Skałki - jak zrobić

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
remington1
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 958
Rejestracja: 29 września 2005, 17:29
Tematy: 0
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: remington1 »

Co do szybkości produkcji skałek to cała sztuka w uzyskaniu odpowiedniej szerokości i grubości wiórów. Tu się liczy precyzja i doświadczenie. Potem połamanie wiórów na skałki to proces szybki i łatwy.

Jeśli chodzi o wybór stali do produkcji krzesiwa, to próba szlifowania może być zawodna. Najlepsza próba to zahartowac kawałek stali w zimnej wodzie. Po osuszeniu potrzeć ją mocno ostrą krawędzią krzemienia. Jeśli dobrze krzesze iskry, to stal się nadaje.
Usługi rusznikarskie CP
Awatar użytkownika
maab
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 881
Rejestracja: 24 lutego 2003, 23:52
Tematy: 13
Lokalizacja: VI krąg piekieł
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: maab »

Tadek pisze:maab napisał: Do specjalnej szwedzkiej stali krzesiwowej nie miał dostepu, w końcu krzesiwo zostało dorobione ze "zwykłej" stali dobrej jakości, i działa, co w efekcie pozwala wysnuc wniosek, że nie należy zbytnio kombinować.
Jaka to jest specjalna szwedzka stal krzesiwowa? Napisz z jakiej stali fachman zrobił ci tę baterię.
(...).
Nad tym moim zamkiem skałkowym, to kilka osób kombinowało. Wszelkie propozycje typu implant płytki metalowej, fałszywy krzemień, tytan, stal krzesiwiowa - padały w trakcie konsultacji. O stali krzesiwowej nic nie wiem. Po prostu padl taki termin w rozmowie, ze jest taka stal która dzięki swoim wlasciwosciom nadaje sie na krzesiwa, ale nie wiadomo skąd ją zdobyć. W efekcie pistolet trafił w ręce bardzo dobrego fachowca, który świetnie zna sie na metalach i ich obróbce, i wrócił do mnie z nowym krzesiwem, które po założeniu dobrej skałki, krzesze znakomicie. Dowiedziałem sie tyle, że zostało zrobione z materiału powszechnie dostepnego, tyle że dobrej jakości.
Chciałem po prostu wykazac, że gdy są kłopoty z krzesiwem, to czasem nie warto kombinować, tylko wystarczy dorobic nowe z dobrej stali, i kłopot się skończą. Być może nie jest to rozwiazanie najtańsze, ale za to całkowicie skuteczne.

maab
Proszę nie strzelać do pianisty. Robi co może. (Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
Horhe
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 270
Rejestracja: 18 marca 2004, 03:22
Tematy: 11
Lokalizacja: Twierdza Gdańsk :)
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Horhe »

Marku zdradź tylko zasadę łupania podłużnych plastrów.
Tym otoczakiem uderzamy w przepolowiony krzemień przy krawędzi,ale do siebie, czy od siebie?
Uwierzcie, pośród skałek oprócz różnic w wielkości istniały także ich typy. Tobie Marku wyszły angielskie, acz krzemień polski. Co ciekawe na allegro trafiaja znalezione sklałki na polach bitewnych i nie sa wykonane z gatunku tak powszechnego u nas jak owy czarny krzemień. Gdybyś zrobił te same skałki z bursztynowego krzemienia, to miałbys rasowe francuskie.
Mi najczęściej wychodzi typ niemiecki obrabiany z owalnego "czipsa", a nie z plastra. Moja najmocniejsza skałka dała iskry okolo 70 razy. Masywna była.
moze ktoś z forumowiczów wie gdzie na pomorzu często można trafić na krzemień? tylko nie piszcie, że na plaży :lol:
Infanteriegewehr m1740
Awatar użytkownika
skorupa
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 195
Rejestracja: 10 lutego 2005, 09:38
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: skorupa »

Horhe pisze:Marku zdradź tylko zasadę łupania podłużnych plastrów.
Tym otoczakiem uderzamy w przepolowiony krzemień przy krawędzi,ale do siebie, czy od siebie?
...moze ktoś z forumowiczów wie gdzie na pomorzu często można trafić na krzemień? tylko nie piszcie, że na plaży :lol:
Otoczakiem formujesz tzw. rdzeń. Musi mieć jedną w miarę płaską powierzchnię. Na fot.1 i 2 zaznaczyłem strzałkami gdzie uderzać i kolejność uderzeń. Większość rdzeni wyląda jak odwrócony pocisk. Niektóre były wielkie jak ten w gablocie :D Klinem z rogu uderzasz w krawędź płaszczyzny i powinny odpadać "plastry" :D
Chociaż najbardziej wydajna jest tzw. metoda naciskowa. Musisz unieruchomić rdzeń, poczym oprzeć na krawędzi przyrząd wyglądający jak kula dla inwalidy. Naciskasz równomiernie i odpadają długie, płaskie wióry. Metoda stosowana jeszcze nie tak dawno przez Czukczów i Eskimosów.

Kurde, zeskanuję swoje publikacje i zamieszczę, będzie najprościej, nie umiem lepiej wytłumaczyć :evil:

A co do krzemienia na Pomorzu to masz pecha :cry: Kultury pradziejowe na Pomorzu słynęły właśnie z tego, że zmuszone były używać "jaskółczych chlebków" do wyrobu narzędzi, bo z krzemieniem u Was bieda.

