JAG W LUFIE POMOCY

Moderator: Moderatorzy CP

hipnoza
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 17:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Świdnica
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: hipnoza »

Witam mam problem w lufie Hawkena kal 45 gleboko utkwil mi jag ze szmatka...jak to dziadostwo usunac i nie uszkodzic lufy? Wystrzelic? Troche sie tego boje jedni mowia syp proch i wal wyskoczy inni lepiej nie. Prosze o pomoc i porade bo juz nie wiem co mam robic a lufy nie chce uszkodzic. Z gory dziekuje za porade. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2018, 17:46 przez hipnoza, łącznie zmieniany 1 raz.
LongTom
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1442
Rejestracja: 21 maja 2012, 22:00
Tematy: 22
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: LongTom »

Zobacz jakie tu proponowano rozwiązania
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=20 ... la+w+lufie
:516:
PSSK Do broni
SSK Olimp
trochę nieprzypominającej broni wojskowej WBP, trochę wiatru, CP i BB
hipnoza
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 17:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Świdnica
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: hipnoza »

Witam, dziekuje za szybki odzew - niestety grajcar juz poszedl w ruch - :/ nic nie dalo jag ma ten trzpien z gwintem grajcar sie "zeslizguje " nie moge wkrecic :/ ehhh masakra...a odstrzelenie w gre nie wchodzi? odkrecic kominek podsypac czarnuchem i bum....czy moze to bum raczki pourywa? :/ eh
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 888
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: Irek M »

Spokojnie wystrzelisz niewielką naważką. Jag został razem z końcówka pobojczyka? dlatego zawsze przetykam końcówkę tę mosiężnym gwoździkiem. Gdy zostawała mi w lufie to smarowałem końcówkę pobojczyka klejem ca i po chwili szarpnięciem wydobywałem całość. Ale gdy uznasz , że klej już związał to psiknij do środka WD czy inny co poprawi poślizg przy szarpnięciu.
Awatar użytkownika
Toost
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1428
Rejestracja: 09 sierpnia 2008, 08:00
Tematy: 5
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: Toost »

A nie da się nakręcić pobojczyka na ten wystający gwint?
pozdrawiam Tomek
36, 9x19, 22LR, 6.5x55SE, 45ACP, 38Spec, 223Rem, 308Win, 44Mag, 12/76, 357Mag, 7.62x39, 9x18, 7.62x25
hipnoza
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 17:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Świdnica
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: hipnoza »

Ok raz kozie smierc jutro odstrzele napisze czy sie udalo, jesli nie napisze znaczy ze sie nie udalo i nie mam czym napisac XD, do odstrzelenia gdy juz podsypie proch mam dobic do konca ten jag czy zostawic tam gdzie jest? Probowalem juz nakrecic itp. nie dalo sie ale z klejem tez sprobuje ufff dziekuje serdecznie ...
kewalsPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2771
Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubomia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: kewalsPL »

hipnoza pisze:...a odstrzelenie w gre nie wchodzi?
Odstrzelić można bardzo małą naważką i będzie bezpiecznie, można też podłączyć do butli nurkowej ze sprężonym powietrzem- wyskoczy bez problemu :one: .
hipnoza
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 17:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Świdnica
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: hipnoza »

Dziekuje serdecznie :piwo:
Max Schreck
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 180
Rejestracja: 23 września 2009, 09:23
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: Max Schreck »

Wystrzel w bezpiecznym kierunku sprężonym powietrzem z kompresora. Względnie bardzo małą naważką vesuvitu.
Tomtap
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 622
Rejestracja: 31 października 2018, 09:47
Tematy: 21
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: Tomtap »

też mówię, że niewielką porcję prochu w kanał zapałowy i wystrzelisz go, to będzie jak pyknięcie z wiatrówki i spadnie 2-3 metry za lufą. taka sama metoda jak przy braku prochu pod kulą/pociskiem.
slaw2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 265
Rejestracja: 02 września 2018, 17:02
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: slaw2 »

Też miałem taki przypadek . Sprężone powietrze 8 atmosfer w gwint po wykręconym kominku i poszło . Podsypanie prochu to większe ryzyko lepiej by się bez tego obeszło .
hipnoza
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 17:18
Tematy: 0
Lokalizacja: Świdnica
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: hipnoza »

Witajcie kochani bardzo bardzo dziękuję za wszystkie rady udało się 8-) poszedłem na skróty i z duszą na ramieniu podsypalem dosłownie szczyptę prochu....chyba trochę za dużo bo huku i odrzutu co nie miara ale poszło jag do niczego ale sprzęt cały i bez ryski. Ufffff dziękuję niesamowicie. I ku przestrodze niedoświadczonym jak ja...kupny sprzęt typu końcówka pobojczyka nie mówię tu o ingerencji w sprawy rusznikarskie lepiej wzmocnić samemu zaoszczędzicie sobie stresu i kłopotu . Pozdrawiam świeżo odetkany :)
nechoda
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 764
Rejestracja: 15 lutego 2004, 12:44
Tematy: 69
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: nechoda »

Na przyszłość załatw sobie smarownicę i dorób końcówkę z gwintem kominka. spokojnie wypchnie wszystko tylko trochę towotu zmarnujesz.
kewalsPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2771
Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubomia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: kewalsPL »

nechoda pisze:Na przyszłość załatw sobie smarownicę i dorób końcówkę z gwintem kominka
Za samo czyszczenie lufy ze smaru bym tego nie użył (choć jest skuteczne), powietrze z butli czy kompresora robi swoje na czysto i dlatego butla 1/2l -250 bar leży sobie zawsze w bagażniku (koła i PCP też dopompuje w razie potrzeby).
Awatar użytkownika
kozichwost
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 18 listopada 2006, 23:21
Tematy: 0
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: JAG W LUFIE POMOCY

Post autor: kozichwost »

Smar z lufy usuwa się sprężonym powietrzem. Psyknąć przez kanał zapałowy i zostaje tylko mycie np benzyną ekstrakcyjną
Przepraszam - pan tu nie stał
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rusznikarnia - CP”