ZS czy Szwajcar
Moderator: Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 marca 2017, 14:20
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
ZS czy Szwajcar
Jestem umówiony na zakup w przyszłym tygodniu prochu zs lub szwajcara. Jako, że planuję go sypać do mausera 1857 dp to rozważam 2fg tylko czyjej produkcji ?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 764
- Rejestracja: 15 lutego 2004, 12:44
- Tematy: 69
- Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
dopóki nie ustalisz muszki, /jest częścią przedniego bączka i lubi się rylać/ obojętnie jaki bo zabawka będzie będzie mocno siała.
Ja swoją spiłowałem i dokleiłem wtórnik do lufy, teraz to ma precyzję porównywalną z Volunterem.
i nie lubi minie, kula lub duże konikale
Ja swoją spiłowałem i dokleiłem wtórnik do lufy, teraz to ma precyzję porównywalną z Volunterem.
i nie lubi minie, kula lub duże konikale
- stangret
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1676
- Rejestracja: 15 lutego 2010, 15:07
- Tematy: 35
- Lokalizacja: Wielka Brytwanna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Pierwsze słyszęnechoda pisze: nie lubi minie, kula lub duże konikale
Jeszcze to piłowanie muszki I doklejanie
Ostatnio zmieniony 27 grudnia 2017, 23:33 przez stangret, łącznie zmieniany 1 raz.
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
- stangret
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1676
- Rejestracja: 15 lutego 2010, 15:07
- Tematy: 35
- Lokalizacja: Wielka Brytwanna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Jeśli szwajcar to no.3 i 55gn, pocisk minie Pedersoli, koniecznie skalibrowanySwiety100 pisze:Jestem umówiony na zakup w przyszłym tygodniu prochu zs lub szwajcara. Jako, że planuję go sypać do mausera 1857 dp to rozważam 2fg tylko czyjej produkcji ?
Jeśli ZS to no.3 i 60gn pocisk taki sam, koniecznie dobrze nasmarowany.
Obecnie większość 1857 ma wkręconą śrubkę ustalającą bączek, więc nic nie trzeba obcinać I doklejać. Ten karabin strzela sam dychy....no prawie sam
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 marca 2017, 14:20
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Dobra rada przestań pić albo zmień dileranechoda pisze:dopóki nie ustalisz muszki, /jest częścią przedniego bączka i lubi się rylać/ obojętnie jaki bo zabawka będzie będzie mocno siała.
Ja swoją spiłowałem i dokleiłem wtórnik do lufy, teraz to ma precyzję porównywalną z Volunterem.
i nie kubi minie, kula lub duże konikale
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 marca 2017, 14:20
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Dzięki za konkretną odpowiedź w temacie . Mój to nówka z Westernguns. Perfekcyjnie wykonany. Bączek z muszką siedzi ciasno, pewnie i nie ma choćby 0.1 mm luzu w żadną ze stron. Ogólnie wykonaniu nie mogę nic zarzucić mimo, że z natury jestem perfekcjonistą Kaliber lufy mam dokładnie tak jak deklaruje producent 13.9 mm a więc na ile kalibrować pociski 13.88 czy 13.90 ? Mam kalibrator z obydwoma wkładkami.stangret pisze:Jeśli szwajcar to no.3 i 55gn, pocisk minie Pedersoli, koniecznie skalibrowanySwiety100 pisze:Jestem umówiony na zakup w przyszłym tygodniu prochu zs lub szwajcara. Jako, że planuję go sypać do mausera 1857 dp to rozważam 2fg tylko czyjej produkcji ?
Jeśli ZS to no.3 i 60gn pocisk taki sam, koniecznie dobrze nasmarowany.
Obecnie większość 1857 ma wkręconą śrubkę ustalającą bączek, więc nic nie trzeba obcinać I doklejać. Ten karabin strzela sam dychy....no prawie sam
Edit :
Przy zastosowaniu zs pojawiły się negatywne zmiany na tarczy ? Jak z ładowaniem w przypadku skalibrowania pocisku 1:1 z lufą ?
