Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
mar_kow
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 303
Rejestracja: 23 września 2012, 11:11
Tematy: 4
Lokalizacja: Mazury
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: mar_kow »

Grzesiek77 pisze:Dziękuje za troskę.
[...]
Ps. Jak myłem cały rewolwer w wodzie to się działo, "rdzewiał" już w trakcie suszenia.
Teraz też mógł bym go umyć jak na początku ludwikiem i zakwitnie od razu. Wiem bo tak robię z bębnem.
Do wody z mydłem dodaję płynu Hege Smoke - powstaje tłusta mieszanina która zabezpiecza wstępnie powierzchnię stali. Sprawdza się...
Grzesiek77
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 70
Rejestracja: 23 listopada 2015, 18:48
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: Grzesiek77 »

mar_kow pisze:
Grzesiek77 pisze:Dziękuje za troskę.
[...]
Ps. Jak myłem cały rewolwer w wodzie to się działo, "rdzewiał" już w trakcie suszenia.
Teraz też mógł bym go umyć jak na początku ludwikiem i zakwitnie od razu. Wiem bo tak robię z bębnem.
Do wody z mydłem dodaję płynu Hege Smoke - powstaje tłusta mieszanina która zabezpiecza wstępnie powierzchnię stali. Sprawdza się...
No i proszę pana to jest zrobienie tego zgodnie ze sztuką.

Ja w swojej wypowiedzi miałem na myśli mycie w wodzie lub wodzie z jakimś detergentem.
Czyli wyczyszczenie i odtłuszczenie, a odtłuszczenie to zło, wymyte ze smarowidła rdzewieje.
Jak ktoś sobie kiedyś zrobił "twardy" nóż do "chleba" to wie rdzewiał natychmiast po umyciu, trzeba było natłuścić.
Awatar użytkownika
luck-ek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 26
Rejestracja: 21 grudnia 2016, 12:49
Tematy: 0
Lokalizacja: kuj.-pom.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: luck-ek »

Trochę zazdroszczę kolegom mającym Colty, że zdejmują lufę i wrzucają ją do wody z detergentem, aby umyć po strzelaniu.
Mam Remingtona i nie wyobrażam sobie wrzucić go w całości do wody, a potem myć i oczyszczać m.in. mechanizm spustowy, sprężyny, etc.

Poszedłem na łatwiznę, nie słyszałem żeby ktoś robił coś takiego, myję swój rewolwer mokrymi chusteczkami do niemowlęcej pupy;)
Ładnie puszczają nagary, moczone jest tylko to co chce umyć.
Potem poprawiam jakimś smarem w spray'u i chusteczkami higienicznymi.
Na koniec spryskuje batistolem czy czymś podobnym.
Nie mam żadnych śladów rdzy, lufa jest idealnie czysta:)
Awatar użytkownika
kamilos
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 139
Rejestracja: 22 lutego 2010, 12:45
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: kamilos »

Kolego a jaki to problem? Rozbieram Rem. w drobny mak i myję szkielet z lufą w wodzie.
Warto to wykonać gdyż mnóstwo nagaru znajduje się w mechanizmie spustowo-kurkowym.
HW 97k, Łucznik kl. 187, FWB 300s,
Awatar użytkownika
luck-ek
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 26
Rejestracja: 21 grudnia 2016, 12:49
Tematy: 0
Lokalizacja: kuj.-pom.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: luck-ek »

kamilos pisze:Rozbieram Rem. w drobny mak...
No właśnie, nie chce mi się rozbierać przy każdym czyszczeniu broni w drobny mak.
Pozazdrościłem łatwości czyszczenia broni na proch nitro.
Awatar użytkownika
goldie2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 29
Rejestracja: 18 lutego 2018, 15:09
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: goldie2 »

Protech gun ma chusteczki do szybkiego mycia broni, działają rewelacyjnie na centralnym zapłonie. Tak nawiązując do chusteczek do pupy :-) (do pupy tych od protech gun bym nie używał?)
Awatar użytkownika
Foxtrott
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 44
Rejestracja: 31 maja 2018, 11:30
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: Foxtrott »

Co prawda jeszcze nie posiadam rewolweru , lecz do karabinu pożyczam od żony myjkę parową do okien, myślę że w pistoletach też się sprawdzi - później PKB i wszystko "gra".
Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie
Awatar użytkownika
kamilos
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 139
Rejestracja: 22 lutego 2010, 12:45
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: kamilos »

Też kupiłem żonie myjkę parową :-D ani ona ani ja z niej nie korzystamy.
HW 97k, Łucznik kl. 187, FWB 300s,
Awatar użytkownika
bruner23
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 394
Rejestracja: 02 lutego 2007, 19:35
Tematy: 25
Lokalizacja: region wschodni
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: bruner23 »

Po co te kombinacje ? Skoro doskonały środek do mycia broni CP jest w zasięgu ręki od lat :-D

5L Emulgolu kosztuje kilkadziesiąt zł i wystarczy na lata ( do mycia broni robi się roztwór wodny ok 10%. Błyskawicznie rozpuszcza nagar, myje się na zimno, posiada inhibitory korozji, natłuszcza.
Po myciu wystarczy wytrzeć do sucha, przedmuchać sprężonym powietrzem ( chociaż nie jest to konieczne) bo stal po tym nie rdzewieje :one:
Pozdr.
___________________
" Lepiej aby Cię trzech sądziło , niż czterech niosło..."
Awatar użytkownika
bruner23
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 394
Rejestracja: 02 lutego 2007, 19:35
Tematy: 25
Lokalizacja: region wschodni
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: bruner23 »

Po co te kombinacje ? Skoro doskonały środek do mycia broni CP jest w zasięgu ręki od lat :-D

5L Emulgolu kosztuje kilkadziesiąt zł i wystarczy na lata ( do mycia broni robi się roztwór wodny ok 10%. Błyskawicznie rozpuszcza nagar, myje się na zimno, posiada inhibitory korozji, natłuszcza.
Po myciu wystarczy wytrzeć do sucha, przedmuchać sprężonym powietrzem ( chociaż nie jest to konieczne) bo stal po tym nie rdzewieje :one:
Pozdr.
___________________
" Lepiej aby Cię trzech sądziło , niż czterech niosło..."
Awatar użytkownika
kozichwost
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 18 listopada 2006, 23:21
Tematy: 0
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: kozichwost »

Myjka parowa daje radę, szczególnie w broni długiej. Przy myciu nią, lufa tak się nagrzewa, że woda szybciutko odparowuje. Potem jeszcze dla pewności przecieram przecierakami do sucha i konserwacja oleum
Przepraszam - pan tu nie stał
Grzesiek77
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 70
Rejestracja: 23 listopada 2015, 18:48
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smary do broni, czego NIE STOSOWAĆ

Post autor: Grzesiek77 »

luck-ek pisze:
kamilos pisze:Rozbieram Rem. w drobny mak...
No właśnie, nie chce mi się rozbierać przy każdym czyszczeniu broni w drobny mak.
Pozazdrościłem łatwości czyszczenia broni na proch nitro.
Nie ma czego zazdrościć, też możesz czyścić tylko lufę, i w zależności od rodzaju broni wybrane elementy.
A całość raz na ruski rok, dokładnie tak samo jak w nitro.
Jest trend "wygotowywania" rewolwerów, ale chyba nie bardzo ma to sens, ...i nie bardzo im służy, przynajmniej mojemu nie służyło.
Zresztą nie musisz wierzyć, sprawdź sobie sam.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rusznikarnia - CP”