01
Tematy: 0
Lokalizacja: z Azji
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: montrala »

W sensie że mam Ci wytłumaczyć skąd się wzięła klasa Fabryczna, jaki był cel i sens jej istnienia oraz historia rozwoju? Czy też mam Ci wskazać konkretny przepis, którego nie znalazłeś.

I nie. W klasie Standardowej nie będzie Ci łatwiej. Ale próbuj i szukaj :)
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
edrav
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 490
Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: edrav »

To ja tylko delikatnie naprowadzę.
Między innymi poczytaj o różnicach w punktacji obydwu klas.
Hasła Major i Minor dla ułatwienia.
Awatar użytkownika
xxxam
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1752
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, 09:11
Tematy: 29
Lokalizacja: Lublin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: xxxam »

W standardzie jest łatwiej na lvl1 - bo lądują tam też Ci, co nie ogarniają za bardzo. W produkcyjnej dużo wymiataczy.
Jeżeli chodzi o strzał z samonapinania to nie przesadzaj, że to problem - 100-200 kulek i opanujesz - to tylko jeden strzał na przebieg - poćwiczysz, wybierasz najbliższy, najłatwiejszy cel i po sprawie.
A tak w ogóle to strzelałeś już czy tylko czytałeś przepisy ?
Awatar użytkownika
Mr.Pete
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 127
Rejestracja: 19 grudnia 2014, 11:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: Mr.Pete »

edrav pisze:To ja tylko delikatnie naprowadzę.
Między innymi poczytaj o różnicach w punktacji obydwu klas.
Hasła Major i Minor dla ułatwienia.

Edrav, ale nie łączmy dwóch różnych podziałów. Hasła Major i Minor są mi doskonale znane i ich punktacja też. I odnoszą się do współczynnika mocy, a nie klas (o ile mi wiadomo). Jednakże można strzelać przecież Standard pistoletem 9mm z kurkiem zewnętrznym (łapiącym się do współczynnika mocy Minor, faktor 125). I wtedy ten oto kurek można mieć napięty przy 1. strzale.
Mnie Panowie chodzi o ten aspekt, tylko o ten. Skąd ta różnica jest i czym jest uzasadniona? Nie musicie mnie uświadamiać czym jest major/minor etc. Po prostu nie rozumiem tych dwóch różnych stanów gotowości. I w zasadach IPSC nigdzie nie znalazłem wpisu mówiącego że "w klasie Standard Minor w pistolecie SA/DA kurek zewn nie musi być spuszczony, a wystarczy, żeby był napięty, ale zabezpieczony".

Jedyne co znalazłem w przepisach to (rozdział 8.1 Stan gotowości broni):

8.1.2.3. Z samo-napinaniem – nabój w komorze, kurek w pełni spuszczony lub zwolniony, lub nabój w komorze,
kurek napięty i zabezpieczony.

Przy opisach klas (Załącznik D) w sekcji o klasie STANDARD też nie ma o tym mowy.
Awatar użytkownika
Mr.Pete
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 127
Rejestracja: 19 grudnia 2014, 11:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: Mr.Pete »

@xxxam: no w końcu coś co daje mi jaką taką odp., ale też niepełną. :)
Tak więc strzelałem, dwa razy dokładnie i dwa razy to był IPSC Pistolet level 1, bo tylko w takich mogę póki co brać udział (nie należę do Regionu). I oczywiście strzelam produkcję/fabryczną, bo mam czysto fabryczny pistolet i naiwnie myślałem, że ci bardziej pro, to strzelają OPEN lub STANDARD właśnie, a nie PRODUCTION. A tu widzę jest odwrotnie.

A co do różnicy, to tak jak napisałem wcześniej jestem początkującym, więc dla mnie to robi póki co różnicę. :) No i zapewne masz rację pisząc, że po kilkuset strzałach i kilku(nastu?) startach nie będzie mi to już przeszkadzać.
Co nie zmienia jednak faktu, że taka różnica istnieje i daje handicap tym ze Standardu, zwłaszcza jeśli są to zawody level 1, gdzie jest sporo słabszych (lub amatorów) zawodników. I ja tego nie rozumiem, brak mi tu jakiegoś sensownego uzasadnienia. I to jest sedno tematu a nie moje umiejętności (czy ich brak).
edrav
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 490
Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: edrav »

Byłem na paru i trochę więcej zawodach i pozwolę się nie zgodzić, że mało ogarnięci startują w standardzie...
Śmiałbym nawet postawić tezę, że mało ogarnięci zaczynają w production, a kiedy już poczują chęć i moc to przechodzą do innych klas.
Ale Wasze odczucia nie muszą pokrywać się z moimi.
Natomiast jeżeli nie widzisz problemu startu w Standardzie z pistoletem 9mm... to życzę samych alf.
Kiedyś tak wystartowałem i boleśnie się przekonałem, że różnica jest dużo większa niż ją widzisz w power factorze :)
de Fresz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1276
Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:28
Tematy: 6
Lokalizacja: Wawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: de Fresz »

