Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Moderator: Moderatorzy CP
- wicked28
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 28
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, 15:37
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Koledzy !
Poproszę o podzielenie się Waszymi doświadczeniami odnośnie stosowania naważek, grubości flejtuchów oraz rodzajów kul stosowanych w karabinie GP Investarms z gwintem 1:48 w kalibrze .45. Kiedyś strzelałem tym karabinem z REALi ale wyniki byłe takie sobie. Nierówne. Raz te pociski latały mi dobrze na 87 pkt a raz latały po całej tarczy. Teraz za namową moich znajomych chcę przejść na kulę, ale nie wiem od czego zacząć. Czy kula .440 czy lepiej .445, jaki flejtuch grubszy czy cieńszy? No i najważniejsze jaka naważka i jakiego prochu? ZS 2? Szwajcar? Może Vesuvit? I jakie naważki ? Moje pytanie kieruję do osób, które mają już jakieś doświadczenia z tym karabinem i strzelali z niego kulką na flejtuchu.
Pozdrawiam
Dawid
Poproszę o podzielenie się Waszymi doświadczeniami odnośnie stosowania naważek, grubości flejtuchów oraz rodzajów kul stosowanych w karabinie GP Investarms z gwintem 1:48 w kalibrze .45. Kiedyś strzelałem tym karabinem z REALi ale wyniki byłe takie sobie. Nierówne. Raz te pociski latały mi dobrze na 87 pkt a raz latały po całej tarczy. Teraz za namową moich znajomych chcę przejść na kulę, ale nie wiem od czego zacząć. Czy kula .440 czy lepiej .445, jaki flejtuch grubszy czy cieńszy? No i najważniejsze jaka naważka i jakiego prochu? ZS 2? Szwajcar? Może Vesuvit? I jakie naważki ? Moje pytanie kieruję do osób, które mają już jakieś doświadczenia z tym karabinem i strzelali z niego kulką na flejtuchu.
Pozdrawiam
Dawid
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą."
Augustyn z Hippony
Augustyn z Hippony
- kozichwost
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 592
- Rejestracja: 18 listopada 2006, 23:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Nie miałem tego karabinu i nie strzelałem z niego kulką na flejtuchu. Jak gwint 1:48 w kalibrze. 45 to sprawdzonym panaceum na 50 metrów jest maxiball z kokili pedersolego i około 30gr nawet vesivitu, choć lepiej zs2. Ten przepis działa we wszelakich hawkenach itp z gwintem 48
Ostatnio zmieniony 25 września 2018, 16:58 przez kozichwost, łącznie zmieniany 1 raz.
Przepraszam - pan tu nie stał
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2771
- Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Lubomia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Jeśli kula to ja bym proponował .440 i flejtuch 0,3-0,32mm- w mojej lufie o skoku 1/32" zdaje egzamin znakomicie, innym też spasowało jak nie mogli dojść do ładu ze sprzętem. Prochu jak pisze kolega te 30gr i nic nie zrywa gwintu, to tak na początek-każda lufa może lubić inaczej.wicked28 pisze:z gwintem 1:48 w kalibrze .45.....Czy kula .440 czy lepiej .445, jaki flejtuch grubszy czy cieńszy? No i najważniejsze jaka naważka
- Szaddam
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 160
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, 17:23
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Będzin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Mam ten sprzęt i:
- kula; 22 gr Vesuvitu na 50 m wystarczy
- pociski: testowałem REALe, Conicale i żadne z nich rewelacją nie były
zostałem przy kuli.
I taka poboczna uwaga: niestety ten sprzęt do najtrwalszych nie należy. Przy "przebiegu" ok. 1000 strzałów zaczynają się luzy na oście orzecha... jestem tym zawiedziony
- kula; 22 gr Vesuvitu na 50 m wystarczy
- pociski: testowałem REALe, Conicale i żadne z nich rewelacją nie były
zostałem przy kuli.
I taka poboczna uwaga: niestety ten sprzęt do najtrwalszych nie należy. Przy "przebiegu" ok. 1000 strzałów zaczynają się luzy na oście orzecha... jestem tym zawiedziony
- asasello
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2263
- Rejestracja: 04 marca 2004, 15:18
- Tematy: 173
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
W moim od czasu do czasu szczególnie przy wyższych naważkach kurek napinany jest na ząb zabezpieczający. Mam więc odprzodowy karabin półautomatyczny.
- zbiho
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 458
- Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 00:11
- Tematy: 7
- Lokalizacja: Bochnia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
To wymień kominek na taki z małym otworem, skoro przedmuch podnosi kurek.
Albo rybki i akwarium.
- asasello
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2263
- Rejestracja: 04 marca 2004, 15:18
- Tematy: 173
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Poszło może ze sto ładunków więc można uznać go za nowy.
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5757
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Co z tego, ze jest nowy, skoro ma wielgachną japę?
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 40
- Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
Nie posiadałem karabinu Great Plains ale miałem Shenondoah Ardesy .45 z gwintem 1:48 (mimo, że katalogowo miał mieć 1:66 ).
Najlepiej u mnie sprawdzała się kula .440 z flejtuchem i 2 gramami czeskiego vesuvitu. Flejtuch maczałem w roztopionym smarze a następnie lekko wyciskałem jego nadmiar w gazecie. Skupienie na 50m bardzo dobre, nie określę go w ramach punktów tarczowych ponieważ karabin miałem 10 lat temu i wtedy bawiło mnie strzelanie do butelek/puszek/jabłek ale na 50m za każdym razem trafiałem w puszkę 500ml z podparcia.
Przyrządy celownicze chyba w Twoim karabinie są takie same ponieważ w shenondoah były bawole rogi.
Najlepiej u mnie sprawdzała się kula .440 z flejtuchem i 2 gramami czeskiego vesuvitu. Flejtuch maczałem w roztopionym smarze a następnie lekko wyciskałem jego nadmiar w gazecie. Skupienie na 50m bardzo dobre, nie określę go w ramach punktów tarczowych ponieważ karabin miałem 10 lat temu i wtedy bawiło mnie strzelanie do butelek/puszek/jabłek ale na 50m za każdym razem trafiałem w puszkę 500ml z podparcia.
Przyrządy celownicze chyba w Twoim karabinie są takie same ponieważ w shenondoah były bawole rogi.
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5757
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Karabin Great Plains Investarms 1:48 cal .45 kapiszon
I udzieliłes porady na pytanie zadane 5 lat temu.nie określę go w ramach punktów tarczowych ponieważ karabin miałem 10 lat temu
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”