Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Moderator: Moderatorzy CP
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 358
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Dotyczy - karabin, pistolet CP.
Czym by skutkowało, czy wpływało by na "jakość" wystrzału, nasypanie dwóch rodzajów prochu do lufy.
Na dno lufy mała dawka prochu o małej granulacji (podsypkowego) i następnie podstawowa dawka prochu. Przyznam się że w moim przypadku chodzi mi o skałkowce.
Czym by skutkowało, czy wpływało by na "jakość" wystrzału, nasypanie dwóch rodzajów prochu do lufy.
Na dno lufy mała dawka prochu o małej granulacji (podsypkowego) i następnie podstawowa dawka prochu. Przyznam się że w moim przypadku chodzi mi o skałkowce.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 887
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Ale jaki masz masz problem z tymi skałkowcami? Moje Kentucky Pedersolego i PR radzą sobie bardzo dobrze z "czechem","pionkami" czy "szwajcarem". Na początku mieliłem na podsypkowy bo nie zawsze odpalał na panewce. Od czasu używania skałek z krzemienia z Danii oraz z Mielnika nawet na panewkę nie muszę sypać "podsypkowego" chociaż zawsze mam ze sobą. Może to właśnie ze skałką masz problem?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1345
- Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 18:49
- Tematy: 48
- Lokalizacja: W-wa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Zgadzam się z powyższym. Nie trzeba ładunków duplexowych - bardzo niszczy buksik/otwór zapałowy , efektu przyspieszenia raczej nie widać.
Podstawą szybkiego strzału ze skałkówki jest:
dobry i ostry krzemień,
dobra bateria ( krzesiwo) z właściwie nawęglonej stali
właściwy kąt uderzenia skałki
wysokość otworu zapałowego ( ponad połową wysokości/głębokości panewki)
wskazany jest buksik z właściwie ukształtowanym otworem zapałowym - najlepiej zestożkowany dla przyspieszenia strumienia gazów.
Idealnym zamkiem skałkowym jest ten , który Pedersoli instaluje do Mortimera Shotgun skałkowego do konkurencji Manton ( rzutki skałkowe)
Do tego suchy i drobny proch podsypkowy.
W trakcie ładowania - sypania prochu do lufy , w otworze zapałowym musi być włożona zatyczka ( pręcik, wykałaczka itp.) - raz , aby proch pędny nie wsypał się na panewkę , dwa- zostaje w ten sposób nieco przestrzeni z powietrzem dla lepszego zapłonu.
Podstawą szybkiego strzału ze skałkówki jest:
dobry i ostry krzemień,
dobra bateria ( krzesiwo) z właściwie nawęglonej stali
właściwy kąt uderzenia skałki
wysokość otworu zapałowego ( ponad połową wysokości/głębokości panewki)
wskazany jest buksik z właściwie ukształtowanym otworem zapałowym - najlepiej zestożkowany dla przyspieszenia strumienia gazów.
Idealnym zamkiem skałkowym jest ten , który Pedersoli instaluje do Mortimera Shotgun skałkowego do konkurencji Manton ( rzutki skałkowe)
Do tego suchy i drobny proch podsypkowy.
W trakcie ładowania - sypania prochu do lufy , w otworze zapałowym musi być włożona zatyczka ( pręcik, wykałaczka itp.) - raz , aby proch pędny nie wsypał się na panewkę , dwa- zostaje w ten sposób nieco przestrzeni z powietrzem dla lepszego zapłonu.
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 358
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Mam mały zapas skałek marki Pedersoli do pistoletu i karabinu i sprawują się właściwie. A co to są za skałki ...
... taka "naukowa" ciekawość
Tylko jestem ciekawy jak zachowywała by się broń (spalanie) przy takim (jak piszecie) dupleksowym prochu.Irek M pisze:Od czasu używania skałek z krzemienia z Danii oraz z Mielnika
... taka "naukowa" ciekawość
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 358
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
.
.
.
A propos zatykania otworu zapałowego to w armii Pruskiej były muszkiety które miały tę właściwość że podczas sypania prochu do lufy, część prochu przez otwór zapałowy wysypywała się (już) na panewkę.
Pozwalało to Prusakom oddać więcej salw w jednostce czasu.
