Srebrna kula
Moderator: Moderatorzy CP
- Ryba
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 913
- Rejestracja: 13 marca 2012, 17:25
- Tematy: 107
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Srebrna kula
Czy ktoś odlewał srebrne kule? Czy działają one tylko na wilkołaki, czy na wampiry też? Jak to zrobić - czy do roztopionego srebra dodać święconej wody, czy też poświęcić kule po odlaniu? Dzisiaj przeprowadziłem się na skraj pewnej puszczy i wolę być zabezpieczony... POMÓŻCIE!!! Sprawa pilna!!!
01.04.2014
01.04.2014
Ostatnio zmieniony 01 kwietnia 2014, 19:39 przez Ryba, łącznie zmieniany 3 razy.
...nie wiesz co ci powie Ryba i skąd nadpływa...
- remington1
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 958
- Rejestracja: 29 września 2005, 17:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gdynia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Popeye
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1878
- Rejestracja: 27 listopada 2012, 10:14
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Hydrohoryzont
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Oglądałem kiedyś program na Discovery Tales of the gun - Bullets and ammo
w tymże filmie jest historia:
Zrobili taki test w 1547 niemiecki arcybiskup chciał udowodnić, że to całe zamieszanie na około broni, prochu i ognia to sprawa diabła.
Ustawili dwóch strzelców, jeden miał ołowiane kule, drugi miał srebrne kule poświęcone przez arcybiskupa. Ołowiane kule wszystkie w celu, srebrna zadna. Wedle jego przekonań to była sprawa szatana i zakazali wtedy produkcji karabinów, ci co nie zastosowali się do zakazu byli paleni na stosie. A tak na prawdę, to srebrne kule nie są dobre, gdyż srebro jest za twarde i nie "wcina" się w gwint.
Skąd te herezje kościoła ?
Dlatego, że wtedy już zaczęto robić gwintowane lufy, poprawiła się znacznie celność, poza tym przy lontowych , czy skałkowych karabinach była kupa iskier, ognia i dymu. Dla ciemnogrodu było to niewytłumaczalne, magiczne, a kościół podciągnął to pod swoje, czyli dzieło szatana.
w tymże filmie jest historia:
Zrobili taki test w 1547 niemiecki arcybiskup chciał udowodnić, że to całe zamieszanie na około broni, prochu i ognia to sprawa diabła.
Ustawili dwóch strzelców, jeden miał ołowiane kule, drugi miał srebrne kule poświęcone przez arcybiskupa. Ołowiane kule wszystkie w celu, srebrna zadna. Wedle jego przekonań to była sprawa szatana i zakazali wtedy produkcji karabinów, ci co nie zastosowali się do zakazu byli paleni na stosie. A tak na prawdę, to srebrne kule nie są dobre, gdyż srebro jest za twarde i nie "wcina" się w gwint.
Skąd te herezje kościoła ?
Dlatego, że wtedy już zaczęto robić gwintowane lufy, poprawiła się znacznie celność, poza tym przy lontowych , czy skałkowych karabinach była kupa iskier, ognia i dymu. Dla ciemnogrodu było to niewytłumaczalne, magiczne, a kościół podciągnął to pod swoje, czyli dzieło szatana.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 290
- Rejestracja: 25 czerwca 2009, 16:41
- Tematy: 22
- Lokalizacja: Morava
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 493
- Rejestracja: 16 października 2008, 10:06
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Świdnica
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Bartic
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1081
- Rejestracja: 03 marca 2003, 13:53
- Tematy: 61
- Lokalizacja: CKS Stare Strzelby
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Lepiej wziąć odwrócić minie (strzelać sukienką do przodu) i we wgłębienie nakapać wody święconej, a zatkać jakimś małym elementem biżuterii srebrnej. Będzie skuteczne i na wilkołaki i na wampiry!
Pozdrawiam
-Marcin-
GG2512814 ________________
Se gut, se bon, se Sagalas London, se Iwan kowal de Bałabanówka
-Marcin-
GG2512814 ________________
Se gut, se bon, se Sagalas London, se Iwan kowal de Bałabanówka
- juby
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 415
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006, 22:07
- Tematy: 0
- Lokalizacja: łomianki opodal wawy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Eeeeeeeeeech fachowcy. Srebrnymi kulami się strzela z gładkiej lufy. I z bliska. Z bardzo bliska.
Acz znacznie lepsze od srebrnej kuli są siekańce odlane ze srebrnej koszulki ikony.
Acz znacznie lepsze od srebrnej kuli są siekańce odlane ze srebrnej koszulki ikony.
Ostatnio zmieniony 01 kwietnia 2014, 21:05 przez juby, łącznie zmieniany 1 raz.
sharp innova 1210 4.5mm (we dzewnie) + doe 3-9x40 68" 36lb Samick Polaris
- Rebeliant
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 637
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 20:19
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Srebne kule to początek . przed strzelaniem ze srebra warto wykonać 3 razy znak krzyża lewą ręką a pod stopkę wsadzić medalik odpowiedniego świętego (jak strzelec d#pa to Św Juda, jak myśliwy to św Hubert itp) oraz kieł zaskrońca lub węża eskulapa (zględnie wsadzić padalca do lufy na 24 h i wystrzelić w stary dąb). Dla większej skuteczności warto wyryć krzyż (lub jelenia św Huberta) w rejonie muszki lub zamka. Zgodnie z ludową mądrością kule odlewać pod kapliczką lub krzyżem (najlepiej zdala od cywilizacji).
