WPA Łódź

[Koczisan]

Czytając różne wątki dotyczące przygód z WPA z całej Polski, przy składaniu swoich dokumentów o pozwolenie na broń do WPA Łódź, podchodziłem ostrożnie. Miałem wysłać pocztą, bo jak osobiście to że zadają dziwne pytania, że robią problemy itp. Tak się wszystko potoczyło że kompletny wniosek złożyłem osobiście na początku listopada. Miły Pan przyjął dokumenty, podpowiedział zmiany we wniosku, ostrożnie tego wysłuchałem i dokonałem zmian dotyczących nie dokonywania podziału ilościowego w poszczególnych kategoriach.Dokładnie tydzień po złożeniu dokumentów odwiedziny dzielnicowego. Ku mojemu zdziwieniu, tydzień później telefon z WPA Łódź, że mogę zgłosić się po odbiór pozwolenie. Nie wierzyłem, że po dwóch tygodniach mogę otrzymać pozwolenie, a tu miła niespodzianka. Może pracownikom WPA Łódź udzielił się świąteczny klimat

[mkw]

Miałeś Kolego wyjątkowo ekspresowego dzielnicowego - na to schodzi 80% czasu.

[oscyp]

Mnie też Łódź wydaje się zupełnie w porządku. Ani razu nie wysłałem niczego pocztą, a ostatecznie zdobyłem dokładnie to co chciałem w szerokim zakresie.
Ćwiczę teraz właśnie kolejne procedury i jak do tej pory zero problemów, ale jakie i o czym to dam znać jak już zakończę przygodę

[Koczisan]

I tu sprawdza się stare powiedzenie pszczół "Nie taki diabeł straszny jak go malują".
Z opowieści kolegi z klubu, wiem że w WPA Łódź zdarzają się też mniej mili urzędnicy Nawet w sklepie spożywczym nie zawsze trafimy na miłą obsługę.

[dazzoth]

jest to mój pierwszy post na forum, więc proszę o nie zjechanie mnie na początku

Mam w sumie kilka pytań, jako że niedługo będe składać wnioski o pozowolenie:

1.Czy aktualnie w WPA Łódź obowiązuje/jest dopuszczona forma składania wniosków o pozwolenie na sport, kolekcję i dopuszczenie na jednym wniosku czy do każdego musi być osobno (przykład takiego wniosku jest na https://braterstwo.eu/pobierz/) ?
2. Czy w przypadku składania również o dopuszczenie potrzebne jest dodatkowe zdjęcie? Bo z tego co rozumiem do wniosku kolekcja i sport łacznie dajemy 2 zdjęcia tylko, zatem jeśli dochodzi jeszcze wniosek o dopuszczenie to potrzebne jest jeszcze jedno zdjęcie w tym dziwnym formacie?
3. Czy w przypadku kiedy miejsce zamieszkania zostało zmienione około 1,5 roku temu do starego miejsca zamieszkania wysyłany jest też dzielnicowy (z tego co czytałem jeśli ktoś się przeprowadzał to wysyłają dzielnicowego do nowego i starego miejsca zamieszkania i czasem przez to pojawiają się opóźnienia jak któryś z nich czegoś nie dośle odpowiednio szybko)?
4. Czy warto dzwonić i uprzedzić dzielnicowego po złożeniu wniosku, że wszczyna się takie postępowanie, czy czekać aż on sam się odezwie?
5. Jeśli we wniosku napiszę, że jestem czynnym członkiem klubu sportowego i brałem udział w zawodach organizowanych przez klub to czy potrzebuję jakieś poświadczenia tych zawodów, czy wypisywać w jakich zawodach brałem udział itd.? Czy lepiej nie pisać wcale że brałem udział w zawodach? Czy to ma w ogóle jakiś wpływ na wniosek?

[oscyp]

Ad1. Można wszystko dosłownie na 1 kartce - sprawdzone na sobie.
Ad2. Na to co wymieniłeś wystarczą łącznie 2 zdjęcia - jedno leci do książeczki od pozwolenia, jedno do książeczki od dopuszczenia
Ad3. Musisz mieć miejsce stałego pobytu więc nim się posługuj.
Ad4. Raczej robią to co muszą z biegu - zależy w jakich relacjach jesteś.
Ad5. Nie musisz nic takiego dołączać, wymagane jest tylko zaświadczenie że jesteś członkiem klubu z pieczątką i podpisem prezesa i tyle.

Rada ode mnie - nie przyspieszaj nic na siłę, ta sprawa wymaga cierpliwości od początku do końca.
Jedyne co możesz sensownie przyspieszyć, to na wniosku dopisać, że zgadzasz się na wydanie decyzji bez wcześniejszego zapoznawania się ze zgromadzonym materiałem.
Pamiętaj, żeby składać wniosek na konkretną ilość jednostek bez podziału (obecnie bez problemu przechodzi 6-sport i 10-kolekcja).
W Łodzi akurat pracują w porządku ludzie - można pogadać jak człowiek z człowiekiem.

