Skałki

[CROCKETT]

szkoda bo jest piękny....

[Jasseji]

sypie sie jak diabli a i z krzesaniem cienko - najlepiej szukac czarnego krzemienia

ja obecnie planuje eksperymenty z wkladami do zapalniczek kubkowych (spawalniczych) - zobaczymy jak to bedzie dzialac

[Mincerz]

jakby kogoś zainteresowało, znalazłem człowieka który, może załatwić buły krzemienne. Zajmuje się handlem minerałami, ma prywatne muzeum minerałów; trzeba mu powiedzieć jaki to rodzaj krzemienia się chce.
Można się powołać na Mincerza "od monet" z turnieju w Iłży bo tam z nim rozmawiałem.

Sebastian Rogula
muzeumklimontow@wp.pl
502-350-749
516-046-899

(nie wiem który tel do niego a który do muzeum)

[waldy]

Nieco odświeżę temat. Proszę popatrzeć na tem link - trzeba chwilę poczekać aż się załaduje.
To co zobaczyłem nieco mnie zaskoczyło - facet rozpyla na krzesiwo olej po czym zamek upaprany w tłuszczu pali bez problemu. Tajemnica jak się domyślam tkwi w materiale z którego jest skałka. Wie może ktoś coś więcej na ten temat??

[Sebastian]

Pisałem kiedys do niego co to za material - niestety nie odpowiada na maile.
Tym niemniej ostra skalka i wlasciwie zahartowane krzesiwo dziala tak samo-krzesze.

[waldy]

Szkoda, że nie odpowiedział na Twojego maila. Ja raczej wiem o co w skałkach chodzi ale takiego numeru to nie wykrzeszę . Ciekawi mnie z czego ona jest, wygląda mi na ciętą mechanicznie i i jakoś tak mi się wydaje, że to cudo jest syntetyczne.

[remington1]

By syntetyk dobrze krzesał, muszą być dobre sprężyny kurka i krzesiwa. No i oczywiście wysokowęglowe lustro krzesiwa, na które nakładam blachę N9E, efekt rewelacyjny. Wtedy można smarować krzesiwo olejem, wodą, kisielem i odpali.

[remington1]

Nie idzie wyplemić tego słowa "syntetyk", używa się go umownie do skałek ciętych i szlifowanych diamentem, zazwyczaj z agatu. Takie najczęściej występują na rynku.

[scyzor1969]

Przypadkowo wpadłem na ten temat... a piszę dlatego, że sporo krzemienia (jak mi się wydaje) wala się po takich jednych lasach w moim rejonie wakacyjnym Nawet całkiem spore kawałki
Przynajmniej wydaje mi się że to krzemień (za dzieciaka przeca bawiło się w krzesanie ).
Tyle, że czarny to on nie jest... Raczej popielaty czy szary. No chyba, że w środku A może to w ogóle nie krzemień
Wrzucę przykładową fotkę jak za jakiś czas na grzyby pojadę

Wydaje mi się, że TO CHYBA COŚ TAKIEGO

[remington1]

Zgadza się, jednak jeśli jest taki szary, jak ten środkowy dolny fragment krzemienia z fotki to się nie nadaje. Im bardziej szlisty tym lepiej.

[scyzor1969]

Nie wiem, nie znam się... Choć pewnie kiedyś chętnie wejdę w "skałki" Jak znajdę jakiś egzemplarz to rozłupię i zrobię fotki
Fotka nie jest moja tylko internetowa - po prostu kamień wydał mi się podobny - ot co
A ile takowe które widziałem leżały na powierzchni też nie wiem - mogły nie tak długo znowu bo to są tereny na których prowadzone są dość intensywne prace leśne (też się nie znam tylko widzę gdzie wycięli a gdzie posadzili ).

[waldy]

Dzięki ruszniku. Twoja odpowiedź to jest dokładnie to o co mi chodziło.

[szafran]

'.Najlepszy krzemien to wykopany z ziemi albo wydobyty z wody o ciemnej barwie tgz czekoladowy czy wrecz czarny...[/quote]

Niby racja ale nie do końca, sam wykonywałem skałki z różnego krzemienia, i takiego wykopanego z dosyć głębokich dołów i znalezionego na powierzchni i odłupanego z wychodni skalnych. Najlepiej krzeszące skałki wychodziły te które wykonane były z wychodni skalnych, mimo że wychodnia zlokalizowana jest na zewnątrz skały i proces wietrzenia zachodzi. Najgorsze były te które znalazłem na powierzchni i pozyskałem z dołów. Procentowo pół na pół. Czyli połowa z dołów do niczego i połowa z powierzchni również do niczego .

[waldy]

Znalazłem jeszcze inny filmik gościa od "pomarańczowej skałki". Link do niego jest tu. Zdaje się, że facet eksperymentuje z różnymi materiałami.

[filus]

Tu jest test na żywotność tego kamienia