Oczywiście jeżeli masz tylko chęci i czas to będzie mi bardzo miło. Ja będę w takim razie na 16tą.
Czy tam trzeba dzwonić i rezerwować tor, czy można "z marszu"?

Można z ulicy jeśli nie ma zawodów - czekaj w takim razie przed sklepem - tam należy wpisać się, a potem opłacić.

Ok w takim razie jestem o 16 przed sklepem.

No i podymione
Dziękuję Irek za spotkanie, wszelką pomoc, rady, dobre słowo oraz możliwość porównania z inną bronią.
Strzelanie w moim wykonaniu narazie mało celne, ale przynajmniej oswoiłem się z obsługą i z tym jak się zachowuje jaka broń. Teraz trzeba nabierać wprawy, ćwiczyć.
Mam szczerą nadzieję, że kolejne dymienia też zrobimy wspólnie.

Wszystko miałeś w tarczy więc było OK Następnym razem wezmę najdłuższego Kentucky i też olbrzymiego Kentucky pistolca

Powiem Ci, że strzelając z 3 różnych sztuk najfajniej mi się strzelało z Twojego Colta z kolbą i z Twojego karabinu. Jak będę szukał czegoś nowego to pewnie pójdę w tym kierunku.

Jak weźmiesz do ręki coś dłuższego od tego co dziś miałeś to będziesz chciał pójść w jeszcze innym kierunku

Nie wykluczam. Te które mi dzisiaj pokazałeś bardzo mi podpasowały. Strzelanie z nich sprawiło mi nie lada frajdę. Ale i tak najważniejsza była wiedzą, którą mi przekazałeś. Na żywo, wszystko wygląda inaczej

Cześć, mieszkam w Gdańsku i dopiero zaczynam przygodę z czarnoprochowcami, więc również dołączam się do prośby o pomoc, lub chociaż możliwość samego popatrzenia jak Wy to robicie Mam własny rewolwer, kule, kapiszony i smar, brakuje mi tylko prochu (będę składał wniosek o EKB). Jeśli ktoś z Was planuje strzelanie w najbliższym czasie proszę o odpowiedź! Dodam, że strzelałem już z centralnego/bocznego zapłonu, więc nie jestem nowicjuszem jeśli chodzi o ogólne zasady postępowania z bronią, najbardziej interesuje mnie jednak kwestia ładowania, konserwacji broni CP i poznanie lokalnej społeczności.

Odświeżam wątek w nadziei

Po pierwsze - Cześć!
Obserwuję temat CP już długo, zdecydowanie zbyt długo. Problem jest taki, że strzelałem tylko z broni współczesnej (ot tak na strzelnicach, po prostu), chciałbym jednak to zmienić i przejść na stronę CP, chyba jednak zaczęło mnie to po prostu kręcić, chcę strzelać ze swojego, i tyle. Myślałem, że na początek, jak nikogo nie znajdę kto byłby już zagłębiony w temacie to może kupię jakiegoś remingtona 44 w ciemno i będę walczył za pomocą opisów i youtuba ale raczej to kiepska opcja, w skrajnym przypadku wydaje się do przebrnięcia ale wolę jej uniknąć. Głównie chodzi o to, że szukam osób ze środowiska z pomorza aby może się umówić i po prostu może spotkać się, nawet nie chcę zawracać gitary, ale popatrzeć, jak ktoś chciałby pogadać i udzielić mi jakiś informacji to byłoby super ale wcale nie musi, maksymalnym stopniem moich marzeń jest po prostu wzięcie do reki używanej sztuki broni, którą zna właściciel i obgadania pewnych rzeczy, postawienia faktów, być może po prostu chciałbym poobserwować jak ktoś strzela, ogólnie wdrożyć się jak to wszystko wygląda.

Także to właściwie pewne ogłoszenie o korepetycje, w sumie tyle. Czy jest ktokolwiek kto korzysta regularnie z CP na strzelnicy w Gdańsku i wytłumaczy mi kilka rzeczy?
Jak będzie trzeba to za korepetycje zapłacę, nie ma problemu. Rozumiem, że osobom zaawansowanym nie do końca się "chce" - spoko, znam to ze swojej dziedziny.

Jeśli przeczytasz dokładnie temat to uznasz, że są tu osoby, które pomogą. Ja strzelam na Jaskowej tylko w poniedziałki od 12. Niestety teraz w czasie strajku nauczycieli - jestem nim - trochę zmieniło się. Ale i tak mogę umówić się w innym dniu.

Czytałem, czytałem, akurat ze wszystkich stron które przeglądałem to imię "Irek" w trójmiejskich sprawach pojawia się chyba wszędzie. Wnioskuję, że jesteś wymiataczem w tej dziedzinie, szanuję

Ok, to jak moglibyśmy się umówić? Jutro myślę, że nawet by pasowało ale muszę od rana kilka spraw załatwić i myślę, że na około 12-13 powinienem się wyrobić, najlepiej na 13.

A w soboty można gdzieś postrzelać?

BartasM pisze:A w soboty można gdzieś postrzelać?

Lublewo.
Może Miszewko - nie byłem.

Ja wymiatacz? Chyba z kimś mnie pomyliłeś
Czytałeś jednak nieuważnie; pisałem, że ze względu na strajk nauczycieli, a nim jestem - plan dnia zmienił się na czas tej nowej sytuacji. Niestety jutro to zupełnie niemożliwe. Czy we wtorek też nie wiem ale mogę szykować się na środę.
Rozumiem, że nie masz zupełnie żadnej broni. Interesują ciebie pistolety, rewolwery czy może długa broń. Ja teraz bawię się długą czyli Remington Zouave 58. Sharpsa odłożyłem na trochę. Kolega dał mi do postrzelania z Wessona 45 P. Bondini. Muszę też wyjść z Kentucky skałkowym bo jeszcze ani razu nie strzelał

Jak się nikt nie zgłosi, to proponuję udać się do Czapli w Lublewie w sobotę po świętach, na godzinę 9:00. Na pewno ktoś będzie strzelał z broni CP. Raczej mało prawdopodobne, żeby nie chciał odpowiedzieć na kilka pytań.