Powodzenia! Daj znać jak poszło

[chris77]

Mam w sumie kilka pytań, jako że niedługo będe składać wnioski o pozowolenie:

oscyp już odpowiedział ale dorzucę kilka słów od siebie.

1. Z tego co wiem nadal może być wszystko na jednym wniosku.
2. Ja dałem dwa i do dopuszczenia kazali mi donieść kolejne przed wydaniem książeczki, ale ludzie mówili że im wystarczyły dwa.
3. Miejsce zamieszkania masz tylko jedno, o starym nawet nie będą przecież wiedzieć. Wyślą dwóch dzielnicowych jeśli masz inne miejsce zamieszkania i zameldowania.
4. To chyba zależy od dzielnicowego, mój sam zadzwonił od razu.
5. Nie musisz mieć zaświadczeń o startach, wystarczy pismo od prezesa klubu z informacją że jesteś aktywnym członkiem i się udzielasz i takie tam.

[dazzoth]

1. Z tego co wiem nadal może być wszystko na jednym wniosku.
2. Ja dałem dwa i do dopuszczenia kazali mi donieść kolejne przed wydaniem książeczki, ale ludzie mówili że im wystarczyły dwa.
3. Miejsce zamieszkania masz tylko jedno, o starym nawet nie będą przecież wiedzieć. Wyślą dwóch dzielnicowych jeśli masz inne miejsce zamieszkania i zameldowania.
4. To chyba zależy od dzielnicowego, mój sam zadzwonił od razu.
5. Nie musisz mieć zaświadczeń o startach, wystarczy pismo od prezesa klubu z informacją że jesteś aktywnym członkiem i się udzielasz i takie tam.

ad.2 pytanie kiedy składałeś papiery? może coś się pozmieniało w tak zwanym "międzyczasie"? przejrzałem poprzednie strony tematu i widzialem ze ktoś składał tylko 2 zdjęcia zastanawia mnie skąd ta rozbieżność
ad.4 no raczej dzielnicowy nie ma do mnie numeru :D ale faktycznie można we wiosku podać numer żeby mieli
ad.5 no właśnie z tym, że u mnie w klubie dostałem tylko takie zaświadczenie że jestem członkiem od tego i tego dnia i koniec

bonusowe pytanie, czy lepiej iść osobiście czy pocztą? nie do końca jestem pewien czy wszystko dobrze we wniosku uwzględnię, chciałem się wzorować na wniosku ze strony braterstwa bo wygląda moim zdaniem solidnie

[chris77]

[...]
bonusowe pytanie, czy lepiej iść osobiście czy pocztą? nie do końca jestem pewien czy wszystko dobrze we wniosku uwzględnię, chciałem się wzorować na wniosku ze strony braterstwa bo wygląda moim zdaniem solidnie

2. Raczej przypadek, znajomy składał tydzień przede mną i dał dwa, kilka miesięcy wcześniej ktoś na forum też pisal że 3. Ale z to nie ma znaczenia. Decyzję dostaniesz tak i tak, najwyżej po odbiorze decyzji dostarczysz dodatkowe do książeczki dopuszczenia.
4. Ja podałem. Uznałem że tak będzie szybciej i wygodniej. No i było.
5. Tak czy inaczej, nie słyszałem żeby ktokolwiek musiał przynosić komunikaty z zawodów. Na ich BIPie jest lista dokumentów i wystarczą te które są na tej liście.

Czy osobiście czy pocztą, to już chyba zależy od osobowości. Ja wolałem osobiście. To mi ułatwia komunikację. Jakby chcieli mi coś zmieniać lub wykreślać, to wolałbym wiedzieć to od razu, żeby mieć więcej czasu na przygotowanie argumentów dlaczego jest dobrze tak jak chcę Ale nie chcieli. Nawet miałem drugi wniosek z drobnym ograniczeniem. Poradzono mi żebym nie kombinował tylko złożył ten "większy" skoro uważam że jest zgodny z przepisami, a jakby znaleźli jakieś przeciwwskazania to najwyżej później wykreślę.
Wniosek z braterstwa jest dobry. Skopiowałem z niego fragmenty uzasadnienia do swojego, z tym że wyrzuciłem całkiem te opisy konkurencji. Lanie wody. Ja lubię krótkie pisma i nie chcę męczyć czytającego zbędnymi informacjami.

No i jeśli bierzesz wniosek z braterstwa, to zmień 5 sztuk do celów sportowych na 6.

[ubejane]

Informacje z przełomu listopada i grudnia 2017:

Jak składasz na wspólnym wniosku to 3 zdjęcia. Jak składasz osobno(np później 'o dopuszczenie") to 2+2 zdjęcia.

