KOLEŻEŃSKIE RADY - ZRÓB TO SAM - !!!

[Tomasz.W]

Patent fajny i prosty, a co najważniejsze że skuteczny.
No ale te żółte literki na filmiku to.....

[mieczysław]

Witam
Zachorowałem tak mniej-więcej w maju na broń czarnoprochową.
Wszystko idzie wspaniale mam drewno w różnych gatunkach suche i o ciekawym przełomie.
Mam stal, maszyny , warsztat, masę ilustracji , plany i rysunki techniczne.
A co najważniejsze w całej operacji - akceptacje małżonki na nowy zajob.
Za cholere nie mogę dotrzeć do krajowego producenta który podjął by się wykonana lufy do arkebuza. (wg rysunków zamieszczonych na stronie www. wheelock_plans.pdf).
Gwoli ścisłości oczekuję na jeszcze jeden odzew.
Ale mimo to, może któryś z kolegów ma pewniaka ,który podejmuje się takowych zleceń.
pozdrawiam
mieczysław

[Rado]

pogadaj z użytkownikiem Raszpla, może on coś podpowie

[mieczysław]

Dzieki za przypomnienie wygląda na to, że to faktycznie autorytet .

[Marek Pikoń]

Po ostatniej wizycie na strzelnicy postanowiłem zrobić sobie lejek pokazany na fotografii:

Nazwałem go "lejek kominkowy" Jest przeznaczony dla strzelców, którym zdarza się zapominać wsypać proch do lufy przed osadzeniem tam pocisku. Lejek, po wkręceniu w miejsce kominka, ułatwia wsypywanie prochu do komory prochowej w celu wystrzelenia pocisku.
Żeby tylko nie zapomnieć, do czego ten lejek służy....

[SCAN]

z takim gwintem to i do lewatywy się nadaje

[Marek Pikoń]

Zaskakujące skojarzenie
No cóż, ...... jak to mówią "głodnemu chleb na myśli"

[mkl1]

Pomysł moze i dobry , bo ułatwiający nasypanie prochu poprzez kominek, ALE weź prosze pod uwage, że sa różne gwinty "kominowe"

Możellepiej bez gwintu i na "stożku"?

[Marek Pikoń]

Końcówka stożkowa też może być, jest uniwersalna, ale końcówka wkręcana do gniazda kominka zapobiega zanieczyszczaniu gwintu ziarnami prochu. Gwint kominka jest zwykle nasmarowany, czyszczenie w warunkach polowych jest uciążliwe.

[Rado]

Raz mi się zdarzyło ładować proch od strony kominka w pistolecie kolegi. Nie było problemów z rzadnymi smarami itp - być może dlatego, że lufa od kilku poprzednich strzałów była ciepła i sucha. Po prostu zasypałem pół dawki prochu i odstrzeliłem. Teraz wiem, że wystarczyłoby mniej wsypać, a i tak kula by wyleciała.

[voyte07]

Zabrałem siędo zrobienia "papierowych kartridży" do Remingtona. Po zrobieniu kilku pomyślałem, że przydałoby się je gdzieś trzymać - tak powstało pudełko (nie jest super estetyczne wewnątrz, ale spełnia swoją rolę):

http://www.bikepics.com/pictures/2491377/

http://www.bikepics.com/pictures/2491375/

[Borato]

Witam.
Ostatnio popełniłem do navika i sharpsa kilka drobiazgów ze skóry:
ładownice,pojemniki itp.
W sumie przydatne.
http://imageshack.us/g/1/10013449/
Ładownica na patrony do navika wyszła ciut większa bo miała mieścić 32 patrony w pudełeczkach kartonowych ale po pakowaniu ich w papier wchodzi teraz ponad 120 sztuk :-))
i jeszcze sporo przybitek a do bukłaczka ponad szklanka kul .454 nasmarowanych wstępnie.
Po policzeniu weszło 120 sztuk
Borato

[Paulus601]

Z nudów uszyłem sobie skórzany pokrowiec na prochownicę z resztek skóry która mi została.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7ca ... 0aa67.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e94 ... def4d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ef ... 2158c.html

[Popeye]

Jak pogoda nie dopisywała postanowiłem poskręcać nieco "gotowcy" i ładnie je zapakować.
Oto rezultat
Combustible envelope Cartridges


zamieszczam linka, bo za chiny ludowe nie mogę rozgryźć jak wrzucić fotkę

[Popeye]

przeglądałem nieco neta i teraz opakowanie otwiera się jak paczka papierosów