Nowelizacja UoBiA przez KGP - wypowiedź wiceprezesa ROMBu
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Reactions:
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 marca 2012, 18:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Podpisuję się pod tym co powiedział Zlewozmywak. Jakieś instrukcje dla członków ROMB-u, jak zawalczyć o Nasze prawa, by się przydały.
Warto się również zastanowić w jaki sposób pozyskać większą ilość członków/sympatyków dla stowarzyszenia (co uważam za kluczowy element, jeżeli organizacja ma wywierać skuteczny nacisk przy pracy nad nowelizacją) oraz ogólnie zwiększyć zainteresowanie tematyką strzelectwa. Jak widać oddolna akcja "A co Ty zrobiłeś da sprawy" jakkolwiek zacna, jest mało skuteczna. Może przydałaby się akcja ROMB-u we współpracy ze strzelnicami np. na uczelniach wyższych, promująca strzelectwo jako sposób na spędzenie wolnego czasu i zachęcenie studentów np. przez korzystne zniżki na tychże. Oczywiście wszystko kosztuje, ale zawsze można postarać się o sponsorów, a i same strzelnice mogą być zainteresowane- w końcu jest to sposób do pozyskania przez nich nowych klientów.
To powyżej to tylko pomysł, ale musimy zrobić co tyko w naszej mocy, żeby chore wypociny KGP nie weszły w życie.
Warto się również zastanowić w jaki sposób pozyskać większą ilość członków/sympatyków dla stowarzyszenia (co uważam za kluczowy element, jeżeli organizacja ma wywierać skuteczny nacisk przy pracy nad nowelizacją) oraz ogólnie zwiększyć zainteresowanie tematyką strzelectwa. Jak widać oddolna akcja "A co Ty zrobiłeś da sprawy" jakkolwiek zacna, jest mało skuteczna. Może przydałaby się akcja ROMB-u we współpracy ze strzelnicami np. na uczelniach wyższych, promująca strzelectwo jako sposób na spędzenie wolnego czasu i zachęcenie studentów np. przez korzystne zniżki na tychże. Oczywiście wszystko kosztuje, ale zawsze można postarać się o sponsorów, a i same strzelnice mogą być zainteresowane- w końcu jest to sposób do pozyskania przez nich nowych klientów.
To powyżej to tylko pomysł, ale musimy zrobić co tyko w naszej mocy, żeby chore wypociny KGP nie weszły w życie.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 153
- Rejestracja: 29 marca 2011, 19:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- mkl1
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 9020
- Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 81
- Rejestracja: 19 czerwca 2012, 22:26
- Tematy: 0
- Lokalizacja: gdynia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Panowie czy ktoś może mi wyjaśnić na jakiej podstawie KGP opracowuje ten projekt? Z tego co wiem to Policja niem a inicjatywy ustawodawczej... Kto miałby wystąpić z wnioskiem o zmianę ustawy?
Może to pytanie jest głupie, ale nie jestem prawnikiem i ciężko mi to pojąć.
P.s. właśnie wysłałem wniosek o udostępnienie inf. publ.. Przy okazji zadałem parę pytań:). Jak napiszą mi coś ciekawego to opublikuje. Może jak od samego początku zasypiemy ich pytaniami i narobimy im roboty to może trochę złagodzą stanowisko (wiem, że to mało prawdopodobne, ale nadzieja umiera ostatnia ).
Może to pytanie jest głupie, ale nie jestem prawnikiem i ciężko mi to pojąć.
P.s. właśnie wysłałem wniosek o udostępnienie inf. publ.. Przy okazji zadałem parę pytań:). Jak napiszą mi coś ciekawego to opublikuje. Może jak od samego początku zasypiemy ich pytaniami i narobimy im roboty to może trochę złagodzą stanowisko (wiem, że to mało prawdopodobne, ale nadzieja umiera ostatnia ).
Łukasz
"Człowiek jest jak stolarz. Stolarz żyje i umiera tak samo człowiek..."
"Człowiek jest jak stolarz. Stolarz żyje i umiera tak samo człowiek..."
