MLAIC i Polska
Moderator: Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1344
- Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 18:49
- Tematy: 47
- Lokalizacja: W-wa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- marekp
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 7297
- Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
- Tematy: 294
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Moderatorzy CP
Chyba masz racje. Np. cieszynki pewnie by mogly byc traktowane jak Pensylwania ale sadze ze przyklad policzkowy by skutecznie uniemozliwial konkurowanie z inna bronia skalkowa. One by musialy byc traktowane jako skalkowe. Nie strzelalem z broni z zamkiem kolowym. Podobno ma pewniejszy zaplon. A wada byla bardzo zlozona konstrukcja. Inna sprawa ze mozna by probowac wprowadzic zamki kolowe do konkurencji MLAIC. Ale to dluga droga.
MarekP
MarekP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 342
- Rejestracja: 28 marca 2006, 22:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: zielona góra
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1344
- Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 18:49
- Tematy: 47
- Lokalizacja: W-wa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Widzisz , ja bardzo popieram rozwój replik , zwłaszcza kołowych.
Podobaja mi się, darzę je od lat wielka nostalgią ( marzenie z dzieciństwa) , jako pierwsze mechanicznie odpalane konstrukcje broni.
Cenię je za precyzje wykonania mechanizmów i przez wiele lat chciałem mieć i strzelac z kołówki.
Wiele wzruszeń przeżyłem oglądając arkebuzy i bandolety w różnych muzeach...
Miałem w rękach i takie egzemplarze które pochodziły o cieszyńskich mistrzów jak i od mistrza replik - warszawskiego.
Miałem okazję mieć w łapkach strzelbe myśliwską z przykładem policzkowym , kołową , która należała do pewnej znanek koronowanej głowy...Bandolet należący do pewnego cesarza...
Więc niechęci do broni kołowej nie możesz mi zarzucic... Marzę o jakimś ładnym i dobrzee strzelającym egzemplarzu repliki....
Ale w temacie MLAIC i strzelania sportowego z broni odprzodowej - na razie miejsca nie ma.Bo tu - w przeciwieństwie do li tylko kół milosników broni historycznej - w dużej mierze chodzi o współzawodnictwo , sport , wynik i tego typu skuteczność.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie abyś w powstającej właśnie Lidze Skałki - zaproponował oddzielny dział - Kołowce- i przy pewnym sponsoringu lub zachęcie - pewnie kilku chętnych do współzawodnictwa w oddzielnej kategorii "zegarek" się znajdzie..
Zachęcam Cię , bo byłaby to piękna kategoria strzelecka , lecz koszty takiego zamka jak w epoce , tak i dal milośników replik mogą być zbyt duże..To jedna z przyczyn dla których prymitywniejszy lecz skuteczniejszy i tańszy zamek skałkowy na prawie dwa stulecia objął prymat.
Zreszta temat jest na dłuższą dyskusję, proponuję aby któryś z kolegów mdów wydzielił temat z MLAIC i Polska do nowego : Broń kołowa ( w strzelectwie sportowym)
Może Rusznik znajdzie jakies fajne przykłady 16-17w współzawodnictwa???
Może opis jakiś z Visiera?
Kołowce zasługują na oddzielny topic , dyskusję i ciekawostki. Nie dlatego że BM je robi. Dlatego że to piękba broń , system - ślepa uliczka jak homo neandertalis - ale ile w tych konstrukcjach pracy , inwencji i serca starych mistrzów...
Podobaja mi się, darzę je od lat wielka nostalgią ( marzenie z dzieciństwa) , jako pierwsze mechanicznie odpalane konstrukcje broni.
Cenię je za precyzje wykonania mechanizmów i przez wiele lat chciałem mieć i strzelac z kołówki.
Wiele wzruszeń przeżyłem oglądając arkebuzy i bandolety w różnych muzeach...
Miałem w rękach i takie egzemplarze które pochodziły o cieszyńskich mistrzów jak i od mistrza replik - warszawskiego.
Miałem okazję mieć w łapkach strzelbe myśliwską z przykładem policzkowym , kołową , która należała do pewnej znanek koronowanej głowy...Bandolet należący do pewnego cesarza...
Więc niechęci do broni kołowej nie możesz mi zarzucic... Marzę o jakimś ładnym i dobrzee strzelającym egzemplarzu repliki....
Ale w temacie MLAIC i strzelania sportowego z broni odprzodowej - na razie miejsca nie ma.Bo tu - w przeciwieństwie do li tylko kół milosników broni historycznej - w dużej mierze chodzi o współzawodnictwo , sport , wynik i tego typu skuteczność.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie abyś w powstającej właśnie Lidze Skałki - zaproponował oddzielny dział - Kołowce- i przy pewnym sponsoringu lub zachęcie - pewnie kilku chętnych do współzawodnictwa w oddzielnej kategorii "zegarek" się znajdzie..
Zachęcam Cię , bo byłaby to piękna kategoria strzelecka , lecz koszty takiego zamka jak w epoce , tak i dal milośników replik mogą być zbyt duże..To jedna z przyczyn dla których prymitywniejszy lecz skuteczniejszy i tańszy zamek skałkowy na prawie dwa stulecia objął prymat.
Zreszta temat jest na dłuższą dyskusję, proponuję aby któryś z kolegów mdów wydzielił temat z MLAIC i Polska do nowego : Broń kołowa ( w strzelectwie sportowym)
Może Rusznik znajdzie jakies fajne przykłady 16-17w współzawodnictwa???
Może opis jakiś z Visiera?
Kołowce zasługują na oddzielny topic , dyskusję i ciekawostki. Nie dlatego że BM je robi. Dlatego że to piękba broń , system - ślepa uliczka jak homo neandertalis - ale ile w tych konstrukcjach pracy , inwencji i serca starych mistrzów...
- marekp
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 7297
- Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
- Tematy: 294
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Moderatorzy CP
Jedyna szansa to oddzielna kategoria broni z zamkami kolowymi. W koncu powstala konkurencja Donald Malson w krotkim czasie. Czemu nie mialo byc broni z zamkami kolowymi? Tyle ze malo jest replik a jeszcze mniej dobrze strzelajacych replik. Oryginaly drogie bardzo, Wiec pewnie szanse sa nieduze zeby byla taka konkurencja MLAIC.
MarekP
MarekP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1053
- Rejestracja: 10 lipca 2009, 21:59
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
moim zdaniem idea sportu (jakiejkolwiek dyscypliny) stwarza możliwość prowadzenia rywalizacji oraz otwiera szansę na rzeźbienie osobowości( własnej osobowości)w duchu szlachetnych choć może niepopularnych cech(nie wymienie by do końca nie zniesmaczyć klimatu). BM od lat zajmuje się rekonstrukcją i jeszcze snuje plany,nim kupra zawracać sobie nie trzeba. Pomyślałem że może to" śliczna"idea i tyle.
Bolek
Bolek
kunsztBM