WPA Wrocław

[LARPAK]

Czego nie zrozumiałeś w moim wpisie ?
Pomogę, wytłumaczę

Czego nie zrozumiałeś w przepisie, którego jak widać sam nie rozumiesz, a wytykasz innym, że nie potrafią czegoś zapamiętać tym bardziej, że od momentu egzaminu do otrzymania pozwolenia i zakupu pierwszej sztuki mija trochę czasu.

Pomocy potrzebujesz?
Wytłumaczyć?

Abyś się nie trudził to masz zapis z Ustawy:

9. W rozumieniu ustawy noszenie broni oznacza każdy sposób przemieszczania załadowanej broni przez osobę posiadającą broń.

Masz gdzieś tutaj napisane "przenoszenie"?
Nie!

A jak broń będzie leżała na siedzeniu samochodu to będzie to przenoszenie czy przewożenie? Co w przypadku kiedy na sznurku ją będę ciągnął za sobą - to będzie noszenie, przenoszenie (przecież jej nie trzymam, ani nie mam na sobie) czy może przeciąganie?

Właśnie dlatego, aby nie pakować się w znaczenie danego słowa ustawodawca użył NOSZENIA oraz KAŻDEGO SPOSOBU PRZEMIESZCZANIA widzisz różnicę?

Poszukaj sobie w postach ś.p. 9 x 19 bo o tym nie raz pisał.

[Jedrula]

Przenoszenia jest potoczą nazwą na ustawowe "przemieszczanie w stanie rozładowanym", co nie że przenoszenie jest krótsze w rozmowie wygodniejsze

[lotnik]

Dziękuję za pouczenie i jakże życiowe rady. Dla mnie przenoszenie to tak jak napisałem kilka postów wcześniej to każdy sposób przemieszczania broni nienabitej/bez naboju w komorze/ bez podpiętego załadowanego magazynka. Natomiast noszenie to przemieszczanie się z bronią nabitą/załadowaną w kaburze w sposób jak najmniej widoczny (np w kaburze przy pasku pod kurtką.
MOD MODE - wycieczki osobiste proszę sobie darować
Kończę tą jałową dyskusję.

[Tayniak]

Witam kolegów!

Papiery na sportowe (5 sztuk) + sportowe kolekcjonerskie (10 sztuk) + dopuszczenie dotarły listownie 24 listopada wraz z wnioskiem z Braterstwa, listą startów (24 konkurencje od września z Braterstwem i WKS) oraz informacją o aktywności sportowej z innych sportów. Z rozpędu opłaciłem też z góry 15 promes. Czekam na odpowiedź listowną (nie podawałem telefonu, bo obawiam się "zagięcia" w rozmowie telefonicznej. Dzwoniłem do dzielnicowego i powiedziałem kim jestem - podałem swój numer. Czego się spodziewać?

Edith:
Zawody oczywiście tylko realne, nie korespondencyjne.

A w kwestii mojego wpisu ktoś jeszcze coś?

[Dariusz DC]

!	Message z: Dariusz DC
	za chwilę pokasuję całość postów z osobistymi wytykaniami, które są niezgodne z etyką i regulaminem. Za kolejne posypią się BANY

[Officer_199]

Ale co mamy tu jeszcze dodać odnośnie Twojego postu?
Zalecać można jedynie cierpliwość.
Wywiad z Dzielnicowym nie jest czymś szczególnym, na co trzeba się przygotowywać, ot zwykła rozmowa bardziej, lub mniej formalna.
Podejdź do tego na luzie, zazwyczaj tego typu rozmowy przebiegają całkiem sympatycznie.

Ja najpierw miałem formalne pytania, a później sobie pogadaliśmy i tyle. Całość trwała może z 20 minut.

[Tayniak]

Dziękuję za odpowiedź. Zatem czekam i odezwę się po. Pozdrawiam wszystkich!

[plewy38]

Panowie....
Z waszego doświadczenia -jakie pisma wysyła "zawsze" WPA w toczącym się postępowaniu?. Już trochę trwa od kiedy wplynelo do WPA pismo. W myśl zasady "nie dzwon-nie podawaj telefonu" czekam ale zżera mnie ciekawość. Mój dzielnicowy już wie ale na razie z jego strony cisza..... Ze strony WPA cisza. Nie powinienem dostać na początek chocby pisma o wszczęciu postępowania?

[Jedrula]

Ja po za wydana decyzja i promesami nie dostałem z wpa nic.
I. Koledzy podobnie, tak że pisma o początku postępowania raczej nie praktykują

[plewy38]

Dzięki

[Carol1973]

A dzielnicowego to warto ściągać i przejąć i inicjatywę celem umówienia wizyty. Inaczej można troche na niego poczekać.

[plewy38]

Dzielnicowy zna już temat ale nie zrobi szybciej wywiadu niż WPA mu nie zleci....

[hardtmuth]

W WPA Gdańsk około 3-4 dni po wysyłce (priorytetem) dzielnicowy jeszcze nic nie wiedział. Około 10 dni od wysyłki wniosku dzielnicowy się ze mną skontaktował (wcześniej mu zostawiłem numer, bo we wniosku nie podawałem). 11-12 dnia wywiad. Po niecałym miesiącu list, że przedłużają przez KRS, potem po kolejnych 3-5 dniach info, że mogę się zapoznać z papierami przed wydaniem decyzji (źle napisałem informuje..., a nie oświadczam, że nie chcę się zapoznać z aktami sprawy). No i tak czekam. W liście informującym o możliwości zapoznania się, podtrzymali datę wydania decyzji - miesiąc w przód. Czyli na dzień dzisiejszy cała procedura minimum 2 miesiące będzie trwać. Za tydzień muszą przesłać decyzje lub przedłużenie...

[LARPAK]

Kumpla co składał do OŻW od razu w pierwszym piśmie, które dostał o wszczęciu postępowania napisali, że sprawa może trwać dwa miesiące.
Pewnie to z powodu opieszałości NFZ. Za kilka dni mija termin więc pewnie decyzja już będzie lada chwila.

[ubejane]

(...)Pewnie to z powodu opieszałości NFZ (...)

NFZ ???!!
Czyżby wrocławskie WPA „odpytywało” obligatoryjnie NFZ? Tylko w sumie o co?