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 485
- Rejestracja: 20 stycznia 2009, 15:43
- Tematy: 0
- Lokalizacja: mazowieckie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
KGP to tzw. "czapa" Policji, działająca podobnie jak inne "czapy" w państwowych instytucjach. Pracuje tam sporo ludzi, którzy mają wysokie stołki, wysokie pobory, ale nie mają za wiele do roboty. Więc wymyślają różne rzeczy, nie zawsze mądre i potrzebne, aby wykazać, że jednak są potrzebni i za coś w końcu te pieniądze biorą. Przykładem takich działań jest np. likwidacja obecnie posterunków i tworzenie komisariatów. To parę lat temu przerabiano, potem znów posterunki wróciły. Zapewne niedługo znowu tak będzie. To podobnie jak kiedyś MSW, potem MSWiA, teraz znowu przymiarki do MSW. Osoby w KGP, które grzebią przy Ustawie, wiedzą, że obecna jest dość przyjazna dla strzelców, w porównaniu z poprzednimi (nie licząc widzimisię różnych WPA KWP). Więc aby cokolwiek coś robić (w końcu zarabiają niezłe pieniądze), grzebiąc przy Ustawie mogą wymyślać tylko zmiany na gorsze, bo w główkach im się nie mieści, że mogliby ją jeszcze ulepszyć, z korzyścią dla tzw. obywateli. Nie ma żadnych podstaw, aby zaostrzać obecne przepisy Ustawy, no, ale coś robić trzeba. Jak się uda, to dobrze, a jak nie, to nikt im po kieszeni nie poleci za "wypracowanie" kolejnego odrzuconego bubla. Projekty, konsultacje, dyskusje, zmiany itp. itd., a co miesiąc kasa na konto wpływa. Tu kryzysu nie ma i nie było.
9x19, 5,56 NATO, 12/76.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 153
- Rejestracja: 29 marca 2011, 19:56
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Od tak zwanej „kuchni” widziałem w życiu działanie różnych … brak mi słowa więc będzie … podmiotów. Są w „podmiotach” plany, cele, liderzy, klimat. Czasami coś się dzieje przypadkiem. Czasami! Najczęściej jest dążenie, świadome i celowe działanie ludzi - liderów, kierowanych konkretnymi pobudkami.
Jeszcze się nie spotkałem z wypowiedzią kogoś kto siedzi w „zapleczu środowiska niebieskich” i może w końcu opowiedzieć jak to tam jest. Za to szerzy się podział na MY I ONI, a także pogląd w myśl którego pojawiają się wypowiedzi o panującym klimacie Milicji w obecnej Policji. Tak jak byśmy wiedzieli jaki klimat panował w MO.
Ktoś z jakichś pobudek czy poleceń tworzy te cuda. Zastanawia mnie kto(?). Po co? Ewentualnie na czyje polecenie?
Mieliśmy już temat zakazu noszenia przy sobie noży, zmianę szafek na broń na hiper szafy na broń, itp. Jak coś jest dobre to się tego nie psuje, niedoskonałe się ulepsza, ale to co wypływa od „niebieskich” ... to już czuć „grubymi nićmi”, o konieczności wprowadzania zmian się nie będę wypowiadał, tak jak o „skutkach wprowadzenia”. Ślepego trzeba żeby nie zobaczył, że po pierwsze non stop to wszystko z jednego środowiska idzie i jakoś tego dużo i dziwnym trafem ku masowemu rozbrojeniu chyba zmierza.
Te głupawe zapisy nie są takie głupawe wbrew pozorom.
Jeszcze się nie spotkałem z wypowiedzią kogoś kto siedzi w „zapleczu środowiska niebieskich” i może w końcu opowiedzieć jak to tam jest. Za to szerzy się podział na MY I ONI, a także pogląd w myśl którego pojawiają się wypowiedzi o panującym klimacie Milicji w obecnej Policji. Tak jak byśmy wiedzieli jaki klimat panował w MO.
Ktoś z jakichś pobudek czy poleceń tworzy te cuda. Zastanawia mnie kto(?). Po co? Ewentualnie na czyje polecenie?
