Eeee... żartujeszkewalsPL pisze:W Biedronkach tego leży tonami
Zreszta może i tak. Nawet w jednym mieście asortymenty bywają różne
Z ciekawości będę pytał teraz choć jakiś tam zapasik jeszcze mam
|
Remington 1858 kaszka i prochModerator: Moderatorzy CP
Re: Remington 1858 kaszka i prochEeee... żartujesz Zreszta może i tak. Nawet w jednym mieście asortymenty bywają różne Z ciekawości będę pytał teraz choć jakiś tam zapasik jeszcze mam Colt Navy .36, Kentucky Rifle .45 Już nie oglądam TVP
Re: Remington 1858 kaszka i prochUwaga,ta kaszka może być z kukurydzy modyfiowanej genetycznie.
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Re: Remington 1858 kaszka i prochTo ja sobie zmielę ze swojej kukurydzy, genetyczną nie będę karmił Parkera .
Re: Remington 1858 kaszka i prochCiut przekreciles. Pytalem czy ktos uzywal. W moim sklepie nie bylo. Wcale nie wykluczone ze sprobuje mąki. W koncu chodzi o odseparowanie ognia od olowianej kuli. Jesli filc sie nadaje to na dobra sprawe nawet piasek powinien byc ok. PS: Cieszy mnie gdy ludzie sie bawia i to ja do tego doprowadzilem. Plus dla mnie tam na górze.
Ostatnio zmieniony 19 października 2017, 20:46 przez FridayNightSpecial, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Remington 1858 kaszka i prochNo nie tylko mąka ,są jeszcze płatki owsiane.
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Re: Remington 1858 kaszka i prochTak, koniecznie syp piasek, piasek jest bardzo dobry. Szczególnie jak lufa trochu skorodowana to sie wypiaskuje i będzie błysk. “Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Re: Remington 1858 kaszka i prochJeśli masz chęć pomyśleć nad ładowaniem broni CP to taka jedna moja zagadka; dlaczego do Parkera na proch sypię kaszkę, potem przybitka filcowa a dopiero na to kula we flejtuchu .
Ostatnio zmieniony 20 października 2017, 08:25 przez kewalsPL, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Remington 1858 kaszka i proch
nic nie przekręciłem Odkrywco Forumowy. bierz mąkę, strzelaj i sprawdź czy odkryłeś zamiennik dla kaszki.
Re: Remington 1858 kaszka i prochIle to już było "innowatorów", znafcuf , strzelających inaczej czy innych nawiedzonych. Jak dla mnie, to mogą sypać do lufy co chcą i zasypywać czym chcą z jednym tylko zastrzeżeniem - NIE W OBECNOŚCI INNYCH STRZELAJĄCYCH
Zamiast kaszki czy przybitki niech sypią nawet drobny żwir. Ponoć dobrze gwintuje nawet gładkie lufy Jak ktoś lubi iść pod prąd i robić sobie pod górkę to czemu nie ale z tym samym zastrzeżeniem jak powyżej. "And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
Re: Remington 1858 kaszka i prochZdziwisz sie ale bardzo szanuje tradycje, mądrosc przodkow i tak dalej.
Jestem ostatni co kupuje bezkrytycznie kazda nowinke przeplacajac zreszta 10 razy. To jednak nie zabrania stawiania pytan. Dobre pytanie to polowa odpowiedzi. Gdyby nie rozni nawiedzeni typu Kolumb to do dzis nie wiedzielibysmy ze istnieją Ameryki. Teksty wyzej mowia ze maka prawdopodobnie sie zapali. Narazie sie tego nie dowiem bo kobieta kupila mi kasze kukurydziana.
Re: Remington 1858 kaszka i prochMam nadzieję, że z mąki wyszły dobre kluski lub inny placek
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
Re: Remington 1858 kaszka i prochKolumbowie to ci na zielono. A jeden to nawet odszedł na banicję. |
|