|
|
Transport broni w komunikacji miejskiejModerator: Moderatorzy WBP
Hmm...co do ,,oddać sprzęt" to jest jeszcze inaczej - masz prawo skutecznie zapobiec próbie odebrania legalnie posiadanej broni.
Ale nie mylmy tego z ,,obroną konieczną" Na to, to już każdy musi odpowiedzieć sobie sam... 
A wynika to z którego przepisu w ustawie? Który przepis pozwala cofnąć pozwolenia z powodu użycia broni niezgodnie z celem, do jakiego zostało wydane pozwolenie? Nigdzie w prawie nie jest zapisane, że nie można się bronić bronią sportową. Cel rejestracji nie ma nic do obrony koniecznej. Jeśli będę zmuszony do użycia tejże broni to ewentualne cofnięcie pozwolenia będę miał gdzieś. Zdrowie i życie mają większy priorytet jak jakiś papierek.
Nie jest to takie proste gdyż, ustawa UOBiA reguluje to w kilku art. Art. 15. 1. Pozwolenia na broń nie wydaje się osobom: 6) stanowiącym zagrożenie dla siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego: a) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe, b) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za nieumyślne przestępstwo: – przeciwko życiu i zdrowiu, Art. 18. 1. Właściwy organ Policji cofa pozwolenie na broń, jeżeli osoba, której takie pozwolenie wydano: 1) nie przestrzega warunków określonych w pozwoleniu na broń, o których mowa w art. 10 ust. 7; Art. 45. Broń palna oraz inna broń zdolna do rażenia celów na odległość może być używana w celach szkoleniowych i sportowych tylko na strzelnicach. Art. 51. 1. Kto bez wymaganej rejestracji posiada broń pneumatyczną albo zbywa osobie nieuprawnionej broń pneumatyczną albo miotacz gazu obezwładniającego lub narzędzie albo urządzenie, którego używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu, podlega karze aresztu albo grzywny. 2. Tej samej karze podlega, kto: 11) używa w celach szkoleniowych lub sportowych broni zdolnej do rażenia celów na odległość poza strzelnicami; Pozwolenie na broń sportową zezwala na używanie jej na strzelnicach i używając jej poza strzelnicami z marszu masz art. 18. - cofnięcie. Dalsze konsekwencje, jeśli używasz broni niezgodnie z przeznaczeniem możesz zostać ukarany. Następuje pytanie w jaki sposób? Czy sąd uzna to za przestępstwo czy wykroczenie. Jeśli przestępstwo to pozwolenie zostanie cofnięte, choć w takim wypadku to chyba najmniejsze zmartwienie. AA TX200
No tak, wszystko jest niestety teoretycznie jasne. Jestem ciekaw jak wpływa na to wszystko działanie w tzw. wyższej konieczności podczas wykorzystania broni sportowej do obrony osobistej. Pamiętajmy, broń bywa często skuteczna bez oddawania strzału. Dodatkowo, obywatel ma prawo reagować w obronie swoim, cudzym i w obronie mienia. Karani jesteśmy dopiero jak użyjemy środków nie współmiernych do sytuacji.
Sytuacja teoretyczna: Broń do celów sportowych przy sobie. Podchodzi do Ciebie typek "ej ziomuś daj zadzwonić" i wyciąga nóż. Wyciągamy broń, on się poddaje lub ucieka. Wzywamy policję. Sytuacja odbyła się bez użycia broni. Popełniliśmy przestępstwo?
Ja niestety nie przeceniałbym znaczenia broni jako straszaka...
 Naprawdę można się mooocno zdziwić... Co do użycia broni palnej w sytuacji obrony koniecznej...to wiele zależy też od prokuratora na którego biurko wpadnie sprawa. Ale jak pokazują wyroki sądów to na wiele bym nie liczył... Generalnie nie życzę nikomu, żeby znalazł się w sytuacji wymagającej walki o życie - czy to z broni do ochrony osobistej czy też jakiejkolwiek innej...
Oczywiście zgadzam się, jak wyciągasz broń, to po to by użyć. Ale jeżeli sytuacja ulega deeskalacji po wyjęciu broni, to super. Nikt nie chce być w takiej sytuacji, ale rzadko kiedy udaje nam się decydować czy będziemy w takiej sytuacji czy też nie. 