Jakby nie działa (najlepsi strzelcy z broni nie mogą trafić, a znak krzyża razy 3 lewą ręką i czynności konserwująco-naprawcze nie działają), splunąć na broń i połorzyć ją blisko kapliczyki. W ostateczności wykraść z parafii monstrancję, zasłonić dechą tak aby strzelec jej nie widział podczas trzelania i palnąć zwykłym ołowiem (monstrację po po guśle oddajemy właścicielowi) . Oczywiście po takich zabiegach nie wieszać nad łóżeczkiem dziecięcym czy trzymać w szafie z damskimi ubraniami.
Po takich zabiegach można już celnie ze srebra trzelać
Jakby nie działa (najlepsi strzelcy z broni nie mogą trafić, a znak krzyża razy 3 lewą ręką i czynności konserwująco-naprawcze nie działają), splunąć na broń i połorzyć ją blisko kapliczyki. W ostateczności wykraść z parafii monstrancję, zasłonić dechą tak aby strzelec jej nie widział podczas trzelania i palnąć zwykłym ołowiem (monstrację po po guśle oddajemy właścicielowi) . Oczywiście po takich zabiegach nie wieszać nad łóżeczkiem dziecięcym czy trzymać w szafie z damskimi ubraniami.
Po takich zabiegach można już celnie ze srebra trzelać
Diabeł tkwi w szczegółach więc nigdy nie wahaj się dzielić włosa na czworo by wiedzieć gdzie jest pies pogrzebany
Mam
Iż-38, Bajkał Iż-53M, nieśmiertelna chinka B-2...
Braterstwo - członek
Mam
Iż-38, Bajkał Iż-53M, nieśmiertelna chinka B-2...
Braterstwo - członek
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 441
- Rejestracja: 06 stycznia 2008, 21:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Toruń
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
co tam Wy się znacie - trzeba się wiankiem z czosnku otulić i kule lać przy pełni księżyca i nie dodawać przypadkiem więcej srebra niż 66%. Na poświęconym cmentarzu czynności prawić trzeba. - oczywiście.
Reszta to się zgada co pisze Rebeliant - widać od razu - chłop praktykę ma niemałą, warto słuchać doświadczonych powaga!
A właśnie gonić baby co to po skórę zaskrońca przyjdą, mogą jej użyć do guseł wszelakich i wtedy z "precyzyji" nici.
Reszta to się zgada co pisze Rebeliant - widać od razu - chłop praktykę ma niemałą, warto słuchać doświadczonych powaga!
A właśnie gonić baby co to po skórę zaskrońca przyjdą, mogą jej użyć do guseł wszelakich i wtedy z "precyzyji" nici.
Najpierw długo raaaaaadzą mędrce, potem kleci się naprędce.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 637
- Rejestracja: 03 maja 2010, 22:35
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Prawie Podlasie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 441
- Rejestracja: 06 stycznia 2008, 21:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Toruń
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 637
- Rejestracja: 03 maja 2010, 22:35
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Prawie Podlasie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- kukulka00
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 190
- Rejestracja: 17 października 2013, 18:43
- Tematy: 6
- Lokalizacja: ŚWIDNICA
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- hubertus
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 840
- Rejestracja: 06 czerwca 2005, 00:56
- Tematy: 104
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Troszeczkę poważniej to kilka lat temu coś mnie podkusiło żeby sobie odlać komplecik srebrnych kulek. Tak od wszelakiego uroku.
Lałem z czystego srebra (granulat) pr. 0.999, dlaczego z czystego, bo jest miękkie jak wosk.
Nie jest to ołów, ale na tyle miękkie że można je zarysować paznokciem. W stopach srebra już niewielka domieszka miedzi utwardza bardzo stop i na kule absolutnie się nie nadaje. Odlewałem w stalowej kokili, niestety trzeba odlewać na dwa palniki, jednym grzeje się kokilę, a drugim topi srebro w tygielku, temperatura potrzebna do stopienia czystego srebra to ponad 1100 C. Proces bardzo żmudny i długotrwały. Po odlaniu i obcięciu nadlewek leciutko kulki przeszlifowałem. Następnym etapem było wygrzanie i ponowne odpuszczenie. Potem kąpiel w 30% kwasie siarkowym, leciutkie polerowanie i kuleczki gotowe.
Lałem z czystego srebra (granulat) pr. 0.999, dlaczego z czystego, bo jest miękkie jak wosk.
Nie jest to ołów, ale na tyle miękkie że można je zarysować paznokciem. W stopach srebra już niewielka domieszka miedzi utwardza bardzo stop i na kule absolutnie się nie nadaje. Odlewałem w stalowej kokili, niestety trzeba odlewać na dwa palniki, jednym grzeje się kokilę, a drugim topi srebro w tygielku, temperatura potrzebna do stopienia czystego srebra to ponad 1100 C. Proces bardzo żmudny i długotrwały. Po odlaniu i obcięciu nadlewek leciutko kulki przeszlifowałem. Następnym etapem było wygrzanie i ponowne odpuszczenie. Potem kąpiel w 30% kwasie siarkowym, leciutkie polerowanie i kuleczki gotowe.
Nulla servitus turpior est quam voluntaria
pozdrawiam
hubertus
pozdrawiam
hubertus