Ostatnio zmieniony 28 grudnia 2017, 00:34 przez Swiety100, łącznie zmieniany 2 razy.
- stangret
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1676
- Rejestracja: 15 lutego 2010, 15:07
- Tematy: 35
- Lokalizacja: Wielka Brytwanna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Pocisk musi wchodzić z niewielkim oporem. Miniak od Pedersolego dostanie kompresji i dobrze się doszczelni. Bardzo ważny będzie smar. Będziesz musiał poeksperymentować ale tylko troszeczkę. To świetny karabin. Na 100m strzelałem takimi samymi naważkami jak na 50. Wszystko super latało. Jeśli dobierzesz odpowiedni smar to bez problemu strzelisz serię 13-stu strzałów bez czyszczenia. Świetny wybór. Gratuluję.
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 marca 2017, 14:20
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
60gr ZS3 to bardzo dużo jak na strzelanie na dystansie 50m czy 100m.
Spróbuj z mniejsza naważką (np. 45gr).
Kaliber pocisku Minie powinien być mniejszy o 0.001" (maks. 0.002") niż kaliber lufy (czyli jeśli faktycznie lufa ma 13,90mm to pocisk 13,88mm powinien być odpowiedni).
Aby osiągnąć dobrego skupienia duże znaczenie ma smar.
Spróbuj z mniejsza naważką (np. 45gr).
Kaliber pocisku Minie powinien być mniejszy o 0.001" (maks. 0.002") niż kaliber lufy (czyli jeśli faktycznie lufa ma 13,90mm to pocisk 13,88mm powinien być odpowiedni).
Aby osiągnąć dobrego skupienia duże znaczenie ma smar.
- stangret
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1676
- Rejestracja: 15 lutego 2010, 15:07
- Tematy: 35
- Lokalizacja: Wielka Brytwanna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
60gn to wcale nie jest za dużo. Przy tym kalibrze i głębokim gwincie plus jeszcze masa pocisku nie dojdzie jeszcze do zerwania z gwintów. Tak więc śmiało z czystego ołowiu. Można potem trochę pokombinować dodając cyny, ale nie więcej jak max 3%.
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 marca 2017, 14:20
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Akurat tak się składa, że leży u mnie 20 kg wytopionego czyściutkiego XIX wiecznego pruskiego ołowiu
- kozichwost
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 592
- Rejestracja: 18 listopada 2006, 23:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
20 kg to też wcale nie duży zapas ołowiu, jak na karabin, Do którego pocisk waży około 500gr.
Przepraszam - pan tu nie stał
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 363
- Rejestracja: 11 stycznia 2008, 00:57
- Tematy: 11
- Lokalizacja: Prudnik
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Parę pocisków z tego kolega odleje, a biorąc pod uwagę pochodzenie ołowiu to na dobry początek jak znalazł
22 lr, 9x19 para, 357 mag, 45 acp, 223 rem, 308 win, 12 gauge
- Toost
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1428
- Rejestracja: 09 sierpnia 2008, 08:00
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Nie no, 500-600 wyjdzie. Akurat na zapoznanie z karabinem.kozichwost pisze:20 kg to też wcale nie duży zapas ołowiu, jak na karabin, Do którego pocisk waży około 500gr.
pozdrawiam Tomek
36, 9x19, 22LR, 6.5x55SE, 45ACP, 38Spec, 223Rem, 308Win, 44Mag, 12/76, 357Mag, 7.62x39, 9x18, 7.62x25
36, 9x19, 22LR, 6.5x55SE, 45ACP, 38Spec, 223Rem, 308Win, 44Mag, 12/76, 357Mag, 7.62x39, 9x18, 7.62x25
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 marca 2017, 14:20
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: ZS czy Szwajcar
Datowane przez archeologów na lata 80-tewryg pisze:Parę pocisków z tego kolega odleje, a biorąc pod uwagę pochodzenie ołowiu to na dobry początek jak znalazł
Już szykuję kolejne 30 kgkozichwost pisze:20 kg to też wcale nie duży zapas ołowiu, jak na karabin, Do którego pocisk waży około 500gr.