Taka dygresja historyczna
.
.
A propos zatykania otworu zapałowego to w armii Pruskiej były muszkiety które miały tę właściwość że podczas sypania prochu do lufy, część prochu przez otwór zapałowy wysypywała się (już) na panewkę.
Pozwalało to Prusakom oddać więcej salw w jednostce czasu.
Taka dygresja historyczna
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 887
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Railman - ja nic nie pisałem o duplexie, a cytujesz mnie
W jednym z moich też proch sypany do lufy przesypuje się na panewkę - efekt - duża zwłoka przy strzale i - chyba najważniejsze - większe niebezpieczeństwo bo to jak ładowanie z kapiszonem na kominku.
Chcesz to podaruję jedna skałkę to sam ocenisz.
Mam jeden pistolet gdzie za nic nie można uzyskać iskier - tak źle dobrane kąty kurka i krzesiwa? W karabinie Kentucky za to krzesze ale iskry nie chcę spadać na panewkę...
W jednym z moich też proch sypany do lufy przesypuje się na panewkę - efekt - duża zwłoka przy strzale i - chyba najważniejsze - większe niebezpieczeństwo bo to jak ładowanie z kapiszonem na kominku.
Chcesz to podaruję jedna skałkę to sam ocenisz.
Mam jeden pistolet gdzie za nic nie można uzyskać iskier - tak źle dobrane kąty kurka i krzesiwa? W karabinie Kentucky za to krzesze ale iskry nie chcę spadać na panewkę...
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 358
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Cytowałem w kontekście skałek. Może niefortunna kolejność cytatu w stosunku do tekstu.Irek M pisze:Railman - ja nic nie pisałem o duplexie, a cytujesz mnie
Ale mimo wszystko jestem ciekawy co to za skałki z Dani i Mielnika.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 887
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
O mielnickim krzemieniu słyszał chyba każdy kto się tym zajmuje - wychwalają go nawet specjaliści zawodowo zajmujący się łupaniem. Ale oni robią z niego groty i narzędzia więc nie interesuje ich krzesanie. Jest to twardy krzemień więc jak najbardziej dla naszych celów.
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 358
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
A ja nieeeee !!!! No nie załamuj mnie. Dołujesz mnie, nie wiem czy się po tej informacji szybko pozbieram.Irek M pisze:O mielnickim krzemieniu słyszał chyba każdy kto się tym zajmuje
A teraz poważnie. Jak i gdzie można nabyć skałki z tego krzemienia?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 887
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Najprościej w samym Mielniku ale dla mnie to za daleko. Próbuję załatwić większą partię dla Muzeum Skansen Grodzisko w Sopocie. To właśnie od doktora archeologii zajmującego się krzemieniem mam te informacje. Wcześniej kupowałem "skałkę angielską" w saqaro... lub agatową w innym sklepie. Ale one dobrze krzesały tylko na początku.
Ostatnio nawet ze strumyka po ulewie z początku lipca wyciągnąłem krzemień też bardzo dobrze krzeszący.
Ostatnio nawet ze strumyka po ulewie z początku lipca wyciągnąłem krzemień też bardzo dobrze krzeszący.
- Railman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 358
- Rejestracja: 05 grudnia 2010, 12:13
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Wrocław/Kiełczów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
WyGooglowałem Twojego posta na tym forum i wygląda na to że sam sobie robisz skałki. Że tych "dobrych" skałek o których piszesz nie da się kupić w "sklepie". (?)Irek M pisze:Ostatnio nawet ze strumyka po ulewie z początku lipca wyciągnąłem krzemień też bardzo dobrze krzeszący.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 887
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Warstwowe wsypywanie prochu (?)
Sam sobie robię to dużo powiedziane - jeszcze pare miesięcy temu nie wiedziałem jak taki krzemień wygląda w naturze nie mówiąc już o obrabianiu go. Nie mam wprawy więc raz większy raz mniejszy się odłupie. Nazbierałem też dużo "ścinków" od kolegi z Grodziska więc raczej przymierzam, który pasuje. Podaj adres na PW to podeślę z 2-3 sztuki, tylko nie będę wybierał. Karabinowy czy do pistoletu? Tak z grubsza mogę wybrać rozmiar.