Obrazek[/img]
ObrazekObrazek
:piwo:
PiotrS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 404
Rejestracja: 28 lipca 2004, 07:54
Tematy: 0
Lokalizacja: Rzeszów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: PiotrS »

skorupa pisze:Kurde, zeskanuję swoje publikacje i zamieszczę, będzie najprościej, nie umiem lepiej wytłumaczyć :evil:
:idea: I narzędzia, które służą do łupania
Pozdrawiam
PiotrS
2x.36 2x.44 2x.45 .451 2x.54 .577 .75
Awatar użytkownika
Horhe
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 270
Rejestracja: 18 marca 2004, 03:22
Tematy: 11
Lokalizacja: Twierdza Gdańsk :)
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Horhe »

Ja mam ten problem, że nie mam odpowiedniego surowca. Są to małe buły wielkości pięści, max dwóch pięści. Może wieczorem zamieszczę efekt dzisiejszego ciosania.
Infanteriegewehr m1740
Awatar użytkownika
Horhe
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 270
Rejestracja: 18 marca 2004, 03:22
Tematy: 11
Lokalizacja: Twierdza Gdańsk :)
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Horhe »

To se kurcze postukałem. Oj bardzo kiepski mam materiał do ciosania skałek, ale i tak 66 sztuk zrobione.
Obrazek

Powinienem coś dodać o BHP przy obróbce krzemienia.
Podstawa, to:
-warsztat w którym się nikt nie kręci, bo czasem odłamki latają z potworną siłą,a są ostre
-okulary ochronne, bo krzemień jest ostrzejszy od pospolitych skalpeli chirurgicznych, drobin krzemiennych używa się do mikrooperacji-kawałek krzemienia może przeciąć skórę, a tym bardziej gałkę oczną!!!!
-skórzane rękawice
Infanteriegewehr m1740
Awatar użytkownika
skorupa
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 195
Rejestracja: 10 lutego 2005, 09:38
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: skorupa »

To fakt. Bez zabezpieczenia pazury są pocięte :D
Najprostszym ustrojstwem jest owalny kawał grubej skóry z otworem przy krawędzi. W otwór wsadzasz kciuk jak w palecie malarskiej. Skóra chroni wnętrze dłoni a jednocześnie nie krępuje ruchów palców.
:piwo:
Sebastian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7395
Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
Tematy: 138
Lokalizacja: Suwałki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Sebastian »

Jak iz niedlugo temat wyrobu skalek bedzie dotyczyl rowniez mnie mam prosbe.
Padly tutaj propozycja zeskanowania zdjec dotyczacych techniki obrobki krzemienia.
Niestety nie ma zadnycn zamieszczonych.
Czy moge prosic osoby posiadajace dostep do w/w materialow o pomoc?
Awatar użytkownika
Mincerz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1646
Rejestracja: 09 lipca 2006, 12:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Mincerz »

Takie oto rysunki z książki Flintknapping Johna C. Whittakera.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tyle mądre księgi. Jestem archeologiem, niby się tego uczyłem, niby kiedyś potrafiłem łupać.. Moja rada przysiąść się kiedyś do Migala na którymś festynie archeologicznym albo lekcjach muzealnych a najlepiej krzemień do ręki i łupać. Krzemienie dość łatwo jest spotkać w południowej części kraju. Tak ze 120 kilometrów od Wawy już są.
Na Tracku są młoteczki do łupania skałek; kopie takich młoteczków z przełomu XVIII i XIX wieku. Bo można też kamieniem, porożem i innymi ciekawostkami łupać.
Na osłonę spodni proponuję dużą skórę; jeleń jest dobry.
Pozdrawiam!
ZKS Warszawa ID: 0309, ROMB ID: 2342
CP & Nitro
Sebastian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7395
Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
Tematy: 138
Lokalizacja: Suwałki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Sebastian »

Zbawco! Dziekuje bardzo.Swietny material :)
Niestety poludnie to mam daleko.Ale pewnie na polach bede wypatrywal.
Czytalem kiedys ze nie kazdy krzemien sie nadaje.Ze jest czarny,brazowy i inne.
Czym sie roznia pod wgledem obrobki i przydatnosci do naszego hobby?No i jak je rozrzoznic bo kolor niekoniecznie odpowiada rodzajowi ;)
Awatar użytkownika
mkowalczuk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7292
Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
Tematy: 136
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkowalczuk »

Sebastian - ucz się ucz, bo gdy się sotkamy to masz już być mistrzem inaczej będę Ci dokuczał, że taki ładny, Taki pamiątkowy, taki błyszczący, taki drogi, taki Włoski i taki ... "zdekowany"
:D
Sebastian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7395
Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
Tematy: 138
Lokalizacja: Suwałki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Sebastian »

Ty sie nie nabijaj.
Ja tu przekopuje internet wieczorami zeby potem plamy nie dac.A i tak sie boje ze w tarcze nie bede trafial ;)
Za to jak juz trafie ! :D
Awatar użytkownika
mkowalczuk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7292
Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
Tematy: 136
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkowalczuk »

:D
To tarczy nie będzie i jak udowodnisz, że trafiłeś w czarne?
:P
Sebastian
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7395
Rejestracja: 30 marca 2003, 13:01
Tematy: 138
Lokalizacja: Suwałki
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Sebastian »

Alez tarcza bedzie.Tylko zamiast czarnego jedna wielka dziura ;)
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amunicja - CP”