Mieliśmy już temat zakazu noszenia przy sobie noży, zmianę szafek na broń na hiper szafy na broń, itp. Jak coś jest dobre to się tego nie psuje, niedoskonałe się ulepsza, ale to co wypływa od „niebieskich” ... to już czuć „grubymi nićmi”, o konieczności wprowadzania zmian się nie będę wypowiadał, tak jak o „skutkach wprowadzenia”. Ślepego trzeba żeby nie zobaczył, że po pierwsze non stop to wszystko z jednego środowiska idzie i jakoś tego dużo i dziwnym trafem ku masowemu rozbrojeniu chyba zmierza.
Te głupawe zapisy nie są takie głupawe wbrew pozorom.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1276
- Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:28
- Tematy: 6
- Lokalizacja: Wawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Przedstawią gotowy projekt na biurko ministra i ten zadecyduje czy coś w nim podłubać, czy od razu skierować do sejmu jako projekt ministerialny, a może wyrzuci do kosza. To nie jest nic niezwykłego, że różne środowiska o statusie eksperckim w danej dziedzinie tworzą swoje projekty ustaw i próbują je później przepychać przez ministerstwo, partię, czy posłów - zdaje się w toku prac na obecną ustawą Fundacja Rozwoju Strzelectwa tudzież ROMB też składali własny projekt ustawy, który przepadł.prezydent83 pisze:Panowie czy ktoś może mi wyjaśnić na jakiej podstawie KGP opracowuje ten projekt? Z tego co wiem to Policja niem a inicjatywy ustawodawczej... Kto miałby wystąpić z wnioskiem o zmianę ustawy?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 270
- Rejestracja: 04 marca 2013, 19:26
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Z pięknej krainy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- misio2007
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 387
- Rejestracja: 04 lipca 2007, 08:03
- Tematy: 27
- Lokalizacja: Elbląg
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 359
- Rejestracja: 29 września 2009, 20:20
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Ekspert WBP
- Reactions:
- Posty: 3992
- Rejestracja: 31 sierpnia 2006, 12:55
- Tematy: 0
- Grupa: Ekspert WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 359
- Rejestracja: 29 września 2009, 20:20
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 128
- Rejestracja: 24 marca 2012, 21:03
- Tematy: 11
- Lokalizacja: Toruń
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
ROMB to nie pies może i wam służy ale nie jest na wasze zawołanie chcecie mieć coś do powiedzenia i ustalać co ROMB musi a co nie zacznijcie sami tworzyć ROMB
Zastrzegam że to moja prywatna opinia zwykłej osoby szarego obywatela nie ROMBu.
A co do tych co jada po Policji to powiem tak zacznijcie mieć trochę szacunku do tej służby gdyby nie istnienie Policji to większość z was w pierwszym dniu rozwiązania w/w formacji srała by ze strachu o własne mienie zdrowie i życie może i Policja nie jest doskonała może ma wady ale być musi dla porządku publicznego problem to to że w imię owego porządku coraz bardziej ogranicza się prawa obywatelskie ale to nie wina Policji tylko osób mających wpływ na jej kształt tych na samej górze którzy ścisłe podlegają naciskom politycznym i tu należy szukać przyczyny.
Czepiamy się pracowników WPA owszem sporo tam czarnych owiec ale i sporo ludzi którzy mają inne podejście do sprawy broni niż to które mamy w wyobrażeniach to często normalni ludzie z tym że nie maja nic do powiedzenia naczelnik kazał tak bo komendant kazał bo komendant KGP kazał bo partia rządząca tak uważa bo się boi uzbrojonych obywateli.
A co do czarnych owiec w WPA to tak już jest wszędzie na tym forum też trafiają się mądrzejsi niż wszyscy którzy maja zawsze rację ot normalna sprawa tam gdzie ludzie tam różne charaktery itd
Podsumowując do puki strzelcy nie będą zjednoczona liczną siłą która jest w stanie oddać jednomyślnie głosów w wyborach na partie wspierające rozwój strzelectwa to takowe partie nie widzą swojego interesu w liberalizacji prawa dostępu do broni bo jeszcze jak coś nie wyjdzie to będzie otwarcie sezonu polowań na wiejskiej i po co.
No to pomyślcie kogo namówić na sympatyka ROMBu z kim stworzyć w okolicy koło i potem zgłaszajcie postulaty może wtedy z licznych składek będzie można stworzyć etaty w ROMBie i będzie do waszych usług 24 na dobę puki co jest jak jest.