Co do dzielnicowego to warto podać na wniosku w WPA swój numer.
Dzielnicowy zadzwoni na przestrzeni tygodnia-dwóch.
Najczęściej zaprosi do siebie choć to zależy od komisariatu i samego dzielnicowego.
Zaświadczenie z klubu wystarczy bez żadnych elaboratów "o aktywnym uprawianiu strzelectwa sportowego".
Standard dla Łodzi to 6 sztuk SPORT(bez podziału oczywiście) + 10 sztuk KOLEKCJA

Generalnie WPA Łódź uwija się poniżej miesiąca jeśli oczywiście nie ma jakiś "schodów" po drodze.

A co do wysyłania pocztą co poleca Paweł "carambas" to akurat w przypadku Łodzi nie ma sensu. Panowie i Panie w WPA nie kombinują i wręcz Ci podpowiedzą jak np byś czegoś nie dopisał.

[oscyp]

Jak składasz na wspólnym wniosku to 3 zdjęcia. Jak składasz osobno(np później 'o dopuszczenie") to 2+2 zdjęcia.

Ja składałem na jednym, dałem tylko 2 foty i wystarczyło - po jednej na książeczkę - po co więcej?
WPA nie gromadzi naszych wizerunków i większa ilość zdjęć nie jest do niczego potrzebna.
Nie cudujcie z tymi zdjęciami, chyba, że chcecie, żeby poniewierały się nie wiem gdzie...

[dazzoth]

Ja składałem na jednym, dałem tylko 2 foty i wystarczyło - po jednej na książeczkę - po co więcej?
WPA nie gromadzi naszych wizerunków i większa ilość zdjęć nie jest do niczego potrzebna.
Nie cudujcie z tymi zdjęciami, chyba, że chcecie, żeby poniewierały się nie wiem gdzie...

no dobra mogę dać 3 prewencyjnie, najwyżej mi oddadzą i tak zrobiłem więcej zdjęć bo do licencji też trzeba było, ciekawy jestem jak to jest z tymi książeczkami, rozumiem że na sport i kolekcje jest jedna? Tylko wtedy co się stanie jeśli np nie przedłuże licencji na następny rok i zabiorą mi pozwolenie sportowe?

[oscyp]

Ja bym nie dawał więcej fot niż potrzeba, bo w jakim celu?
Prewencyjnie to można wyspowiadać się nawet z całego życia, a w ramach bycia miłym to i odciski palców zostawić i będzie to tak samo potrzebne jak niepotrzebne nadprogramowe zdjęcie.
Pamiętaj też, że czasem działania jednostki mają wpływ na traktowanie ogółu.... - ale jak uważasz.

Nie mieszaj pozwolenia z licencją - to 2 osobne rzeczy.

Książeczka posiadacza to taki "dowód rejestracyjny pojazdu", masz tam wbijane stempelki do każdej zakupionej broni wraz z oznaczeniem jej celu (sport, kolekcja, szkoleniowe itp).
WPA Łódź daje jedną książeczkę i póki masz w niej miejsce i kupujesz zabawki to są one tam dopisywane.
Jeśli stracisz licencję sportową a miałeś coś zarejestrowane na sport to mogą Ci cofnąć pozwolenie sportowe, będziesz musiał się broni sportowej albo pozbyć, albo przerejestrować ją na inny cel, a w książeczce zrobią Ci odpowiednie wykreślenia czy adnotacje - i tyle.

Możesz też zawnioskować o wydanie np 2 książeczek i osobno sobie rejestrować sportowe, osobno kolekcjonerskie - niektóre WPA dają defaultowo 2 książeczki (chyba Katowice jak pamiętam).
Różnica taka, że jak Ty wnioskujesz o książeczki to za nie płacisz, a jak WPA daje więcej niż trzeba, albo wystawia kolejną bo w pierwszej skończyło się miejsce - to masz za darmo.
Posiadanie większej ilości książeczek ma sens w przypadku osób, które do WPA mają daleko i wysyłają papiery pocztą np. by zarejestrować coś - pojawiają się wtedy rozterki typu "kurczę, muszę czekać ze 2 tyg na papiery, a w tym czasie nie kupię ammo ani nie mogę swojej broni zabrać na strzelnicę czy zawody", ale w Łodzi to nie problem bo idziesz osobiście i zarejestrowane masz w 10min.

[dazzoth]

Nie mieszaj pozwolenia z licencją - to 2 osobne rzeczy.

chodziło mi o to że przy okazji robienia zdjęć do licencji poprosiłem o dodatkowe żeby miec od razu do pozwolenia i zostało mi ich jeszcze trochę

[oscyp]

To naklej sobie na szafę, żeby wiadomo było, że Twoja