W Produkcyjnej masz wymóg, że przy pierwszym strzale opór spustu ma być większy niż (z pamięci) 2,27 kg, co jest jakimś kompromisem między fabrycznymi bijnikowcami a DA. Jeśli uważasz, że ten pierwszy strzał jest większym problemem niż punktacja Minor, droga do Standardu jest otwarta, gdzie mierzył się będziesz z klamkami Major, z magami po 20 naboi, magwellami, podpórkami pod kciuk, spustami SA, dłuższymi lufami, obciążnikami itd. Ale faktycznie na L1 Standard jest zwykle mniej obsadzony, masz szansę na lepszą lokatę - to w końcu brzmi dumnie 6. miejsce (na 8 startujących), zamiast 30-któreś (z 50).
edrav
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 490
Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: edrav »

Chyba 6 na sześciu startujących...
Na kilku ostatnich zawodach nie widziałem zielonych w Standardzie.
Ani jednego.
Awatar użytkownika
Mr.Pete
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 127
Rejestracja: 19 grudnia 2014, 11:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: Mr.Pete »

No dobrze chłopaki, już nie polemizuję z wami. Bo chyba się troszkę nie rozumiemy. ;)
Moje obserwacje z zawodów level 1 (pewnie zależy to od zawodów i tego, kto na nie akurat przyjedzie) pokazują, że duża część w STD strzelała tam z 9mm, faktor minor, kurek zewn.

I wcale mi nie zależy na zajęciu lepszej pozycji, ani tym bardziej na byciu 6 z 8 (btw zupełnie niepotrzebne panowie złośliwości i przytyki), bo na razie to jestem dumny jak mnie nie zdyskwalifikują i nie dostanę żadnej procedury. :)
Myślę, że dopiero na zawodach wyższego szczebla, w Standardzie zaczynają przeważać same Majory w postaci .40S&W, czy .45ACP z podrasowanymi częściami i wtedy pewnie 9mm nie ma sensu.
No ale powtarzam się po raz kolejny, że nie o to mi chodziło, a tylko o to, że ten sam pistolet w jednej klasie jest traktowany tak a w innej owak. I nie znajduję w oficjalnych przepisach IPSC żadnego wyraźnego i konkretnego uzasadnienia tego typu sytuacji.
Tak czy siak dziękuję za wasze odpowiedzi.
edrav
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 490
Rejestracja: 21 marca 2015, 06:59
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: edrav »

Staramy Ci się wytłumaczyć, że startowanie w Standardzie pistoletem, który jest dedykowany do Production na starcie skazuje się na frustrację i odległe miejsca.
Szczególnie jeśli umiejętnościami nie jesteś w stanie nadrobić ewidentnych braków sprzętowych.
I pierwszy strzał jest tu naprawdę najmniejszym z problemów, jeśli na torze masz ich oddać kilkanaście lub kilkadziesiąt.
Klasa Production powinna (w jakim zakresie to robi - to inna sprawa) imitować warunki zbliżone do kondycji broni noszonej na co dzień.
Dla pistoletów DA/SA pierwszy strzał jest właśnie przewidziany z samonapinania.
W Standardzie możesz dużo więcej to i kondycja broni pozwala na szybszy strzał.
Jeśli samonapinanie jest tak wielkim problemem wystarczy wziąć bezkurkowca.
Problem rozwiązany.
de Fresz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1276
Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:28
Tematy: 6
Lokalizacja: Wawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: de Fresz »

To jest sport, tu nie chodzi o to, żeby było zbyt łatwo. Inaczej zamiast maratonów odbywałyby się wyścigi Melexów, a zamiast skakać o tyczce, korzystano by z katapult. Jest klasa z większymi hendikapami i z mniejszymi, masz wybór.
BTW jeśli masz aż taki problem z tym pierwszy strzałem z DA, walnij go byle jak w tarczę i dostrzel, liczba strzałów jest nielimitowana od dawna.
Siuter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 67
Rejestracja: 10 listopada 2009, 12:20
Tematy: 0
Lokalizacja: z drogi
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: IPSC - klasy a stan gotowości broni

Post autor: Siuter »

@Mr.Pete - nie wiem skąd pomysł że w przepisach ma być jakieś uzasadnienie, nikt o nim nigdzie nie wspomina i nie będzie wspominać.
Chodzi tylko o to by zachowane były jednoznacznie opisane stany gotowości broni - tak by zawodnicy mogli ze sobą konkurować w ramach jednej klasy sprzętowej.
Trumna nie ma kieszeni.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”