Organizacja KPGS

[Skyhunter]

Zawsze z grupą, nie ciałem to sercem;*

[oryks]

Na Bizunach jakoś zabrakło czasu ... to chcemy czy nie ?

[marecki103]

Pewnie że TAK !

[Bizun]

Kujawsko – Pomorska Grupa Strzelecka praktycznie powstała na naszej stronie forum iwebu jako luźna nieformalna grupa ludzi związanych z hobby strzeleckim i ich sympatyków ale jednak związana w działalność PFTA.
Do legalizacji, po wstępnych deklaracjach spełniony został pierwszy warunek – liczba chętnych. Tyle i tylko tyle.
Pytanie Krzysztofa „Na Bizunach jakoś zabrakło czasu ... to chcemy czy nie ?” powoduje jeden wniosek: z której strony by nie patrzeć, całość spraw do opracowania i samej rejestracji pozostawiamy w ręku Marka „wemara”. Na „Bizunach” mogliśmy najwyżej stworzyć papierową listę chętnych a to za mało do rejestracji. W nocy raczej nie da się kontynuować spotkania.
Myślę, że jeśli chodzi o pomoc Markowi, szczególnie przy początkowym tworzeniu dokumentów, wszyscy w miarę możliwości możemy to zadeklarować.
Pomoc wspólna w działalności stowarzyszenia jest tak oczywista, że na pewno nastąpi bez żadnych deklaracji.
Marek wie jakie dokumenty trzeba skompletować, pewnie w najbliższą niedzielę powie nam więcej.
Musimy przedtem jednak przygotować pytania:
- czy stowarzyszenie lokalne będzie podległe PFTA?
- czy trzeba być członkiem PFTA aby należeć do grupy lokalnej?
- czy grupa lokalna musi również mieć parcie tylko na zawody , czy bardziej skłonna jest rozwijać działalność rekreacyjną nie marginalizując zawodów punktowanych?
Chętnie widziałbym stworzenie lokalnej ligi sylwetkowej ze spotkaniami nawet co dwa tygodnie.
No to Panowie Strzelcy do niedzieli....?

[marecki103]

Musimy przedtem jednak przygotować pytania:
- czy stowarzyszenie lokalne będzie podległe PFTA?
- czy trzeba być członkiem PFTA aby należeć do grupy lokalnej?
- czy grupa lokalna musi również mieć parcie tylko na zawody , czy bardziej skłonna jest rozwijać działalność rekreacyjną nie marginalizując zawodów punktowanych?
Chętnie widziałbym stworzenie lokalnej ligi sylwetkowej ze spotkaniami nawet co dwa tygodnie.

Wydaje mi się że działalność rekreacyjna jak najbardziej ze spotkaniami nawet co tydzień
1 podległa PFTA ? - a po co
2 nie - to ma być dla nas
3 to parcie na zawody to też niepotrzebne

[oryks]

W niedzielę mam troszkę mało czasu ale na tzw godzinkę wpadnę, tylko żeby nas kilku było do tego pogadania. Marek - będziesz ? Nie da się ukryć, że się oglądamy na Ciebie jako tego który sprawą pokieruje.

[Marek (wemar)]

Musimy przedtem jednak przygotować pytania:
- czy stowarzyszenie lokalne będzie podległe PFTA?
- czy trzeba być członkiem PFTA aby należeć do grupy lokalnej?
- czy grupa lokalna musi również mieć parcie tylko na zawody , czy bardziej skłonna jest rozwijać działalność rekreacyjną nie marginalizując zawodów punktowanych?

Moim zdaniem:
1. stowarzyszenie lokalne uznające "zwierzchniość" PFTA w zakresie regulaminów, terminów Pucharowych i MP oraz "matkę/ojca" pomagającego w sprawach, których lokalne stowarzyszenie nie może załatwić lub "zjeść".
2. nie, przynależność do stowarzyszenia KPGS jest całkowicie autonomiczna, a dalsza przynależność do PFTA jest sprawą danej osoby
3. moim zdaniem, poza organizacją zawoadów w Pucharze PFTA, naszą działalność powinniśmy nakierować na "zawody grilowe" gdzie istotniejszy będzie fajny klimat. To znaczy jak zawody, to koniecznie z grilem. Jeśli grill ... to nie musi od razu być z zawodami, ale strzelać będzie wolno
W sezonie, bo hardkorowcy to i bez pogody się zjawią, sądzą, że powinniśmy jeszcze bardziej nastawić się na spotkania takie, jak latem - czyli strzelec z rodziną, z zaproszonymi kumplami i tym podobne.
3a. Działalność pokazowa:
- tak ja to już robiliśmy w Tucholi, Inowrocławiu, Lubawie i innych miejscach
- (w przyszłości, po załatwieniu kilku spraw administracyjnych) coś jakby "niedziele strzeleckie" z zaproszeniami dla ludzi z okolicy (w różny sposób kolportowanymi).

Chętnie widziałbym stworzenie lokalnej ligi sylwetkowej ze spotkaniami nawet co dwa tygodnie.

To, to możemy zrobić i bez formalnego stowarzyszenia.

Marek - będziesz ? Nie da się ukryć, że się oglądamy na Ciebie jako tego który sprawą pokieruje.

Nie, w tę niedzielę chcę (mam potrzebę) być gdzie indziej, w następną niedzielę prawdopodobnie będę pracował, ale później jestem do dyspozycji.

[Snip]

Witam jestem tu świeżutki ale chętnie też się zapiszę jeśli można jestem z okolic ciechocinka i myślę , że mam jeszcze dwóch kumpli co będą chętni

[Bizun]

Cały poradnik o stowarzyszeniach: http://poradnik.ngo.pl/
Dla tych, którzy lubią poszperać w "kwitach".

[marecki103]

Czy na tą niedzielę przewidziane jest jakieś spotkanie?
Może warto byłoby przygotować jakąś listę dla chętnych do podpisu .