Dodam coś od siebie =]
Użycie broni sportowej, w celu ochrony osobistej, lub obrony mienia/ innych osób, będzie "rozliczane" z kodeksu karnego, obronie koniecznej. Tutaj są cytaty na tym forum (http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=78616) Tak że idąc wieczorem widząc że ktoś kogoś bije, napada, gwałci, a my mamy akurat przy sobie broń sportową, bo wracamy z biedronki, czy strzelnicy. I w "ostateczności" użyjemy tej broni, będziemy chronić życie swoje czy kogoś innego, co jest dobrem cenniejszym. Czyli art. 25 §2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia. §3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu. Lub nawet lepiej, w skrajnym przypadku art. 25 §4. Osoba, która w obronie koniecznej odpiera zamach na jakiekolwiek cudze dobro chronione prawem, chroniąc bezpieczeństwo lub porządek publiczny, korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych. Dodam jeszcze że tutaj można podciągnąć prawo użycia broni " w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność policjanta lub innej osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu;" Widząc napad, bójkę, czy innego rodzaju zdarzenie, nigdy nie wiadomo jak się taka sytuacja rozwinie, czy ktoś nie zaatakuje nożem albo nielegalną bronią. Jeżeli podejmujemy interwencję, a chyba każdy by tak zrobił, i jeżeli posiada broń. Musi liczyć się z koniecznością jej użycia, no chyba że pierw wda się z napastnikiem w polemikę. Jeżeli się mylę to poprawcie mnie, a nie linczujcie  Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 05 maja 2015, 22:48 przez damianpoz90, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko że nigdzie tu nie ma sprzeczności...
Tzn. używając broni (np. posiadanej do ochrony,sportu czy kolekcjonerstwa) oczywiście odpowiadasz przed sądem z jej użycia. (cytując klasyka: ,,w sytuacji obrony koniecznej możesz bronić się nawet czołgiem"  )Zupełnie nie powstrzymuje to WPA przed rozpoczęciem postępowania zmierzającego do cofnięcia pozwolenia choćby z uwagi na art. 18 UoBiA
Tak sobie czytam te różne hipotetyczne scenariusze i nie mogę się oprzeć, by dorzucić jeszcze jeden:
- posiadamy na pozwolenie do OO powiedzmy Glock'a 19 - posiadamy również na pozwolenie do celów sportowych powiedzmy Glocka 34 - idziemy na strzelnicę z G34, bez G19 by nie dźwigać za dużo - dochodzi do sytuacji w której musimy użyć do OO posiadanego w danej chwili G34 - I co? :-) No, a teraz załóżmy, że do celów sportowych posiadamy zamiast G34 również G19 (drugiego, by ten do OO się nie "zużywał" na strzelnicy za bardzo). I powtarzamy scenariusz powyżej ;-)
Użycie broni posiadanej do celów sportowych w przypadku obrony koniecznej lub stanu wyższej konieczności nie uzasadnia cofnięcia pozwolenia na broń!!! Nie ma takiego przepisu w ustawie o broni i amunicji, który mówiłby, że użycie broni w innym celu niż ten, na który wydano pozwolenie daje podstawę do cofnięcia tego pozwolenia.
Faktycznie art.51 mówi o ,,karze aresztu lub grzywny".
To ja już tylko dodam, że podobna dyskusja toczyła się w tym temacie: http://forum-bron.pl/viewtopic.php?p=1390984
Ostatnio zmieniony 06 maja 2015, 00:06 przez SpaceDog, łącznie zmieniany 1 raz.
To właśnie miałem na myśli pisząc , nie rób scen. Zwrócono mi na to uwagę na kursie na patent - jako ciekawostkę. Do ochrony osobistej możesz nosić broń z nabojem w komorze. W środkach masowej komunikacji już nie. W życiu trzeba planować. Albo nosić rewolwer  remington 44, rogers & spencer 44, Hawken .45, jednorurka 12ga i parę nitro
Broń co celów innych niż OO nosi się ... o ile to możliwe tak jak broń do OO. (Skryte przenoszenie Sako albo nawet Mosina to .. dość duże wyzwanie.) I to jest Twoja furtka. Jak nie masz amunicji do danej broni to nosił jej też nie będziesz. Spróbuj jedną ręką ;-) A bezpiecznik kciukiem "obsłużysz" (chyba że jest to mój Norinco 213 gdzie bezpiecznik kombinerkami trzeba ...) remington 44, rogers & spencer 44, Hawken .45, jednorurka 12ga i parę nitro
|
|