Tylko Panowie bez spinki minuta ciszy głęboki oddech szklaneczka koniaku winyl z dobrym jazzem i zamiast pisać jakim to jestem... weźcie telefon przejrzyjcie kontakty i dzwońcie do przyszłych sympatyków ROMBu kto wie możne pójdzie cały koniak ale pożyteczniejsze to niż klepać w klawiaturę
Zastrzegam że to moja prywatna opinia zwykłej osoby szarego obywatela nie ROMBu.
A co do tych co jada po Policji to powiem tak zacznijcie mieć trochę szacunku do tej służby gdyby nie istnienie Policji to większość z was w pierwszym dniu rozwiązania w/w formacji srała by ze strachu o własne mienie zdrowie i życie może i Policja nie jest doskonała może ma wady ale być musi dla porządku publicznego problem to to że w imię owego porządku coraz bardziej ogranicza się prawa obywatelskie ale to nie wina Policji tylko osób mających wpływ na jej kształt tych na samej górze którzy ścisłe podlegają naciskom politycznym i tu należy szukać przyczyny.
Czepiamy się pracowników WPA owszem sporo tam czarnych owiec ale i sporo ludzi którzy mają inne podejście do sprawy broni niż to które mamy w wyobrażeniach to często normalni ludzie z tym że nie maja nic do powiedzenia naczelnik kazał tak bo komendant kazał bo komendant KGP kazał bo partia rządząca tak uważa bo się boi uzbrojonych obywateli.
A co do czarnych owiec w WPA to tak już jest wszędzie na tym forum też trafiają się mądrzejsi niż wszyscy którzy maja zawsze rację ot normalna sprawa tam gdzie ludzie tam różne charaktery itd
Podsumowując do puki strzelcy nie będą zjednoczona liczną siłą która jest w stanie oddać jednomyślnie głosów w wyborach na partie wspierające rozwój strzelectwa to takowe partie nie widzą swojego interesu w liberalizacji prawa dostępu do broni bo jeszcze jak coś nie wyjdzie to będzie otwarcie sezonu polowań na wiejskiej i po co.
No to pomyślcie kogo namówić na sympatyka ROMBu z kim stworzyć w okolicy koło i potem zgłaszajcie postulaty może wtedy z licznych składek będzie można stworzyć etaty w ROMBie i będzie do waszych usług 24 na dobę puki co jest jak jest.
Tylko Panowie bez spinki minuta ciszy głęboki oddech szklaneczka koniaku winyl z dobrym jazzem i zamiast pisać jakim to jestem... weźcie telefon przejrzyjcie kontakty i dzwońcie do przyszłych sympatyków ROMBu kto wie możne pójdzie cały koniak ale pożyteczniejsze to niż klepać w klawiaturę
- Popeye
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1878
- Rejestracja: 27 listopada 2012, 10:14
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Hydrohoryzont
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Zamiast tak Pier ć i zrzucać na łeb obywateli kolejne popier e ustawy ograniczające swobodę, powinni się wziąć za bandytów, pedofili i innych :trol: zwyrodnialców łażących po naszym kraju. Daleko nie szukać, w naszym rządzie nie wiedzieli by za kogo pierwszego się złapać.
To totalna porażka i wstyd dla kraju ze mamy takie coś jak babo - chłop w sejmie, bandę złodziei i oszustów. Jednak ta strefa jest nietykalna, i jak zwykle łapią się za coś, co jest łatwiejsze do zrobienia, czyli zwykłemu obywatelowi jeszcze bardziej dopier ić.
jest takie przysłowie.
"Jak się chce psu przyłożyć, to i na pustyni się kija znajdzie".
To totalna porażka i wstyd dla kraju ze mamy takie coś jak babo - chłop w sejmie, bandę złodziei i oszustów. Jednak ta strefa jest nietykalna, i jak zwykle łapią się za coś, co jest łatwiejsze do zrobienia, czyli zwykłemu obywatelowi jeszcze bardziej dopier ić.
jest takie przysłowie.
"Jak się chce psu przyłożyć, to i na pustyni się kija znajdzie".