Odoławianie lufy

Moderator: Moderatorzy CP

waldy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 336
Rejestracja: 05 października 2007, 08:32
Tematy: 2
Lokalizacja: Chełmno
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: waldy »

To co się wydziela w wyniku reakcji to pewnikiem octan ołowiu. Jakie to ma działanie na lufę w sensie negatywnym?? Tego nie wiem. U mnie żadne.
Przystępowałem do tego procederu z duszą na ramieniu. Najpierw prowadziłem próby na ołowiu + różne kawałki metalu. Co by nie powiedzieć to metodami dla mnie dostępnymi nie stwierdziłem podczas tych prób aby wymiar i struktura zewnętrzna metalu się nie zmieniła.
NIe jestem jakimś propagatorem tej metody. Po prostu u mnie zadziałało i nic się nie stało.
Stowarzyszenie Strzelców Czarnoprochowych Ziemi Chełmińskiej
Wesson PRO
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 249
Rejestracja: 23 czerwca 2012, 19:14
Tematy: 0
Lokalizacja: prawie Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Wesson PRO »

Szanowny Kolego waldy!

nikt się nie czepia, jak mniemam
podziwiamy Twoją odwagę i Metodę (z usa)
i jesteśmy wdzięczni!

osobiście starałem się, czerpiąc z resztek mej wiedzy, tłumić obawy Kol. remington1

gratuluję sukcesu
-- bez względu na geograficzne położenie i polityczny ustrój sama możliwość posiadania broni to atrybut wolnego człowieka
[kpt. J. Bartnik, VM] --
kumat
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 983
Rejestracja: 20 marca 2004, 21:23
Tematy: 42
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: kumat »

Dlatego miałem pewne wątpliwości, bo w occie 10% odrdzewiałem wykopki stalowe.
Raz wrzuciłem do wanienki z octem mały skorodowany z zewnątrz przedmiot stalowy i zapomniałem o nim na kilka dni, niestety zniknął, pozostał brudny osad jak z tej żyletki :-D
Thalon
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 716
Rejestracja: 17 stycznia 2008, 19:50
Tematy: 22
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Thalon »

Ja nasaczalem szmatke roztworem wody utlenionej i octu i tym przecieralem lufe.
Rozumiem z tego co koledzy napisaliscie, ze lepiej zalac lufe tym roztworem (uwazajac na zwiekszanie sie objetosci) na jakies 15min i dopiero przecierac?
Rigby .45. Whitworth .451
ARTH
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 96
Rejestracja: 12 listopada 2006, 11:30
Tematy: 14
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: ARTH »

Dziś wypróbowałem metodę z octem i wodą utlenioną,dwukrotny zabieg po 20 min i rewelacja,lufa jak nowa.Wcześniej zastosowałem Roblę,zalałem na 24 h.i ołów nietknięty,a po dzisiejszym zabiegu zniknął.
Maki
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 386
Rejestracja: 22 października 2006, 11:09
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Maki »

Arth opisz ze szczegółami co i jak po kolei robiłeś .

Maki
Awatar użytkownika
redpoint
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 679
Rejestracja: 27 maja 2010, 13:00
Tematy: 0
Lokalizacja: Zamość
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: redpoint »

Przewód lufy odtłuścić, zalać roztworem wody utlenionej i octu, odczekać około 15-20 minut obserwując czy się nie przelewa, jak trzeba operację powtórzyć, uważać na oksydę. Po wszystkim wytrzeć lufę do sucha a następnie natłuścić olejem np. PKB/Brunox/Balistol lub podobnym. Przed strzelaniem lufę wytrzeć z oleju. Ot cała filozofia, tak samo postępuje się używając Robli.
Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego.
Awatar użytkownika
mkl1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 9020
Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkl1 »

BTW
Sprawdza Ci się to w WBP?
Czy robla Ci zdejmuje "miedź"
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem :-D
Awatar użytkownika
redpoint
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 679
Rejestracja: 27 maja 2010, 13:00
Tematy: 0
Lokalizacja: Zamość
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: redpoint »

Robla ogólnie słabo sobie radzi z czymkolwiek, w bocznym zapłonie ocet z wodą utlenioną daje radę świetnie.
Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego.
Awatar użytkownika
mkl1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 9020
Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkl1 »

redpoint pisze:Robla ogólnie słabo sobie radzi z czymkolwiek, w bocznym zapłonie ocet z wodą utlenioną daje radę świetnie.
No właśnie... trochę chyba przereklamowana
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem :-D
Awatar użytkownika
redpoint
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 679
Rejestracja: 27 maja 2010, 13:00
Tematy: 0
Lokalizacja: Zamość
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: redpoint »

Zdecydowanie, jedynie co robi świetnie to śmierdzi.
Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego.
Awatar użytkownika
mkl1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 9020
Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkl1 »

Ale wiesz do czego się idealnie nadaje???
Czyszczenia starego mosiadzu... na ten przykład Jelca starego rapieru/szabli ( tam gdzie są zakamarki i wszelkie pasty zostawiaja osad.... :P
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem :-D
Awatar użytkownika
redpoint
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 679
Rejestracja: 27 maja 2010, 13:00
Tematy: 0
Lokalizacja: Zamość
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: redpoint »

o widzisz :), ciekawe czy komary odstrasza :?:
Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego.
Awatar użytkownika
mkl1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 9020
Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkl1 »

redpoint pisze:o widzisz :), ciekawe czy komary odstrasza :?:
Stwierdziłem "organoleptycznie", że mozna czyścić nia mosiądz (potem umyć)


Na komary to nie wiem??? bo po "operacji" używam Balistolu a on na pewno odstrasza komara :-D

Przepraszam, że zeszliśmy z TEMATU.
:shame:
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem :-D
Awatar użytkownika
Forget
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 452
Rejestracja: 28 lutego 2013, 22:37
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Forget »

Panowie. Albo jak zwykle coś pokręciłem albo lufa jest z innego materiału niż myślę. Po tym całym octowaniu zrobiła się matowa. Bruzdy były ciemne ale pola ładnie błyszczały. Teraz wszystko ma jeden kolor, szary. Wygląda to na jakiś nalot. Za każdym razem roztwór robił się czerwony, tak ma być ? Czy może tego ołowiu jest tak dużo że jeszcze zalega mimo czterech powtórzeń ?
Obrazek
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rusznikarnia - CP”