Minie - Lyman vs Pedersoli

[Ryba]

Jak myślicie, który (i dlaczego) z tych pocisków powinien lepiej latać w dwubączkowym Enfieldzie z 5-polowym gwintem 1:48? Wiem, że każdy karabin inaczej itd. ale przyjmijmy warunki idealne, czyli każdy karabin tak samo, rozmiar pocisku taki sam itd. Chodzi mi o teoretyczne rozważania, przyjmując, że pocisk idealnie pasuje do kalibru.
A drugie pytanie - czy jest sens eksperymentować z wielkością wgłębienia w tym Pedersolim?

http://www.lymanproducts.com/lyman/bull ... entryID=93
http://www.saguaro-arms.com/pl/kokile/1 ... rsoli.html

[Cereus]

Bez kalibru broni i producenta to jak wróżenie z fusów.
Do jednej lufy wpadnie luzem do innej nie wejdzie wcale.
Przykładowo z Pedersoli .577 najlepiej latają .575 .
http://www.saguaro-arms.com/pl/pociski- ... results=10
Na 50m da się wystrzelić jedną dużą dziurkę.
To zaleca producent wcale nie da się załadować.

[kozichwost]

Teoretyzowanie który lepszy nic nie da. Trzeba spróbować. W sumie szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł i nie sprzedaje próbek pocisków, np po 25 sztuk minie z poszczególnych kokil. Byłoby to spore ułatwienie. Wystarczyłoby przeciągnąć przez kalibrator i testować co lepiej lata.